Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Puste półki i lodówki. Kolejny market znika z handlowej mapy Lublina?

Coraz słabsze zaopatrzenie, wiele regałów i lad chłodniczych pustych, a pracownicy pytani o przyszłość sklepu tłumaczą, że sami nic nie wiedzą i obawiają się zwolnień. Centrala sieci również nie chce informować o przyszłości lubelskiego marketu.

34 komentarze

  1. mogliby wprowadzić podkarpacką sieć FRAC.
    Super jakość sprzedawanych produktów. Dużo lokalnych mięs, nabiału, warzyw i owoców

    • jakie jest lokalne podkarpackie mięso? niedźwiedzina czy może psina?

    • FRAC to sa gowniane sklepy. Nie są duże gabarytowo. Pozatym wysokie ceny jak w Lewiatanch itp gównach. Tylko zachodnie sieci mogą zagwarantować wysoką jakość produktów i niskie ceny.

      • :)) Widzę, że bladego pojęcia nie masz o handlu – Owszem ..nigdzie nie znajdziesz więcej chemii w produktach i nieprawdziwych informacji na metkach. Niska cena zaś bierze się stąd, że zamawiane w fabrykach duże ilości towaru charakteryzują się też obniżoną jakością..coś za coś 😉

        • raczej w LIDLU nie ma niskiej jakosci,a ty widze wiesz wszystko,ale to nieprawda tak ci sie tylko wydaje

  2. BREXIT i wszystko jasne

  3. Ostatnio pytałem w informacji w Tesco, kiedy sklep będzie zamknięty.
    Pani zdziwiona powiedziała, że nic takiego nie ma miejsca i w ogóle skąd mam takie informacje?
    Ja na to, że z netu.
    A Pani na to, że sklep nie będzie zamknięty tylko zmniejszony.

    Okłamała mnie, czy też to ją ktoś wprowadził ją w błąd?

    • A może to jednak ciebie internet w błąd wprowadził?

    • No niby piszą, że wkrótce będzie sklep mniejszy, ale ja słyszałem, że od nowego roku ma tam być Auchan. Ale zauważyliście, jak schamieli pracownicy obecnego tesco? Na kasach samoobsługowych to jakaś porażka totalna, i nie mam tu na myśli asysty wiecznie nieogarniętym dziadkom, tylko jak się ten wpaniały system kasowy zatnie, to podchodzi krówsko z wielką łaską i fochem, że ją oderwano od rozmowy z koleżanką. Wszystko takie nerwowe i nastroszone. Zamykać ten burdel czym prędzej!

    • Jakbys doczytal. W internetach to bys nie musial pytac Pani w Tesco i bys wiedzial ze siec rezygnuje z gabarytowych marketow na rzecz mniejszych sklepow – Tesco teraz bardziej bedzie przypominalo Zabki.

  4. Od początku nie było tam tłoku a nie raz więcej obsługi niż kupujących. Słyszałem że ponoć mają zmniejszyć powierzchnię sklepu a tu czytam że zamykają.

  5. Będzie tak jak z Alma że spółdzielczości pracy, zobaczycie.i jeszcze nikt za odprawę pieniężną wam nie zapłaci.

  6. Dalej głosujcie na Pinokia to wam wszystko pozamyka…Zostaną otwarte tylko kościoły…!!!

    • Mnie zamykanie zachodnich Hipermarketów nie przeszkadza – zawsze będą jakieś sklepy spożywcze. Że mniejsze i drożej??? ale za to więcej w nich rodzimych produktów. Jakoś nie kręci mnie napychanie kieszeni Niemcom, Francuzom i Holendrom

      • ty kupujesz w polskiej jak wam sie pokoleniu pińcet wydaj biedronce,tylko najgorzej jak biedronke zamkną,gdzie kupować będziecie

      • nie kręci rozdawanie patologiom i nierobom,przez nich właśnie sa wysokie ceny w sklepach i większość firm własnie tych małych sklepików upada,ludzie nie chca kupowac pietruszki po 17 zł

  7. Intermarché w Bełżycach – obraz nędzy i rozpaczy

  8. Hej ludzie będąc na chwile na fusze od Warszawą chyba Żyrardów czy cos takiego wstąpilismy do sklepu po żarcie, a to było jakies Dino.
    A tam szok: dobrej jakosci chlrb po 2zł, piwko w puszkach bardzo dobre zamkowe o 2,3, Laysy limitowana edycja 150g po 2,1zł!!!!
    Kruca fuks ci ludzie zarabiają 3x więcej niz my na wschodzie w LBN i płacą takie grosze, a my sie męczymy z jakąs Stokrotką co se narzuca marże z kosmosu gdzie nawet Harnas w puszce kosztuje minimum 2,6, a Laysy takie to z 3,5, a chleb najtanszy po 2,3.
    Stokrotje utrzymują 500plusy to jest fakt bo oni mają wywalone ile wydadzą jak im kase rzucają za nic.
    Mam nadzieje ze Dino (zresztą polski sklep) wreszcie wejdzie do LBN i szybko wyprze tego typu sklepy co zawyżają marże ile sie da.

  9. wędliny własne dobre i w dobrej cenie. poleżą, nie świecą się i widać kawałki mięsa – jak ktoś nie jadł to polecam kiełbasę z jakubowic z samej szynki.
    pozostałe produkty też spoko, ceny ok, fajny czysty, sklep

  10. lokalizacja na zadu..piu to i klientów brak. A czasy nie takie żeby zmęczonym łażenie m po Ikei i okolicznych budowlano-wyposażeniowych jeszcze spozywczak nawiedzać

Z kraju