Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Protest przed przejściem w Koroszczynie: W ruch poszły pięści i gaz. Aktywiści odjechali, teraz pikietują kierowcy (wideo)

Stojącym w kolejce do granicy kierowcom puściły nerwy. Doszło do szarpaniny, nie brakowało też wyzwisk. Kilku agresorów zostało zatrzymanych przez policję.

W poniedziałek w godzinach wieczornych zakończył się protest aktywistów przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w Koroszczynie. Od soboty blokowali oni ruch ciężarówek na drodze krajowej nr 68 żądając natychmiastowego zatrzymania handlu między UE i Rosją. Jak podkreślali, każdy towar, każde euro, które obecnie zasila gospodarkę rosyjską, doprowadza do kolejnych ofiar wśród cywilnej ludności na Ukrainie.

Wczoraj zaczęły się nasilać konflikty między oczekującymi w kolejce do terminala kierowcami a uczestnikami protestu. Początkowo usiłowano prowadzić obustronne rozmowy, których celem było przepuszczenie ciężarówek jadących przez Białoruś i Rosję tranzytem do innych krajów. Nie przyniosło to jednak żadnego rezultatu. Uczestnicy akcji zezwolili jedynie na przejazd pojazdów z żywymi zwierzętami.

To sprawiło, że część kierowców zablokowało drogę krajową nr 2. Akcja tłumaczono zasadą, iż skoro oni nie mogą przejechać, to również inne pojazdy nie będą mogły wyjechać z Polski. Doszło też do rękoczynów. Niektórym kierowcom puściły nerwy, zaczęli oni wyzywać aktywistów oraz niszczyć ich plakaty. Ci nie dali się sprowokować, o co przez cały czas apelowano również przez megafony przypominając, że protest jest pokojowy.

Następnie grupa zdenerwowanych kierowców ruszyła na aktywistów. Jak nam przekazano, wtedy do akcji przystąpili zabezpieczający zgromadzenie policjanci. Funkcjonariusze użyli gazu oraz zatrzymali kilku najbardziej agresywnych mężczyzn.

Ostatecznie protest został zawieszony. Uczestnicy akcji podkreślają, że absolutnie nie oznacza to końca akcji, która ma być prowadzona aż do skutku. Chodzi o względy formalne, a dokładnie brak zgody Urzędu Gminy Terespol na kontynuowanie protestu. Obecnie trwają starania o zdobycie wszystkich niezbędnych pozwoleń, aby akcja odbywała się zgodnie z przepisami.

Swój protest prowadzą za to przewoźnicy. Jest on odpowiedzią na działania aktywistów, które jak podkreślają właściciele firm transportowych, uderzają nie w Rosję, lecz w polskie firmy. W powiecie bialskim jest bardzo dużo firm, które świadczą usługi transportowe. Już teraz zmagają się one z wieloma problemami, a blokada granicy doprowadziła, że ich sytuacja zamiast się poprawiać, to się pogarsza. Uczestnicy akcji zapowiedzieli, że zrobią wszystko, aby aktywiści po raz kolejny nie zablokowali dojazdu do przejścia granicznego.

(fot. policja)

42 komentarze

  1. Droga redakcjo, a może by tak kilka fotek, nie za bardzo zamazanych, tych biednych polskich przedsiębiorców, psi synów!!!

  2. Patrioci Polacy w większości ginęli na Syberii, w Katyniu, w Oświęcimiu, Majdanku , Stutthofie, Buchenwaldzie i na wszystkich frontach II wojny światowej. Ocalała nieliczna garstka, jak można powiedzieć na tak wielki naród. W większości tzw. „polactwo” dzisiaj panoszy się na każdym kroku. W urzędzie, w bibliotece, w teatrze, w kinie, w samorządach lokalnych w partiach politycznych, w rządzie i w senacie. Króluje zwykłe chamstwo, prostactwo lub popapraństwo. Religijne, seksualne, polityczne, biznesowe, przestępcze i wszelakie jeszcze inne. Co dalej Polsko? Gdzie są prawdziwi Polacy? Okazało się, że jest ich jeszcze bardzo dużo. Tylko są niewidoczni i niesłyszalni. Zobaczyliśmy ich dopiero jak zaczęli bezinteresownie pomagać ludziom z Ukrainy. Mimo wielu historycznych pretensji. Wróciła mi wiara w prawdziwych i żyjących Polaków. Ci ludzie powinni się zjednoczyć i pogonić miernoty tzw. „polactwa” z Polski. Już najwyższy czas zadbać o interes POLSKI.

  3. Zmartwiony obywatel

    Tak patrzę na wasze komentarze to śmiech mnie ogarnia.
    Wiecie że Ukraina cały czas sponsoruje Rosję? Kupując od nich gaz. Od początku wojny, sprzedaż gazu na Ukrainę
    nie ustał, jest to jakieś 1mld euro dziennie…
    A co do kierowców.. niektóre osoby postoją trochę w korku, czy komuś zgaśnie samochód na rondzie i już wyskakują z klaksonem i pięściami, więc reakcja kierowców tirów jak najbardziej zrozumiała

    A co do zbrodni, to polecam poczytać co takiego pro ukraińscy aktywiści zrobili w Odessie 2 maja 2014 roku, tylko na różnych źródłach bo niektóre trochę przekłamują..

  4. Zawsze moga jechac przez Ukraine do Rosji i na Bialorus,to zobacza roznice miedzy tym co zobacza a toporna propaganda Putlera i Lukaszenki…

  5. Fajna robota, jeździć teraz do ruskich czy białorusinów z jakimś badziewiem. Jak się jednemu, czy drugiemu stanie krzywda to będzie dopiero zdziwienie.
    Głupota głupotą, ale jak ma się przed oczami tylko dniówkę to czego się po nich spodziewać.

    • „Grzech” a nie pomyślałeś, że większość z tych kierowców to Białorusini, którzy chcą wrócić do swojego domu, do rodziny.
      Chcą wrócić pełni obaw czy ich „przywódca” nie ogłosi mobilizacji i nie podejmie decyzji o ataku na Ukrainę.
      Mimo wszystko chcą być ze swoimi rodzicami, żoną, dziećmi…
      Wojna ma różne oblicza…

      • Serio? Przecież to podobno polscy biznesmeni w gumowcach najgłośniej krzyczeli. Piszą o krzywdzie a sami wożą towar do ruskich i białoruskich. Mają krew na rękach jak Leroy Merlin czy Nestle.

      • Jacy biedni ci kierowcy popierający putlera…oj biedni. Powiedz to mordowanej ludności na Ukrainie.

    • pieniądze zawsze zaślepiały naiwne społeczeństwo biznesmeni magnesiarze muszą ganiać na ruskich, kto by na tacho patrzył u ruskich, i kilometry się zgadzają, szef nowy samochód ma, ale nie kupi ruskiej łady tylko merola, bo przecież ruskie to tylko dobre do handlu. HONOR by mi nie pozwolił ruskich Ku…ew wspierać transportem, nie tak jak biznesmenom z łukowa, magnez i poszedł do ruskich. zaczęli skakać kierowczyki z pięściami, powinni wpier…l jak ruskie dostać na ukrainie. do domu pajace biznesu z łukowa. prawdziwy kierowca z łukowa pauze już w świecku zaczyna.

  6. ropa płynie , gaz płynie a oni jakieś tiry blokują co w jakimś procęncie towar od nas wożą

    • Procent to za dużo powiedziane.
      Nie tylko ropa płynie i gaz płynie.
      Wystarczyłoby przenieść protest na kolejowe przejście graniczne.
      Tylko po to, aby liczyć ile wagonów rosyjskiego węgla każdej doby wjeżdża do Polski.

      • I co z tego? Na co srutinowi te dziengi? Nic nie kupi. Ani za granicą ani w kraju.

  7. Rodowity Polak nie troll

    Zgodnie z treścią kodeksu wykroczeń, kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny albo karze nagany.

    • Przyczep sobie taką tablice na samochodzie i przejedź się po lubelskich ulicach i obwodnicach. Skieruj ta gadkę do blokujących lewy pas. Albo do tych z LU i LPA co przez Lubartów jadą 20 na godzinę, bo nie ogarniają jak przepuścić pieszego na przejściu nie tamując jednocześnie ruchu.

    • A ten kto wywołuje wojnę i morduje ludzi to jakiej grzywnie podlega? Podpowiem. Ta osoba jest bezkarna.

  8. Drzazga ,kim ty jesteś ? za kogo się uważasz ? co ty sobą reprezentujesz ,że chcesz Polaków z własnego kraju wyganiać ? Wyjedz za granicę to zobaczysz jak zachowują się inne nacje ,u nas nie ma polactwa ! u nas są tylko Polacy a ty jesteś szkodnikiem i masz zapędy nazistowskie ! Co Polaków chcesz wyganiać a obcych przyjmować na ich miejsce tylko dlatego ,że są Ukraińcami ? A skąd wiesz jak oni będą tu się zachowywać za 2-3 lata ? To co piszesz jest szkodliwe i tylko krecią robotę wyrządzasz bo potwierdzasz to co trole rosyjskie wypisują o przesiedleniu i wyganianiu polaków . Masz się za bóg wie kogo a zwykłe nic jesteś .

  9. Wcześniej skończy się uwielbienie niż za 2 lata dużo wcześniej.

Z kraju