Zapitalają na tym torze że aż iskry idą to i o ogień nie trudno.
Daniel
na Ukrainie tak właśnie manifestują się rozbieżności między pracodawcami a pracownikami 🙂
LBN
tyle czasu spokój a tu nagle w ciągu kilku dni – wypadek na budowie, gdy pracownik spadł z wysokości, pożar piwnicy, teraz pożar budowanego bloku. wszystko w promieniu kilkuset metrów. czarna passa
Papuga
Przypadek??? Nie sądzę
jerzy
Przyczyna? Zwarcie instalacji elektrycznej albo oszukany wykonawca?
gcoć
Ten budynek to jakiś pechowy. Trzeci raz już się fajczy. Pierwszy raz w sierpniu.
jerzy
To nie pech, to Ukraińcy upominają się o zapłatę!
jun
nigdy nie napiszecie na jakim osiedlu/dzielnicy jest ulica, zawsze trzeba szukać
ConMan
idź do sądu po odszkodowanie… biedne dziecko
Paweł
Opóźnienia w odbiorze mieszkań na Wolińskiego po pół roku. Pewnie deweloper sam podpalił żeby mieć na co zgonić opóźnienie. Ludzie dostają klucze do mieszkań w których nie można mieszkać bo budynek nie ma odbioru. Tak jest od kwietnia w budynku 22. Ekipy remontowe prąd biorą z rozdzielni na klatce więc ciągle zwarcia, przepięcia i wywala korki. Wystarczy przejść klatką schodową i zobaczyć pajęczyny kabli. Tym powinien się zająć nadzór budowlany.
ConMan
a ludzie kupują nadal dziury w ziemi. tam mają być ogółem 4 bloki – czwarty był w połowie wyprzedany gdy ruszała dopiero budowa trzeciego (etap kopania dołu pod fundamenty). to kto jest głupi – deweloper, który nie musi brać kredytu czy klient, który kupuje 10 metrów kwadrantowych gruntu przypadające na jedno mieszkanie za 350 tysięcy?
Haha
Kolejny co pojęcia nie ma o rynku pierwotnym i wylatuje z dziurą w ziemi. Zrozum człowieku, że jak nie kupisz tej przysłowiowej dziury w ziemi, to nie kupisz mieszkania wogóle, bo wszystko będzie już sprzedane gdy blok będzie dodawany do użytku. No chyba, że lubisz przepłacać i kupować od cwaniaka z Warszawy, który doliczyć ci 20% marży.
e3434
Przecież to było oczywiste że będzie opóźnienie. Widziałeś kiedyś budowę w której ludzie odebrali by mieszkanie zgodnie z czasem. Tak myślałem, że pewnie kilka miesięcy opóźnienia będzie.
Tak samo np ładnie załatwili ludzi z pierwszego budynku który miał widok na działki, bo spokój.. a nagle zrobili tam drogę, która będzie się łączyć z Wolińskiego do Diamentowej i będzie to często uczęszczana droga bo każdy będzie robił sobie skrót.
Ja się nie zdziwie jak te działki tam zburzą i postawią kolejne budynki. Typowe robienie ludzi w balona, tak samo jak apartamenty przy Sławinkowskiej.. Nikt nie wspomina że lada chwila zaczną tam budować drogą jako wewnętrzna obwodnica lublina która będzie się łączyć z Zelwerowicza, ekrany i te sprawy.
gcoć
Tam droga w planach była od wielu lat. Nawet istniała na mapach Google. Nawigacje prowadziły tamtędy już 5 lat temu, a droga dopiero od miesiąca. I nie jest to „droga łącząca” jest to dokończona Wolińskiego. W balona nikt nikogo nie robił, co najwyżej sami przyszli mieszkańcy nie interesując się niczym w okolicy, zrobili siebie sami.
P.
Od razu było wiadomo, że będzie tam droga 😉 jak się kupuje trzeba patrzeć na plany i zagospodarowanie terenu
acs
ale jaki mur
gcoć
Mur? Jeżeli chodzi Ci o płot z fotki, to Totolotka.
gorszysort
A stróż pijany lub zaspany….!!!
Bławat
Styropian przykryty 2 mm tynku! Kiedy tego zakażą?
Coś ostatnio często ma budowach są pożary…
Zapitalają na tym torze że aż iskry idą to i o ogień nie trudno.
na Ukrainie tak właśnie manifestują się rozbieżności między pracodawcami a pracownikami 🙂
tyle czasu spokój a tu nagle w ciągu kilku dni – wypadek na budowie, gdy pracownik spadł z wysokości, pożar piwnicy, teraz pożar budowanego bloku. wszystko w promieniu kilkuset metrów. czarna passa
Przypadek??? Nie sądzę
Przyczyna? Zwarcie instalacji elektrycznej albo oszukany wykonawca?
Ten budynek to jakiś pechowy. Trzeci raz już się fajczy. Pierwszy raz w sierpniu.
To nie pech, to Ukraińcy upominają się o zapłatę!
nigdy nie napiszecie na jakim osiedlu/dzielnicy jest ulica, zawsze trzeba szukać
idź do sądu po odszkodowanie… biedne dziecko
Opóźnienia w odbiorze mieszkań na Wolińskiego po pół roku. Pewnie deweloper sam podpalił żeby mieć na co zgonić opóźnienie. Ludzie dostają klucze do mieszkań w których nie można mieszkać bo budynek nie ma odbioru. Tak jest od kwietnia w budynku 22. Ekipy remontowe prąd biorą z rozdzielni na klatce więc ciągle zwarcia, przepięcia i wywala korki. Wystarczy przejść klatką schodową i zobaczyć pajęczyny kabli. Tym powinien się zająć nadzór budowlany.
a ludzie kupują nadal dziury w ziemi. tam mają być ogółem 4 bloki – czwarty był w połowie wyprzedany gdy ruszała dopiero budowa trzeciego (etap kopania dołu pod fundamenty). to kto jest głupi – deweloper, który nie musi brać kredytu czy klient, który kupuje 10 metrów kwadrantowych gruntu przypadające na jedno mieszkanie za 350 tysięcy?
Kolejny co pojęcia nie ma o rynku pierwotnym i wylatuje z dziurą w ziemi. Zrozum człowieku, że jak nie kupisz tej przysłowiowej dziury w ziemi, to nie kupisz mieszkania wogóle, bo wszystko będzie już sprzedane gdy blok będzie dodawany do użytku. No chyba, że lubisz przepłacać i kupować od cwaniaka z Warszawy, który doliczyć ci 20% marży.
Przecież to było oczywiste że będzie opóźnienie. Widziałeś kiedyś budowę w której ludzie odebrali by mieszkanie zgodnie z czasem. Tak myślałem, że pewnie kilka miesięcy opóźnienia będzie.
Tak samo np ładnie załatwili ludzi z pierwszego budynku który miał widok na działki, bo spokój.. a nagle zrobili tam drogę, która będzie się łączyć z Wolińskiego do Diamentowej i będzie to często uczęszczana droga bo każdy będzie robił sobie skrót.
Ja się nie zdziwie jak te działki tam zburzą i postawią kolejne budynki. Typowe robienie ludzi w balona, tak samo jak apartamenty przy Sławinkowskiej.. Nikt nie wspomina że lada chwila zaczną tam budować drogą jako wewnętrzna obwodnica lublina która będzie się łączyć z Zelwerowicza, ekrany i te sprawy.
Tam droga w planach była od wielu lat. Nawet istniała na mapach Google. Nawigacje prowadziły tamtędy już 5 lat temu, a droga dopiero od miesiąca. I nie jest to „droga łącząca” jest to dokończona Wolińskiego. W balona nikt nikogo nie robił, co najwyżej sami przyszli mieszkańcy nie interesując się niczym w okolicy, zrobili siebie sami.
Od razu było wiadomo, że będzie tam droga 😉 jak się kupuje trzeba patrzeć na plany i zagospodarowanie terenu
ale jaki mur
Mur? Jeżeli chodzi Ci o płot z fotki, to Totolotka.
A stróż pijany lub zaspany….!!!
Styropian przykryty 2 mm tynku! Kiedy tego zakażą?