Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Poważny wypadek na ul. Krochmalnej. Pieszy trafił do szpitala (zdjęcia)

W poniedziałek po południu na ul. Krochmalnej doszło do potrącenia pieszego. Mężczyzna z poważnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 17 na ul. Krochmalnej w Lublinie. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku z udziałem pieszego.

Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja. Poszkodowany pieszy z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Volkswagen, jadąc w kierunku ul. Cukrowniczej potrącił mężczyznę przechodzącego przez ulicę poza przejściem dla pieszych. Po potrąceniu pojazd osobowy zatrzymał się po około 30 metrach. Na miejscu pracują policjanci, trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia.

W rejonie wypadku występują utrudnienia z przejazdem. Dwa pasy ruchu są częściowo nieprzejezdne.

(fot. lublin112.pl, nadesłane Krzysztof i Kamil – dziękujemy!)

19 komentarzy

  1. Coś te volkswageny bardzo pieszych rozjeżdżają , pewno 50 na godz nie jechał jak zatrzymał się dopiero po 30 metrach , zabrać papiery i ukarać mandatem za ukatrupienie pieszego

    • A pieszy niewinny? Twoim tokiem myślenia to motorniczy pociągu jest winnym że samobójca wlazł pod pociąg.

    • pieszy póki co żyje. w dodatku nie przechodził w wyznaczonym do tego miejscu – więc powinien uważać i ustąpić pierwszeństwa wszystkim pojazdom.
      nie wiem jak można wejść przed maskę jadącego auta? celowo chyba. przecież wszystkie uszkodzenia są centralnie po środku – nie wszedł dopiero pod pojazd ani spod niego nie uciekał. musiał w ogóle się nie rozglądać albo wejść na ulicę i stanąć na środku, czekając na uderzenie…
      tak czy inaczej 100% wina pieszego

    • Jeżeli pieszy był poza przejściem to oznacza że to on potrącił samochód . Pewnie nagle wtargnął i potrącił niemieckie auto

    • Wiesław, gdybyś potrafił czytać to znalazł byś w internetach że droga którą przejedzie auto po zauwazeniu przeszkody z 50km/h to 32m.

    • Pijany gość ubrany na czarno wszedł wieczorem prosto w samochód (najpierw niszcząc prawe lusterko, następnie wpadając na maskę i szybę) , a Ty tu winisz kierowcę… I to biorąc pod uwagę tylko fakt, że przejechał 30 m. Sprawdź sobie drogę hamowania na śliskiej nawierzchni, dodaj do tego czas reakcji w tak skrajnej sytuacji. 30 metrów świadczy o tym, że nie mógł jechać szybko. W całej sytuacji szkoda mi tylko kierowcy, bo to co zobaczył i przeżył już nie cofnie.

  2. Biedny pieszy [*]

  3. nie porównujcie tych dwóch zdarzeń. Baba sprzątnęła pieszego w biały dzień ze środka przejścia dla pieszych. Tutaj w nocy koleś przebiegał przez szosę jak przez pole na Pścimiu Dolnym…

  4. I co ? mam zalowac kogos kto z premedytacją włazi pod samochód w miejscu niedozwolonym ? Arek ma rację ,Beatka nie ma racji i kropka

  5. Cóż ewidentny samobójca albo pijany. Bo nikt normalny tam by nie przechodził…

  6. Ten samochód ma prawie pancerne blachy a maska mocno pogięta. Człowiek ma dużo szczęścia że żyje. Oby tylko na złamaniach się skończyło

Z kraju