Strażacy bali się wejsc po czlowieka do domu przez okno. Fakt autentyczny ! Dopiero sąsiad bez maski wyniósł czlowieka na rekach ale juz bylo za późno.
eeee
Z której jednostki przyjechała straż?
ona
dokładnie! skąd macie takie informacje?! po pierwsze, to Chmiel I, a nie Kolonia… a po drugie wyszkolona straż bała się wejść po człowieka, który był w środku. dopiero sąsiad wskoczył i go wyniósł. i jeszcze to zdjęcie nie wiadomo skąd. to jakaś rudera a nie ich dom.
lublin112
Zdjęcie jasno i wyraźnie podpisane – ILUSTRACYJNE
Zeus
Ten artykuł nie dotyczy tego zdarzenia ponieważ BOHATEROWIE – Straż Pożarna bali się wejść do środka. Mężczyznę wyniósł z domu sąsiad który naraził swoje życie a STRAŻACY tylko patrzyli.
Zeus
Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka
UROCZYŚCIE ŚLUBUJĘ
Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia.
Wykonując powierzone mi zadania,
ŚLUBUJĘ
anonim
przede wszystkim bezpieczeństwo i zdrowie ratownika jest najważniejsze, więc nie ma co obwiniać straży pożarnej ponieważ i tak robili co tylko mogli, a że sąsiad niewiele myśląc wbiegł po tego dziadka to tylko świadczy o braku wyobraźni z jego strony przed możliwym niebezpieczeństwem
konkretny
taaa zrobili, stali i patrzyli, taka to „straż pożarna”
ona
przy każdym pożarze jest zagrożenie życia, a ratownik jest od tego żeby ratować. a skoro straży nawet nie dała mu maski o którą prosił, to jak to wytłumaczyć? ;]
Czerwony Mikołaj
A ty niuniu masz pojęcie ile trwa ubranie się ratownika w aparat ODO , samą maskę to sobie na bal maskowy założyć możesz więc nie pajacuj . Na każdym kursie tołkują , że najważniejsze jest zdrowie ratownika bo w przypadku nieszczęścia mamy jedną ofiarę więcej i jednego ratownika do pracy mniej , ja nikogo nie tłumaczę ponieważ nie byłem na miejscu i nie znam sytuacji jak wyglądała , ale proszę czasami na chłodno oceniać pracę i bezpieczeństwo innych.
Magda
Szkoda tego dziadka 🙁 WIELKIE GRATULACJE DLA SĄSIADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, który jako JEDYNY pobiegł ratować tego dziadka, a strażacy nie chcieli wejść!!! WSTYD DLA STRAŻY!!!!
gal
i oto tym sposobem sąsiad stał się lokalnym bohaterem. ciekawe czy jak by mu się coś stało to by każdy mówił o bohaterstwie czy o braku myślenia przez tego człowieka. Niektórzy ludzie piszą komentarze bez znajomości tematu którym jest praca strażaka. Ludzie trochę więcej wyrozumiałości
ona
z tego co ty piszesz, to chyba nie ma sensu ratowanie ludzi skoro tak długo trwa ubieranie się ratownika. a jednak gdyby ten chłopak miał chociaż maskę, jednak trochę bezpieczniej niż bez, prawda? ale masz rację. nie możesz oceniać, skoro nie byłeś na miejscu.
nie prawda, sama maska nic nie daje, wręcz szybko zaparuje tak, że nic nie widać
...
ale ochroniła by drogi oddechowe
wp
sama maska bez butli tlenowej nie ochroni dróg oddechowych. pozdrawiam
trochęempatiiludzie
Sąsiad może i bez większego namysłu wbiegł do środka, by ratować ofiarę, no ale weźcie się tak zastanówcie – jak zachowalibyście się na jego miejscu? Skoro widzi, że straż nie robi nic, nie próbuje nawet wejść (dobra dbali o swoje bezpieczeństwo, ale zwykły człowiek nie wie, że takie zasady panują) a to jednak boli, jak stoi rodzina, stoją sąsiedzi, którzy znają się od x lat, i widzisz że nic nie możesz zrobić, nie myślisz wtedy racjonalnie, bo dla ciebie NAJWAŻNIEJSZE jest życie tej osoby, a nie własne bezpieczeństwo. Przynajmniej próbował, nie stał na marne.Takimi komenatrzami nic nie pomożecie rodzinie, która oprócz tego, że straciła najbliższą osobę, to straciła też dach nad głową.
Strażacy bali się wejsc po czlowieka do domu przez okno. Fakt autentyczny ! Dopiero sąsiad bez maski wyniósł czlowieka na rekach ale juz bylo za późno.
Z której jednostki przyjechała straż?
dokładnie! skąd macie takie informacje?! po pierwsze, to Chmiel I, a nie Kolonia… a po drugie wyszkolona straż bała się wejść po człowieka, który był w środku. dopiero sąsiad wskoczył i go wyniósł. i jeszcze to zdjęcie nie wiadomo skąd. to jakaś rudera a nie ich dom.
Zdjęcie jasno i wyraźnie podpisane – ILUSTRACYJNE
Ten artykuł nie dotyczy tego zdarzenia ponieważ BOHATEROWIE – Straż Pożarna bali się wejść do środka. Mężczyznę wyniósł z domu sąsiad który naraził swoje życie a STRAŻACY tylko patrzyli.
Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków strażaka
UROCZYŚCIE ŚLUBUJĘ
Być ofiarnym i mężnym w ratowaniu zagrożonego życia ludzkiego i wszelkiego mienia – nawet z narażeniem życia.
Wykonując powierzone mi zadania,
ŚLUBUJĘ
przede wszystkim bezpieczeństwo i zdrowie ratownika jest najważniejsze, więc nie ma co obwiniać straży pożarnej ponieważ i tak robili co tylko mogli, a że sąsiad niewiele myśląc wbiegł po tego dziadka to tylko świadczy o braku wyobraźni z jego strony przed możliwym niebezpieczeństwem
taaa zrobili, stali i patrzyli, taka to „straż pożarna”
przy każdym pożarze jest zagrożenie życia, a ratownik jest od tego żeby ratować. a skoro straży nawet nie dała mu maski o którą prosił, to jak to wytłumaczyć? ;]
A ty niuniu masz pojęcie ile trwa ubranie się ratownika w aparat ODO , samą maskę to sobie na bal maskowy założyć możesz więc nie pajacuj . Na każdym kursie tołkują , że najważniejsze jest zdrowie ratownika bo w przypadku nieszczęścia mamy jedną ofiarę więcej i jednego ratownika do pracy mniej , ja nikogo nie tłumaczę ponieważ nie byłem na miejscu i nie znam sytuacji jak wyglądała , ale proszę czasami na chłodno oceniać pracę i bezpieczeństwo innych.
Szkoda tego dziadka 🙁 WIELKIE GRATULACJE DLA SĄSIADA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!, który jako JEDYNY pobiegł ratować tego dziadka, a strażacy nie chcieli wejść!!! WSTYD DLA STRAŻY!!!!
i oto tym sposobem sąsiad stał się lokalnym bohaterem. ciekawe czy jak by mu się coś stało to by każdy mówił o bohaterstwie czy o braku myślenia przez tego człowieka. Niektórzy ludzie piszą komentarze bez znajomości tematu którym jest praca strażaka. Ludzie trochę więcej wyrozumiałości
z tego co ty piszesz, to chyba nie ma sensu ratowanie ludzi skoro tak długo trwa ubieranie się ratownika. a jednak gdyby ten chłopak miał chociaż maskę, jednak trochę bezpieczniej niż bez, prawda? ale masz rację. nie możesz oceniać, skoro nie byłeś na miejscu.
nie prawda, sama maska nic nie daje, wręcz szybko zaparuje tak, że nic nie widać
ale ochroniła by drogi oddechowe
sama maska bez butli tlenowej nie ochroni dróg oddechowych. pozdrawiam
Sąsiad może i bez większego namysłu wbiegł do środka, by ratować ofiarę, no ale weźcie się tak zastanówcie – jak zachowalibyście się na jego miejscu? Skoro widzi, że straż nie robi nic, nie próbuje nawet wejść (dobra dbali o swoje bezpieczeństwo, ale zwykły człowiek nie wie, że takie zasady panują) a to jednak boli, jak stoi rodzina, stoją sąsiedzi, którzy znają się od x lat, i widzisz że nic nie możesz zrobić, nie myślisz wtedy racjonalnie, bo dla ciebie NAJWAŻNIEJSZE jest życie tej osoby, a nie własne bezpieczeństwo. Przynajmniej próbował, nie stał na marne.Takimi komenatrzami nic nie pomożecie rodzinie, która oprócz tego, że straciła najbliższą osobę, to straciła też dach nad głową.