Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Próba przemytu bursztynu w dyszlu przyczepy (zdjęcia)

Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dorohuska udaremnili przemyt ponad 10 kg bursztynu. Jantar ukryty był w dyszlu przyczepy.

W minioną środę 24 czerwca funkcjonariusze Oddziału Celnego Drogowego w Dorohusku skierowali do przeskanowania urządzeniem RTG jeden z pojazdów ciężarowych wjeżdżających z Ukrainy do Polski. Obraz, który wyłonił się w wyniku skanowania, skłonił funkcjonariuszy do przeprowadzenia szczegółowej kontroli naczepy pojazdu.

Jak się okazało w dyszlu przyczepy ukryty był bursztyn. Funkcjonariusze ujawnili w sumie 10,45 kg nieobrobionego bursztynu w postaci pięknych, dużych brył. Jedna z nich ważyła prawie 1,4 kg.

Tak duże bryły bursztynu zdarzają się niezwykle rzadko. Zazwyczaj przemycany jest bursztyn w postaci drobnych, najczęściej nieobrobionych bryłek.

Kierujący pojazdem, 43-letni mężczyzna, przyznał się do próby przemytu. Wyjaśnił, że kupiony na Ukrainie bursztyn planował sprzedać w Gdańsku.

Postępowanie w sprawie prowadzi komórka dochodzeniowo–śledcza Lubelskiego Urzędu Celno–Skarbowego.

W tym roku jest to już czwarte ujawnienie bursztynu na granicy w województwie lubelskim. W sumie, funkcjonariusze lubelskiej Służby Celno-Skarbowej, od początku roku udaremnili przemyt ponad 40 kg bursztynu.

Próba przemytu bursztynu w dyszlu przyczepy (zdjęcia)

Próba przemytu bursztynu w dyszlu przyczepy (zdjęcia)

(KAS)

5 komentarzy

  1. Niesamowite, tylko co jest niemoralne w przewożeniu bursztynu?

  2. Naczepa z dyszlem ?

Z kraju