Przywłaszczyli portfel, a dokumenty spalili. Z kartą poszli na zakupy, plan nie wypalił

Bialscy policjanci w minioną sobotę od mieszkańca powiatu przyjęli zgłoszenie, z którego wynikało, że na jednej ze stacji paliw w Białej Podlaskiej nieznany sprawca przywłaszczył zgubiony przez niego portfel.

Wewnątrz było niemal tysiąc złotych, karty bankomatowe, dokumenty oraz element złotej biżuterii. Z relacji mężczyzny wynikało, że portfel wypadł mu kiedy ten wsiadał do samochodu. Zgłaszający dodał, że sprawca usiłował zapłacić jedną z kart, za zakupy dokonane na stacji paliw. Z relacji zgłaszającego wynikało, że nie zrobił tego z uwagi na brak środków na koncie. Łączna wartość strat została oszacowana przez pokrzywdzonego na kwotę ponad 1500 zł.

Kryminalni zabezpieczyli nagranie z monitoringu stacji, na którym widać było sprawcę podnoszącego portfel, a następnie usiłującego zapłacić nie swoją kartą za zakupy. Razem z nieznajomym na terenie stacji paliw przebywał drugi mężczyzna. Funkcjonariusze jeszcze tego samego dnia ustalili personalia mężczyzn podejrzewanych o przywłaszczenia portfela. Okazało się, że są to dwaj mieszkańcy Białej Podlaskiej w wieku 22 i 23 lat.

W trakcie przeszukania auta jednego z nich, mundurowi odnaleźli element złotej biżuterii należący do pokrzywdzonego. Jak się okazało po całym zdarzeniu portfel wraz z dokumentami został spalony na terenie lotniska. Wczoraj mężczyźni usłyszeli zarzuty. 22-latek odpowiadał będzie za przywłaszczenie mienia, natomiast 23-latek zarówno za przywłaszczenie mienia, usiłowanie kradzieży z włamaniem na rachunek bankowy jak też za zniszczenie dokumentów. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje sąd. Za czyny te grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Biała Podlaska)