Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Prezydenta nazwał „jełopem”, kościół „prostytutką”, a Polaków „gnidami”. Pastor z Lublina został skazany

Paweł Chojecki, pastor powołanego przez niego w 1996 r. Kościoła Nowego Przymierza w Lublinie, został dzisiaj skazany za znieważenie prezydenta RP, narodu polskiego oraz obrażenie uczuć religijnych katolików. Komentując wyrok podkreślił, że został ukarany za swoje przekonania.

Przed Sądem Okręgowym w Lublinie zapadł wyrok w sprawie pastora Pawła Chojeckiego, oskarżonego m.in. o znieważenie narodu polskiego i prezydenta RP. Do tego doszło obrażenie uczuć religijnych katolików, a także nawoływanie do wojny napastniczej. Wszystko miało miejsce w jednym z programów internetowej telewizji „Idź pod prąd”.

W trakcie nagrania pastor określił prezydenta Andrzeja Dudę m.in. słowami: „gó.no w błyszczącym papierku”, „jełop skończony”, „baran”, „strażnik interesów Moskwy i Berlina”, „zdrajca”, „agent śpioch” czy też „tchórz skończony”. Natomiast kościół określił jako „wielką prostytutkę”, katolików odmawiających różaniec porównał do „małpy”, Polaków do „gnid” zaś nasz kraj nazwał „katolicką zidiociałą Polską”. Nawoływał również publicznie do wszczęcia wojny z Koreą Północną.

Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa Lublin-Południe. Następnie śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia. Śledczy żądali dla pastora kary dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny. Dodatkowo wnioskowali o usunięcie z kanału na YouTube treści, które miałyby godzić w innych ludzi.

Sąd po zapoznaniu się z materiałem dowodowym przyznał prokuraturze rację uznając, że Paweł Chojecki jest winien zarzucanych mu czynów. Jak podkreślił sędzia, każdy ma zagwarantowaną przez konstytucję wolność słowa, jednak należy pamiętać, że wypowiadane słowa też mają swoją granicę. Zwłaszcza kiedy, godzą one w uczucia innych, w tym przypadku katolików. To samo dotyczy znieważenia prezydenta, gdyż słowa Chojeckiego, zdaniem sądu, nie były krytyką, lecz okazywały pogardę.

Jedynie nawoływanie do wywołania wojny napastniczej z komunistyczną Koreą Północną w tym przypadku nie było czynem zabronionym. Dlatego też sąd wymierzył pastorowi karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności, w tym czasie ma on wykonywać prace społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie. Został on również obciążony kosztami sądowymi w kwocie blisko 21 tys. zł. Zdaniem sądu, kara ma pozwolić oskarżonemu na przemyślenie swojego postępowania. Wyrok nie jest prawomocny.

Paweł Chojecki skomentował orzeczenie sądu za pośrednictwem Internetu. Jak wyjaśniał, został ukarany za swoje przekonania. Podkreślił też, że orzekający w jego sprawie sędzia wydając taki wyrok przekazał jasny sygnał dla wszystkich osób, które krytykują kościół katolicki oraz Prawo i Sprawiedliwość, aby uważały na słowa, gdyż skończą tak jak on.

Wcześniej podkreślał, że za zawiadomieniem do prokuratury stoi grupa hejterów. Z kolei śledczy stworzyli akt oskarżenia na podstawie dostarczonych przez hejterów fragmentów kazań i wypowiedzi, które nie dość, że zostały wyrwane z kontekstu, to jeszcze błędnie zrozumiane. Oskarżył też prokuraturę, wraz z rządzącym nią ministrem sprawiedliwości z PiS-u, że przyłączyli się do ataku na jego osobę, zamiast bronić mniejszościowego kościoła.

(fot. archiwum)

42 komentarze

  1. A mnie pewien polityk nazwał gorszym sortem. I co z tego ?

  2. Przede wszystkim Chojecki i cala sekta to propagator izraelskich i zydohamerykanskich wpływów w Polsce.
    Takich sekt jest więcej. Mają na celu rozbić chrześcijaństwo i naszą kulturę.

  3. Ciekawe dlaczego o muzułmanach nic nie powiedział…

  4. Przygłup i cham.

  5. Że Chojecki to pajac i nawiedzony ignorant to jedno, ale druga rzecz, że 8 miesięcy pozbawienia wolności za obrazę słowną? Tyle bandyci za włamania i stalking nie dostają…

    • O to to.
      Jakieś prace społeczne, albo coś w tym stylu.
      Do tego grzywna 20 złotych, jak za złamanie obostrzeń w szczycie epidemii w konkurencyjnej instytucji.

  6. motłoch doszedł do władzy

  7. Ciekawe co chciał pastor osiągnąć tą słowną agresją , Zmienić rząd i prezydenta i żeby wszyscy katolicy w Polsce stali się ateistami,agnostykami,anarchistami i zapisali się do lgbt?Nerwy trzeba trzymać na wodzy,nawet w mega krzywdzie i poniżeniu.Ja tu tyle lat żyje prześladowany w gminie Radecznica w powiecie zamojskim.I co pójdę ubliżać milicji czy policji czy wójtowi w gminie ,czy księdzu,czy dyrektorowi ZUS czy KRUS.To mi zrobią sprawę i jeszcze zamkną w więzieniu.I tak żyje już tyle lat w poniżeniu.Kto chce wola sobie na mnie , że jestem głupi i narkoman i bardzo różny sposób ludzie mnie prześladują,Jak pójdę na policję ,się poskarżyć,to policja mówi , że mi dobrze ludzie robią bo mam zły wygląd a jak pójdą do ZUS lub KRUS, żeby mi rentę dali-to mi mówią , że z silnymi bólami głowy można żyć i pracować i na to renta się nie należy.Kuriozalna sytuacja policja karze mnie ludziom prześladować za wygląd a KRUS czy ZUS renty mi nie da,bo na bóle głowy nima rent.Sytuacja jest taka , że jak idę ulicą na autobus do pracy.to ludzie wołają na mnie głupi.Ja pracuję zawodowo na renty i emerytury ludzi którzy prześladują mnie za wygląd, ponieważ przy tych silnych migrenach,mam okropny wygląd

  8. Jaki pastor? On nawet żadnych święceń nie ma. Zwykły sekciarz i tyle.

Z kraju