Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pracownicy Urzędu Miasta Lublin przyjechali dziś do pracy rowerami i hulajnogami (zdjęcia)

To dosyć nietypowy widok, tyle rowerów i hulajnóg pod Urzędem Miasta Lublin. Jak się okazuje, pracownicy urzędu przyjechali dziś do pracy na jednośladach w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu.

42 komentarze

  1. Obowiązek, przymus czy dobra wola…

  2. Podwójne standardy. Gdyby ktoś zaparkował tam samochód to by zaraz straż miejska zastosowała środki represji. Urzędnicy moga bezkarnie robić co chcą. Potem zdziwienie że tyle wypadków.

    • Iść po chodniku z rowerem można. Jest to nawet jedyny zgodny z prawem sposób przemieszczania się po chodniku rowerem. Natomiast parkowanie pojazdów (czyli także rowerów) powinno odbywać się zgodnie z zasadami ogólnymi tj. tuż przy krawędzi jezdni. Parkowanie na „środku” rowerem/samochodem jest zabronione i może być podstawą do ukarania mandatem.
      Istnieje też szansa wykorzystania dróg (czyli także chodnika) w sposób szczególny, czyli np do organizowania imprez religijnych, sportowych itp. Wtedy występuje się do ZDiM o udostępnienie drogi, a po uzyskaniu takowej zgody można robić to na co urząd wydał zgodę. Jeżeli to był „zlot” pracowników UM, to tak to powinni formalnie zrobić.

      • „Iść po chodniku z rowerem można. Jest to nawet jedyny zgodny z prawem sposób przemieszczania się po chodniku rowerem.”
        Franiu nie pierd….
        Doczytaj PORD Art 2 pkt 18.

  3. Zobaczcie. Tyle osób siedzi w urzedzie i dostaje pieniądze z WASZYCH podatków. Siedzą bezproduktywnie. Są zbędni. Nic nie produkują. Nie ratują życia. Tylko siedzą na krzesłach, piją kawę. Rządzą. Elita.

    • Najgorsze że niektórzy są osobami decyzyjnymi. Jak oni mogą podejmować dobre decyzje bez woedzy.?

      • pierdzielenie matolka po podstawo\wce , jak uważasz że nie trzba wiedzy to ty staruj do UM może matolka przyjmą

        • Sam jesteś matołkiem.
          Skoro drogi miejskie są źle oznakowane to znaczy że wiedzy tam nie trzeba..

        • w UM to trzeba mieć „plecy” szerokie jak wisła żeby się tam do „pracy” dostać… tak jak w każdym urzędzie od góry do dołu… Nawet Du(p)da robi pełnym nocnikiem „od czegoś tam” swoją córę..
          szczyty nepotyzmu i kumoterstwa gdzie wiedza i umiejętności nie mają znaczenia…
          Oczywiście 1/4 faktycznie tam jest od roboty… ci z mniejszymi znajomościami… taka hierarchia…

    • A kto wyrabia herbatogodziny ??

  4. Dostaną mandaty za jazdę po deptaku czy nie?

  5. O boże… niesamowite, po prostu eksplozja rozkoszy… pojeździjcie miesiąc transportem publicznym, to pokażecie, że wam zależy. Raz na rok rowerem to i ja mogę sobie pojechać do pracy… buraki, hipokryci.

  6. Rządzą w mieście inspiracji nieźli „inspiratorzy”. DO ROBOTY PRÓŻNIAKI !!!!!!!!!!!!!!!!

  7. Urzędnik Sprawiedliwy

    To praktycznie taki piknik rodzinny. Mama, tata, wujostwo i dzieci. Wszyscy na rowerze i wszyscy do jednego miejsca pracy.

  8. kolejny występ łysego populisty. tym razem przy pomocy pracownikówi wypozyczlni rowrków i hulajnóg. A sam czarną limuzynką od tyłu biura

  9. Dlaczego oni nie pracują,wolne mają.

  10. Rafał Szambowski

    Raz w roku to i wąż pierdnie. Gdyby musieli płacić za parking tyle co każdy może jeździliby częściej rowerami, hulajnogami, autobusami.

    • Otóz to to jest teren miasta i urzędnicy tam pracujący nie mogą narażać miasta na utratę dochodów których brakuje Lublinowi.

Z kraju