Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Przyjechali do Lublina sprzedać pralkę. Mężczyzna został pobity, a jego żonie zagrozili zgwałceniem

Lubelscy kryminalni zatrzymali sprawców rozboju na małżeństwie z powiatu opolskiego. Napastnicy pobili mężczyznę i zagrozili, że zgwałcą jego żonę. Co więcej, grozili parze pozbawieniem życia.

W ubiegłym tygodniu małżeństwo z powiatu opolskiego przyjechało pod jeden z bloków przy ul. Łęczyńskiej, by sprzedać pralkę mieszkańcowi Lublina. Na miejscu pojawili się trzej mężczyźni, którzy grożąc zażądali od pary 4 tys. zł.

Po tym, jak kobieta dała im 500 zł, jeden ze sprawców uderzył jej męża w twarz powodując jego upadek. Następnie napastnicy zażądali kluczyków od samochodu, w przeciwnym razie grozili pozbawieniem życia i zgwałceniem kobiety. Sprawcy odjechali samochodem, w którym były dokumenty i telefon komórkowy.

Kryminalni z VI Komisariatu Policji wspólnie z policjantami z Wydziału Kryminalnego i Wydziału Wywiadowczego z KMP w Lublinie ustalili, że sprawcami rozboju są trzej mieszkańcy Lublina w wieku 30, 33 i 36 lat. Na następny dzień mundurowi zatrzymali pierwszego ze sprawców, 33-latka. We wtorek w ręce kryminalnych wpadli kolejni dwaj sprawcy, 30 i 36-latek.

Co więcej, policjanci odzyskali skradziony samochód marki Ford, który znajdował się na jednej z ulic na Czubach. Zatrzymani mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury. Następnie sąd na wniosek policji i prokuratury zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyznom grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja)

34 komentarze

  1. a teraz to ich beda gwałcić,napewno na straszeniu sie nie skończy,wyjda parówy jako ***

  2. wyludnia się ta dzielnica…
    chyba dobry trend

  3. Sędzia da zawiasy? A może 2 lata? Bo przecież wiadomo, że nie 8-12. 12 by było chyba tylko wtedy, gdyby ofiarą był policjant/sędzia/prokurator/poseł/inny ważniak z kasty. Tfu!

  4. Zwykłe parówy

  5. kto mądry kradnie telefon…

  6. POLSKA B, to prawie Ukraina.

Z kraju