Mieszkaniec gminy Włodawa dzisiaj rano przyszedł z bronią do komendy policji we Włodawie. Mężczyzna przekazał mundurowym, że znalazł ją podczas koszenia trawy.
„Przekazał mundurowym, że znalazł ją podczas koszenia trawy” i… wtedy się zacżęłłłooo !!!
Znam ten „ból”… przed laty moja żona znalazła na przystanku komórkę… a ja jak ten głupi, nieświadomy czynu postanowiłem oddać toto na III Komisariat Policji (w Lublinie: żeby nie było).
Straciłem 3 godziny życia, bo pan posterunkowy zadając pytania musiał wypełniać stertę papierów, a jednocześnie bacznie mi się przyglądał jak złoczyńcy.
Kiedy skończył, powiedziałem mu, ze następnym razem jak cokolwiek znajdę to wwalę to do najbliższego kosza na śmieci nie zawracając sobie głowy (ani innej części ciała, która moja jest).
lekolowalele
w tym panstwie nie warto pomagac bo dostaje sie po tylku, niestety gorzka prawda
mm
Powinien się na piwo umówić z tym co przyniósł niewybuch na komisariat…
jasny gwint
Podczas koszenia trawy znalazł broń, ale lepszy jest clickbajt: „Przyszedł do komendy policji z bronią”
redakcja
A z czym przyszedł? Z kosiarką? 🙂
jasny gwint
Wszystko się zgadza, droga Redakcjo. Tylko wydźwięk inny. O to mi chodziło. Pozdrawiam.
Polska bieda
Tytuł mógł być: „Przyniósł znalezioną broń na komisariat”.
Jocker
I kto by w to kliknął?
Bławat
Kosiarka jest bronią szybkostrzelną, a to zwykła klamka.
Chłop od kosy
Mogło być nap tak:
„Przyszedł na komisariat z Bronią…”
albo
„Przyszedł na komisariat z Bronisławą…”
albo
„Bronia przyszła na komisariat z chłopem „
soldier
Wpadł o 4 rano z gnatem w dłoni 🙂
WAS
Z gnatem gotowym do „szczału”???
Eko
Dobrze że oddał. Wszystko jest ok. Niepowinien ponosić żadnych konsekwencji.
qwerty
zamiast wykopać dołek i zakopać to narobił sobie tylko problemów ,bo w tym chorym kraju z równie chorym prawem ,gdzie ze zwyklego poszukiwacza starego żelastwa z wykrywaczem metalu ,można zrobić przestępcę ,nie warto takich rzeczy zgłaszać
jan
osobiscie zakopał bym to czym prędzej a nie latał na policję żeby narobić sobie problemów
***** PO i Romka i Stefanka
Posiadał? Tak.
Legalnie? Nie.
To do pudla! ha ha ha
dajcie mi człowieka a ja znajdę na niego paragraf
zamknąć go panie prokuratorze ,niech pan mu pokaże kto tu rządzi i gdzie jego miejsce ,toż to przestępca ,bo kto to widział zeby broń wykopywać i z nią chodzić …to ze mówi że znalazł to zwykłe kłamstwo !!!
Kier
Nie ma śmiechu, wiele przepisów stworzonych jest po to, żeby sprytnie zarabiać na nieświadomych . Pewnie mama mu kazała oddać, to poszedł , a dlaczego w ogóle nie wyrzucił ? Może myślał, że nagrodę państwową dostanie .
„Przekazał mundurowym, że znalazł ją podczas koszenia trawy” i… wtedy się zacżęłłłooo !!!
Znam ten „ból”… przed laty moja żona znalazła na przystanku komórkę… a ja jak ten głupi, nieświadomy czynu postanowiłem oddać toto na III Komisariat Policji (w Lublinie: żeby nie było).
Straciłem 3 godziny życia, bo pan posterunkowy zadając pytania musiał wypełniać stertę papierów, a jednocześnie bacznie mi się przyglądał jak złoczyńcy.
Kiedy skończył, powiedziałem mu, ze następnym razem jak cokolwiek znajdę to wwalę to do najbliższego kosza na śmieci nie zawracając sobie głowy (ani innej części ciała, która moja jest).
w tym panstwie nie warto pomagac bo dostaje sie po tylku, niestety gorzka prawda
Powinien się na piwo umówić z tym co przyniósł niewybuch na komisariat…
Podczas koszenia trawy znalazł broń, ale lepszy jest clickbajt: „Przyszedł do komendy policji z bronią”
A z czym przyszedł? Z kosiarką? 🙂
Wszystko się zgadza, droga Redakcjo. Tylko wydźwięk inny. O to mi chodziło. Pozdrawiam.
Tytuł mógł być: „Przyniósł znalezioną broń na komisariat”.
I kto by w to kliknął?
Kosiarka jest bronią szybkostrzelną, a to zwykła klamka.
Mogło być nap tak:
„Przyszedł na komisariat z Bronią…”
albo
„Przyszedł na komisariat z Bronisławą…”
albo
„Bronia przyszła na komisariat z chłopem „
Wpadł o 4 rano z gnatem w dłoni 🙂
Z gnatem gotowym do „szczału”???
Dobrze że oddał. Wszystko jest ok. Niepowinien ponosić żadnych konsekwencji.
zamiast wykopać dołek i zakopać to narobił sobie tylko problemów ,bo w tym chorym kraju z równie chorym prawem ,gdzie ze zwyklego poszukiwacza starego żelastwa z wykrywaczem metalu ,można zrobić przestępcę ,nie warto takich rzeczy zgłaszać
osobiscie zakopał bym to czym prędzej a nie latał na policję żeby narobić sobie problemów
Posiadał? Tak.
Legalnie? Nie.
To do pudla! ha ha ha
zamknąć go panie prokuratorze ,niech pan mu pokaże kto tu rządzi i gdzie jego miejsce ,toż to przestępca ,bo kto to widział zeby broń wykopywać i z nią chodzić …to ze mówi że znalazł to zwykłe kłamstwo !!!
Nie ma śmiechu, wiele przepisów stworzonych jest po to, żeby sprytnie zarabiać na nieświadomych . Pewnie mama mu kazała oddać, to poszedł , a dlaczego w ogóle nie wyrzucił ? Może myślał, że nagrodę państwową dostanie .