Przez kilka dni obserwowali rzekę. Celem było zatrzymanie kłusownika (zdjęcia)
23:54 08-07-2019
Po raz kolejny wspólny patrol Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Rybackiej z Lublina i Straży Leśnej z Nadleśnictwa Lubartów zatrzymał kłusownika. Tym razem funkcjonariusze w trakcie sprawdzania terenów wzdłuż rzeki Wieprz, w okolicach miejscowości Jawidz natrafili na miejsce, gdzie dokonywany był nielegalny połów ryb. Postanowili przygotować zasadzkę.
Oczekiwanie na kolejną aktywność kłusownika trwało kilka dni. W poniedziałek w godzinach popołudniowych dostrzegli mężczyznę, który zastawił na rzece sieć. Po ustaleniu jego miejsca zamieszkania, strażnicy wraz z funkcjonariuszami Komendy Powiatowej Policji w Łęcznej odwiedzili jego posesję.
Mieszkaniec Jawidza był kompletnie zaskoczony. Udowodniono mu kłusownictwo za pomocą więcierzy i drgawicy. Niebawem mężczyzna odpowie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Funkcjonariusze Państwowej Straży Rybackiej mogą też wnioskować w prokuraturze o wysoką nawiązkę finansową za wyrządzone przez niego szkody.
(fot. PSR)
Do dwóch lat czyli tyle co za usiłowanie zabójstwa jadąc po pijaku samochodem. Polandia w końcu…
Prawidłowo ! Wnioskować o jak najwyższą karę finansową. Kłusol okrada nie tylko państwo ,ale i wędkarzy opłacających karty ,z tych opłat są zarybiane rzeki i jeziora.
tak zarabiają że ryby można łapać , , rękami , ,
Mogli w tym czasie posprzątać linię brzegową ze śmieci pozostawionych przez legalnych wędkarzy…
mieszkam w lubartowie i jestem wędkarzem , uwierzcie mi ze od początku roku kiedy wydałem 200zł na karte nie udało mi się złapać żadnej ryby większej niż 0.5kg . dzięki takim łajdakom nigdy tej ryby nie będzie w rzece. ale jeśli pojedziesz do rokitna to pijaczek pod pierwszym sklepem zaproponuje ci zakup ryb bo stawia sieci i wiencieże na odnogach wieprza i sie chwali ze nawet ich nie wyciąga cały czas tam stoją a tylko ryby przywozi. aż mnie korciło żeby mu zaje…
Taka piękna rzeka i regularnie kłusowana przez miejscowych.
O czym ty człowieku opowiadasz? O jakich odnogach Wieprza? Dawne starorzecze nie mające połączenia z Wieprzem są własnością ludzi posiadających tam łąki, Z ciebie wędkarz jak ze mnie baletnica. Poczytaj trochę a potem wypowiadaj mądrości. Na swoich wodach mogą ci „pijaczkowie” łowić na wszelkie znane im sposoby i to ty włażąc tam bez pozwolenia łamiesz prawo, nawet jak mieszkasz w Lubartowie. Pozdrowienia z Rokitna.
W końcu się doigrał. Gość przeganiał wędkarzy z terenu swojego kłusownictwa.