Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Przewrócili samochód na dach i zdemolowali (zdjęcia)

Na jednym z lubelskich boisk jeden z naszych czytelników natrafił na leżące na dachu auto. Obawiał się, że ktoś wjechał na ten teren i dachował.

18 komentarzy

  1. Sama dzicz mieszka na tych LSM

    • Jeśli już to 'tym’ LSM bo to jest Lubelska Spóldzielnia Mieszkaniowa a nie Spółdzielnie.
      Po drugie jak jakiś baran wjechał to wina klubu że nie zamkneli bramy .
      Po trzecie bierność klubu aby wytargać ten złom z boiska i czekanie na niewiadomo co to tez daje do życzenia.
      Po czwarte to że jakieś pijane jełopy go w końcu wywaliły nie oznacza że byli z LSM bo najwięcej rozrabiają wiejskie studenty.

  2. No i po co de…ile to niszcza? Teraz pewnie ogladaja zdjecia i sa dumni z wlasnej glupoty. Szkoda gadac.

  3. 50 km/h to nie było.

  4. Czy naprawdę nie można zidentyfikować właściciela auta? Pijak zabija na przejściu ileś osób i ucieka? I co?

  5. Przewróciło się – niech leży. Bo nikt nic nie może. Ani policja, ani właściciel terenu, ani straż miejska. Afryka. Dzicz.

    • Tzw. policja w Polsce nie istnieje… Slabe postpeerelowskie kadry i ( technik ogrodnik, rolnik, koles po techn. kolejowym) ludzie bez zawodow i innych ambicji probujacy w ten sposob zalapac sie na wzglednie wczesna emeryture..!

  6. Od kilku miesiecy? Brawo, młodzież w piłkę gra….

  7. To robota harrego za remont ul.balladyny

  8. teraz jak juz stanowi zagrozenie to chyba sie ktos wreszcie zlituje i pozbiera smieci a rachunek wysle wlascicielowi za sprzatanie tego syfu za niego

  9. Kradzieży nikt nie zgłaszał bo …. wjeżdżając na teren klubu właśnie go zezłomował zabierając tablice i zapewne niszcząc naklejkę na szybie.

    • Zerwanie naklejki i zabranie tablic nic mu nie da jest nr vin i maja wlasciciela. W 2016r sprzedałem renault lagune 2 w tamtym roku w styczniu na ul. Glinianej facet rozwalił 5 samochodów zgubił tablice o 5 rano była u mnie policja bo myśleli że to ja. Dałem im umowe kupna sprzedaży i już. Po 2 miesiącach przyjechała straż miejska bo samochód się znalazł porzucony na zemborzyckiej koło mpwiku bo ktoś zadzwonił do nich i po nr vin doszli do mnie bo facet nie przerejestrował na siebie a policja szukała samochodu i nie mogła znaleźć.

      • Jeśli jest VIN to może znajdą. Ty im dałeś i VIN, i następnego właściciela więc już kojarzyli to auto. Może też im się nie chciec. Najlepsze jest bierność klubu wjechał wrak to niech stoi. Kuwa następnym razem może wjedzie na murawę i co też zostanie — bylejakość po polsku.

  10. Policja ma wywalone mimo, że wrak stanowi zagrożenie dla łebków z pobliskiej podstawówki. Tylko patrzeć jak jeden drugiemu przytnie łeb drzwiami

Z kraju