Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ratownicy medyczni mają być bezpieczniejsi. Wcisną przycisk, na pomoc przyjedzie policja (zdjęcia, wideo)

Niewielkie urządzenie ma służyć do natychmiastowego i dyskretnego wezwania pomocy w przypadku, kiedy ratownicy medyczni zostaną zaatakowani przez agresywne osoby. Niestety takich przypadków w ostatnim czasie jest coraz więcej.

Każdego dnia ratownicy medyczni z naszego regionu są narażeni na niebezpieczeństwo w trakcie wykonywanych interwencji. Niejednokrotnie są wzywani na pomoc osobom np. znajdujących się pod wpływem środków odurzających czy też alkoholu. Wielu z nich reaguje wobec ratowników agresją niektórzy atakują ich. Ratownicy stają się ofiarami ataków nie tylko agresywnych pacjentów, lecz również ich krewnych oraz osób postronnych. W tego typu przypadkach na pomoc wzywana jest policja. Są jednak sytuacje, kiedy liczy się każda sekunda bądź też wezwanie pomocy nie należy do najprostszych, np. gdy ratownicy muszą odpierać atak agresora.

Bialskie pogotowie jako pierwsze w kraju opracowało projekt mający chronić medyków podczas akcji ratunkowych. Są to urządzenia w postaci nasobnych systemów alarmowych mające wielkość telefonu komórkowego. Niewielkie urządzenie posiada przycisk, którego wciśnięcie sprawia, że dyspozytor dostaje informacje o tym, iż załoga potrzebuje pomocy. Za pomocą lokalizatora wie, ustala znajdują się ratownicy i natychmiast może powiadomić organy ścigania. Główną zaletą projektu jest to, że pomoc zostaje wezwana potajemnie a napastnik nie jest tego świadomy.

– Od dłuższego czasu zastawialiśmy się jak usprawnić pracę ratowników medycznych. I tak narodził się pomysł przycisku alarmowego. Jeżeli wszystko będzie dobrze chcielibyśmy to wdrożyć w całym województwie lubelskim. – wyjaśnia wicemarszałek województwa lubelskiego Dariusz Stefaniuk.

Na początek w urządzenia zostanie wyposażonych wszystkie 13 załóg karetek systemowych ze Stacji Pogotowia Ratunkowego SPZOZ w Białej Podlaskiej. Działają one na terenie trzech powiatów: bialskiego, parczewskiego i radzyńskiego. Koszt pilotażowego projektu to 12 tysięcy złotych. Zainteresowanie przyciskiem alarmowym wyraziło już wstępnie Ministerstwo Zdrowia.

Ratownicy medyczni mają być bezpieczniejsi. Wcisną przycisk, na pomoc przyjedzie policja (zdjęcia, wideo)

Ratownicy medyczni mają być bezpieczniejsi. Wcisną przycisk, na pomoc przyjedzie policja (zdjęcia, wideo)

Ratownicy medyczni mają być bezpieczniejsi. Wcisną przycisk, na pomoc przyjedzie policja (zdjęcia, wideo)
(fot. Urząd Marszałkowski, Pogotowie Biała Podlaska)

Jeden komentarz

  1. utylizować śmieci

    I co z tego przycisku ? jak pijany albo naćpany śmieć żuci się z łapami ? …przyjedzie policja i śmiecia „spacyfikuje ” ale zanim przyjedzie to trochę czasu minie ….tu nie „przycisk ” potrzebny tylko jakiś paralizator ,albo najlepiej utylizator śmieci ….

Z kraju