Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Radny, który po pijanemu wjechał do rowu, traci stanowisko. Będzie wniosek o usunięcie go z partii

Puławski radny Artur K., który po pijanemu wsiadł za kierownicą swojego samochodu i wjechał do rowu, traci posadę w biurze posła PiS Krzysztofa Szulowskiego. Wszystko wskazuje na to, że zostanie też wykluczony z partii. Taki wniosek złoży jego szef.

Artur K. radny z Puław, który minionej nocy jadąc po pijanemu stracił panowanie nad pojazdem i wpadł do przydrożnego rowu, zostanie dyscyplinarnie zwolniony ze stanowiska dyrektora biura poselskiego Krzysztofa Szulowskiego. Taką decyzję podjął dzisiaj po południu poseł Szulowski. W przesłanym do mediów oświadczeniu poseł podkreśla, że to co się stało, czyli jazda radnego na podwójnym gazie i udział w zdarzeniu drogowym to szok dla niego osobiście i jego współpracowników.

– Podjąłem już decyzję o zakończeniu współpracy z nim w ramach działalności biura. Złożę również wniosek o usunięcie go ze struktur Prawa i Sprawiedliwości. Bardzo mi przykro i po ludzku jest mi go żal. Artur znany był ze swojego zaangażowania, operatywności i profesjonalnego wykonywania swoich obowiązków – pisze w oświadczeniu poseł Szulowski. Zdaniem posła, mimo młodego wieku miał radny wiele zasług, a drzwi politycznej kariery stały przed nim otworem. Niestety swoim nieodpowiedzialnym i głupim zachowaniem wszystko przekreślił – podkreśla nasz rozmówca.

To co się stało to także duży problem dla samej partii, problem wizerunkowy. Jak mówi jeden z działaczy, polityczni przeciwnicy na pewno to wykorzystają, a mieszkańcy Puław wnioski potrafią wyciągać. Poseł Szulowski zwołał na dzisiaj pilne zebranie członków miejscowych struktur PiS. Tematem zebrania będzie przyszłość radnego Artura K. w tym wysunięcie wniosku o wykluczenie go z partii.

Po nocnym zdarzeniu, Artur K. trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiejąc, czekał na przedstawienie mu zarzutów. Za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna. Prawomocny wyrok pozbawi go również mandatu radnego.

Przypomnijmy, Artur K. w czwartek od godziny 16 uczestniczył w sesji Rady Miasta w Puławach. Po niej w jednej z puławskich restauracji odbywał się uroczysty bankiet z okazji wizyty delegacji partnerskiego miasta z Ukrainy. Po jego zakończeniu, mężczyzna miał wsiąść do auta i ruszyć w drogę, nie przejmując się tym, że wcześniej spożywał alkohol. Na drodze krajowej nr 12 Puławy – Kurów stracił panowanie nad pojazdem, auto wypadło z drogi i zatrzymało się w rowie. Badaniu alkomatem wykazało, że mężczyzna miał 1,6 promila alkoholu w organizmie.

(wideo- Daniel Krawczyk, Łukasz Kultys)
2017-12-01 20:04:47

cpotapczuk, p.p.

35 komentarzy

  1. Ciekawe ko#wa za czyje pieniądze ten bankiet…

  2. i zmarnował „karierę ” w polityce

  3. Dobra zmiana K#rwa…

  4. to dyktafon sobie nagrabił, a taki był pryncypialny…

  5. CZYLI CAŁA KASTA POLITYKÓW PISu DO WYMIANY

  6. Wyborca niezależnej opcji

    To jest tak gdy się olewa ciepłym moczem wyborców. Wcześniej czy później karma wraca. Gdyby był taki jaki deklarował się w czasie wyborów i dawał przykład swoją osobą na pewno by mu włos z głowy nie spadł . Pożałował kasy na taryfę , lub nie poprosił żeby ktoś go odwiózł , więc ma za swoje . Teraz niech zatrudni się przy wykopie dołów na fundamenty.Prawidłowo postąpiono , bo gdyby tak nie zrobiono to rzutowało by na resztę , a wybory zbliżają się samorządowe.

  7. Marian Kowalski-ipptv

    Władza jest jak narkotyk, władza to wielka siła… obiecuje tak wiele… czasami też zabija.

  8. taki mlody ,a juz b,polubil alkohol ??

  9. Uczył się pewnie od swojego bylego już szefa ??:) Przykład zawsze idzie z góry. Widać cała partia ma przyzwolenie.

Z kraju