od kiedy rowerem po przejsciu a pozniej placz ze wina samochodu !!!
Abc
Codziennie o tej porze w Niemchach sa korki przez światła i ruch odbywa się max 10km/h to w jaki sposób tir miał by go potrafić?? Jak dla mnie wina jest po stronie rowerzysty. Wjechał mu w ostatniej chwili na przejście gdy kierowca ruszał Niech najpietw Policja zrobi porządek z rowerzystami którzy jeżdżą po przejściu dla pieszych bo dobrze wiem że tam mało kto schodzi z roweru
Strzykawa
Zgadzam się jeżdżę rowerem ale i autem zawsze staram się stosować zasadę ograniczonego zaufania instynkt zamozachowawczy podpowiada kontakt wzrokowy -auto stoi ruszam rowerem i na odwrót bez nerwów i bezpiecznie 🙂
Tomm
Oczywiście na razie nie znamy szczegółów, ale mnie zawsze uczono aby nie przebiegać przez jezdnię – a teraz można przejeżdżać rowerem.
Jak przejeżdżał przez to przejście na rowerze, to błędny tytuł daliście.
Winno być raczej: „Nieodpowiedzialny rowerzysta narobił na raz kłopotu sobie, swojej rodzinie, kierowcy ciężarówki, spedytorowi i odbiorcy towaru”
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Tym razem, że względu na ogromne utrudnienia w ruchu, nie czekaliśmy aż zostanie cokolwiek ustalone. Opublikowaliśmy materiał aby każdy kto może, omijał to miejsce, aby nie stać w korkach.
Trudi
A rowerzysta przechodzil czy przejezdzal przejscie ?
wujek Kleofas
Gdyby przechodził, to by nie był rowerzystą.
Drogowy Janusz
Oooo czyli nie można przejeżdżać rowerem po przejściu.? Cena lekcja.
pablo
po pierwsze dojeżdżając do przejścia zachować szczególną ostrożność a po drugie nie przejeżdżać na rowerze po przejściu dla pieszych ……a po trzecie najważniejsze przed wejściem lub wjechaniem na przejście się rozejrzeć ………
Śliwka
Niestety w Niemcach wymuszanie pierwszeństwa przez pieszych jest notoryczne. Mało kto stanie przed przejściem i się rozejrzy, da szansę kierowcom na zahamowanie. To że ruch odbywa tam się z prędkością 15-20 km/h sprawia, że pieszym sie wydaje, że mogą sobie wchodzić na przejście kiedy chcą, a kierowca i tak zatrzyma samochód. Wchodzą prosto z chodnika nie zważając, że samochody właśnie ruszają. Dodatkowo najwyraźniej mało kto w Niemcach zna i stosuje przepisy dotyczące przejść dwuetapowych, nigdy nie zdarzyło mi się żeby ktos zatrzymał się na wysepce i upewnił, że nie wchodzi wprost pod samochód. A potem nieszczęście i płacz.
Nie ma czegoś takiego jak „przejście dwuetapowe”, jak jest wysepka to to są dwa odrębne przejścia i dwa razy na nie wchodzi pieszy.
Art. 13 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”:
8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.
Bagiusz
Dla mnie ten przepis to następny bubel i pewnie nowo-europejski wymysł. „Wysepki” mają po około 70 cm i trudno na nich schować się z rowerem. Przypomnijcie sobie śmiertelny wypadek który wydarzył się kilka lat temu 20 metrów dalej: właśnie TIR zaczepił i wciągną kobietę z rowerem pod koła! Te wysepki są o kant dooopy potłuc; nie dość że mylą kierowców którzy sądzą że pieszy przeczeka, to jeszcze dają złudne poczucie bezpieczeństwa przechodzącego.
xxxx
No wlasnie kilka lat temu kobieta przechodziła z rowerem i tir ją zmasakrował
no nie
to nie jest droga DWUJEZDNIOWA . Najbardziej znany Policjant z wystąpień w TV kilka lat temu wyraźnie wyjaśnił, że to pieszy ma na takiej drodze pierwszeństwo. Oczywiście zależy kto by był poszkodowany, bo prawo nie do końca jest jasne wiadomo dlaczego
Gościu o czym ty pierniczysz? Jakie wymuszanie na przejściu przez pieszych? Przecież tam się nie da jechać szybciej niż 20 albo i nawet 10km/h o ile nie stoi się w korku przez światła na górze i na dole jak i samo ograniczenie prędkości. Jedyną porą kiedy można tam swobodnie przejechać to jest noc i tyle w temacie.
nr
Powinni ci zabrac prawo jazdy. Bo z tego co piszesz wynika ze stanowisz wielkie zagrożenie dla otoczenia.
od kiedy rowerem po przejsciu a pozniej placz ze wina samochodu !!!
Codziennie o tej porze w Niemchach sa korki przez światła i ruch odbywa się max 10km/h to w jaki sposób tir miał by go potrafić?? Jak dla mnie wina jest po stronie rowerzysty. Wjechał mu w ostatniej chwili na przejście gdy kierowca ruszał Niech najpietw Policja zrobi porządek z rowerzystami którzy jeżdżą po przejściu dla pieszych bo dobrze wiem że tam mało kto schodzi z roweru
Zgadzam się jeżdżę rowerem ale i autem zawsze staram się stosować zasadę ograniczonego zaufania instynkt zamozachowawczy podpowiada kontakt wzrokowy -auto stoi ruszam rowerem i na odwrót bez nerwów i bezpiecznie 🙂
Oczywiście na razie nie znamy szczegółów, ale mnie zawsze uczono aby nie przebiegać przez jezdnię – a teraz można przejeżdżać rowerem.
Niemce?
https://www.google.com/maps/@51.3592071,22.6247134,3a,15y,231.42h,89.47t/data=!3m6!1e1!3m4!1srNYqf0feuNe8MDzGGKUW0w!2e0!7i13312!8i6656
Jak przejeżdżał przez to przejście na rowerze, to błędny tytuł daliście.
Winno być raczej: „Nieodpowiedzialny rowerzysta narobił na raz kłopotu sobie, swojej rodzinie, kierowcy ciężarówki, spedytorowi i odbiorcy towaru”
Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności zdarzenia. Tym razem, że względu na ogromne utrudnienia w ruchu, nie czekaliśmy aż zostanie cokolwiek ustalone. Opublikowaliśmy materiał aby każdy kto może, omijał to miejsce, aby nie stać w korkach.
A rowerzysta przechodzil czy przejezdzal przejscie ?
Gdyby przechodził, to by nie był rowerzystą.
Oooo czyli nie można przejeżdżać rowerem po przejściu.? Cena lekcja.
po pierwsze dojeżdżając do przejścia zachować szczególną ostrożność a po drugie nie przejeżdżać na rowerze po przejściu dla pieszych ……a po trzecie najważniejsze przed wejściem lub wjechaniem na przejście się rozejrzeć ………
Niestety w Niemcach wymuszanie pierwszeństwa przez pieszych jest notoryczne. Mało kto stanie przed przejściem i się rozejrzy, da szansę kierowcom na zahamowanie. To że ruch odbywa tam się z prędkością 15-20 km/h sprawia, że pieszym sie wydaje, że mogą sobie wchodzić na przejście kiedy chcą, a kierowca i tak zatrzyma samochód. Wchodzą prosto z chodnika nie zważając, że samochody właśnie ruszają. Dodatkowo najwyraźniej mało kto w Niemcach zna i stosuje przepisy dotyczące przejść dwuetapowych, nigdy nie zdarzyło mi się żeby ktos zatrzymał się na wysepce i upewnił, że nie wchodzi wprost pod samochód. A potem nieszczęście i płacz.
Nie ma czegoś takiego jak „przejście dwuetapowe”, jak jest wysepka to to są dwa odrębne przejścia i dwa razy na nie wchodzi pieszy.
Art. 13 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”:
8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.
Dla mnie ten przepis to następny bubel i pewnie nowo-europejski wymysł. „Wysepki” mają po około 70 cm i trudno na nich schować się z rowerem. Przypomnijcie sobie śmiertelny wypadek który wydarzył się kilka lat temu 20 metrów dalej: właśnie TIR zaczepił i wciągną kobietę z rowerem pod koła! Te wysepki są o kant dooopy potłuc; nie dość że mylą kierowców którzy sądzą że pieszy przeczeka, to jeszcze dają złudne poczucie bezpieczeństwa przechodzącego.
No wlasnie kilka lat temu kobieta przechodziła z rowerem i tir ją zmasakrował
to nie jest droga DWUJEZDNIOWA . Najbardziej znany Policjant z wystąpień w TV kilka lat temu wyraźnie wyjaśnił, że to pieszy ma na takiej drodze pierwszeństwo. Oczywiście zależy kto by był poszkodowany, bo prawo nie do końca jest jasne wiadomo dlaczego
Doczytaj cytowany artykuł do końca, nie rób z siebie gorszego bałwana niż to konieczne.
Pieszy na wysepce nie jest na przejściu.
Gościu byle co zjesz i byle co piszesz
Gościu o czym ty pierniczysz? Jakie wymuszanie na przejściu przez pieszych? Przecież tam się nie da jechać szybciej niż 20 albo i nawet 10km/h o ile nie stoi się w korku przez światła na górze i na dole jak i samo ograniczenie prędkości. Jedyną porą kiedy można tam swobodnie przejechać to jest noc i tyle w temacie.
Powinni ci zabrac prawo jazdy. Bo z tego co piszesz wynika ze stanowisz wielkie zagrożenie dla otoczenia.