Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Prokuratura zajęła się sprawą śmiertelnego potrącenia 9-latka. „Ta tragedia była kwestią czasu”

Policjanci ustalili już wstępny przebieg tragicznego w skutkach wypadku, jaki miał miejsce wczoraj na drodze Lublin – Strzeszkowice. Sprawą zajęła się prokuratura.

Cały czas trwają czynności związane z wczorajszym, tragicznym w skutkach wypadkiem, jaki miał miejsce w Krężnicy Jarej koło Lublina. Jak już informowaliśmy, około godziny 18.30 na drodze powiatowej Lublin – Strzeszkowice samochód osobowy potrącił 9-letniego chłopca.

Początkowo pracujący na miejscu funkcjonariusze drogówki mieli problem z ustaleniem okoliczności zdarzenia. Wiadomo było, że 67-letni kierowca citroena jechał w stronę Strzeszkowic. Tłumaczył, że dziecko nagle znalazło się na jezdni. Co więcej, miało się poruszać na hulajnodze. Wersja ta została jednak wykluczona.

Pojazd znajdował się w znacznej odległości od przejścia dla pieszych, jednak niebawem wyszło na jaw, że to właśnie w jego rejonie doszło do potrącenia. Policjanci dzięki nagraniu ze znajdującej się w pobliżu kamery monitoringu ustalili, że 9-latek przechodził przez jezdnię. Wtedy nadjechało auto, którego kierowca wjechał w chłopca.

Potrącone dziecko nie wykazywało czynności życiowych. Ratownicy długi czas walczyli o jego życie. Niestety, nie udało się go uratować. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca auta był trzeźwy.

Mieszkańcy Krężnicy Jarej wyjaśniają, że od dłuższego czasu problemem są kierowcy, którzy nie przestrzegają obowiązującego tam ograniczenia prędkości.

– Ta tragedia była kwestią czasu. Tu jest bardzo duży ruch, kierowcy skracają sobie tędy drogę, gdyż jest to połączenie z drogą krajową nr 19 do Kraśnika. Choć to teren zabudowany, mało kto przestrzega ograniczeń prędkości. Zdarzają się też tacy, co chyba mylą tę drogę z autostradą, tak pędzą – wyjaśniała nam jedna z mieszkanek miejscowości.

Prokuratura zajęła się sprawą śmiertelnego potrącenia 9-latka. „Ta tragedia była kwestią czasu”

Prokuratura zajęła się sprawą śmiertelnego potrącenia 9-latka. „Ta tragedia była kwestią czasu”

Prokuratura zajęła się sprawą śmiertelnego potrącenia 9-latka. „Ta tragedia była kwestią czasu”

Prokuratura zajęła się sprawą śmiertelnego potrącenia 9-latka. „Ta tragedia była kwestią czasu”

(fot. lublin112)

94 komentarze

  1. ,aa,boKrzycho.paPj

    Franiu ja nie próbuje być mega głupio błyskotliwy,tylko próbuje coś innym doradzić , było bezpieczniej na drodze, choć nie zawsze mogą mi te moje komentarze- rozsądnie wychodzić ,albo ktoś taki stricte przepisowy jak ty nie zrozumie

    • Rozumiem to i naprawdę przepraszam się za moje złośliwości, ale:
      1. Nie mogę pochwalać czegoś co powinno być oczywiste.
      2. Nie chwali się dziecka za to, że czegoś nie ukradło będąc w sklepie. To, że żyjemy w kraju „sklepowych złodzieii” a dosłownie piratów drogowych olewających bezpieczeństwo innych na drodze, nie sprawi, że zacznę dziękować komuś za to, że mnie nie pobił, nie zgwałcił czy nie rozjechał samochodem na pasach.
      Prawo człowieka do bezpieczeństwa jest prawem nadrzędnym wobec czyjejś wygodzie gdy porusza się np. autem.

  2. ,aa,boKrzycho.paPj

    Twój samochód nie umie zwolnić z 50 do 30 km,to znaczy , że przepraszać to ty nie potrafisz i nie umiesz,natomiast Franiu jesteś znakomity z sarkazmu,kpiny i ignorancja oraz malkontenctwa!!!!

  3. ,aa,boKrzycho.paPj

    Franiu jednej rzeczy nie rozumiesz ,że oprócz prawa są ludzie i nic ci nie dadzą przepisy jeśli np wejdziesz na przejście nie patrząc czy samochód się zatrzymuje,natomiast jak chodzi szczególnie o dzieci ,to zawsze trzeba być bardziej ostrożnym , że dziecko wbiegnie nam na jezdnię za zabawką,albo za psem czy za tornistrem szkolnym, który mu inne wrzuci na drogę,trzeba po prostu uważać na życie i zdrowie ludzkie,a później dopiero przepisy

  4. Obywatel,za jakim zaraz przejściem ???!!!!130 metrów dalej.Ile w was jadu,ile w was braku współczucia dla rodziny.Jednp z drugim nie było nie zna,nie widziało sytuacji,miejsca k@@##rwa mać.Zeby was nigdy nie spotkała taks tragedia.Tam było na liczniku grubo ponad 100km/h.Siedzicie sobie,za tymi ekranikami i piszecie takie straszne rzeczy.Bylem tam,to miejsce jest mega oświetlone,chodniki z jednej i drugiej strony i przejście dla pieszych.To był cudowny chłopczyk 🙁 zawsze uśmiechnięty i miły.Zamknijcie już fałszywe mordy,bo nie ma w was serca tylko Jad.

    • Przyjaciel jestem mieszkańcem tej wsi, co dzień widzę co te bachory wyprawiają na tej szosie i chodniku, a jadu to jest w was bo oczerniacie kierowcę i wybielacie dzieci i rodziców.

  5. Dla każdego baran co mieszka przy drodze, każdy pojazd który nią jedzie porusza się z nadmierną prędkością. Jakby uczono dzieci tak jak kiedyś że dochodząc do przejścia czy w ogóle do jezdni trzeba się kilka razy rozejrzeć i dopiero ewentualnie przechodzić – takich tragedii wcale by nie było. Niestety odkąd wpaja się ludziom bezmyślnie że mają pierwszeństwo takie tragedie to niemal codzienność. Myślącym ludziom nie trzeba tego tłumaczyć dlatego nie wdaję się w żadną polemikę z baranami w tym temacie. Dla rodziny oczywiście najszczersze kondolencje.

  6. Jeżdżę tamtędy do pracy. Ludzie grzeją w tym miejscu, wyprzedzają na pasach (choćby dzisiaj) żeby tylko być pierwszym przy wyjeździe na 19stkę.

Z kraju