Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Potrącił dziecko na przejściu dla pieszych, stracił prawo jazdy

W piątek rano w Radzyniu Podlaskim doszło do groźnego wypadku na jednym z przejść dla pieszych. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiło 9-letnie dziecko.

Do wypadku doszło wczoraj około godziny 8 na ul. Wisznickiej w Radzyniu Podlaskim, w ciągu drogi krajowej nr 63. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem dziecka na jednym z przejść dla pieszych.

Ze wstępnych ustaleń policjantów radzyńskiej drogówki wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen Passat, 20-letni mieszkaniec gminy Wohyń, jadąc w kierunku ulicy Lubelskiej, potrącił 9-letnią pieszą, która przechodziła przez jezdnię na przejściu dla pieszych.

Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego, który przetransportował dziewczynkę do szpitala. Kierujący volkswagenem był trzeźwy. Funkcjonariusze 20-latkowi zatrzymali prawo jazdy za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Trwa ustalanie szczegółowych okoliczności wypadku.

(fot. Policja Radzyń Podlaski)

6 komentarzy

  1. Zaraz się zleca jak zwykle forumowi eksperci ze wina pieszego i ze było wtargniecie. Gowniarzom do lat 30 nie powinno być wydawane w ogóle prawo jazdy a jeśli już to po obszernych testach psychologicznych i wylacznie na mikrosamochody typu aixam z silnikami od kosiarek.

  2. Franiu.. praleczko nasza lubelska. Nie masz prawa nawet marzyc o tym, ze prawko bd wydawane osobom 30+. Mam prawko od 25 roku zycia i nie mialem jeszcze sytuacji jaie sa tutaj przedstawiane. Wytlumacz mi dlaczego mialbym robic prawo jazdy dopiero po 30 roku zycia.. ?
    To, ze podajesz sie za stara PRLowska pralke nie daje Ci prawa decydować. Twoje czasy minely. Utylizuj sie

    • Polski Związek Kołnierzy Wymiętych

      Japa tam, frajerze. Franio ma rację. Wiek uprawniający do starania się o prawo jazdy kat. B powinien zostać podwyższony przynajmniej do 24. roku życia, a i 30 lat nie byłoby złym pomysłem. I nie porównuj, tępa pało, dzisiejszych 20-latków z tymi sprzed 20-30 lat, bo to zupełnie inni ludzi na zupełnie innym poziomie dojrzałości i rozwoju. 20-latki z lat 80-tych to byli już dorośli ludzie, często z rodzinami i dziećmi, pracujący i samodzielnie się utrzymujących, a dzisiaj to są zwykle szczeniaki bez końca przedłużanym przez nadopiekuńczych rodziców dzieciństwem, a potem młodością. Opłakane konsekwencje takiego wychowania nie ponoszą już najczęściej rodzice, ale Bogu ducha winni ludzie.

      Zbyt wielu ludzi już zginęło przez drogowych morderców-młokosów, którzy przez lata bezstresowego wychowania i rozpuszczania ich przez bezmyślnych rodziców nie mają za grosz poczucia odpowiedzialności ani za siebie, ani (tym bardziej) za innych.

      W sumie Tobie to życzę, aby na czerwonym świetle taki gówniarz zdmuchnął Ci z przejścia najlepiej od razu całą rodzinę (oprócz teściowej), abyś został sam jak palec, ale innych ludzi to już mi żal i dlatego podpisuję się pod pomysłem Frania.

      • Ja się również podpisuję pod tym co piszesz TY i Franio. 100% racji.

        • Nie trzeba podnosić wieku, karanie wszystkich za głupotę kilku procent jest też głupie
          Wystarczy zaostrzyć kary.
          Za każde takie potrącenie bezwzględna odsiadka, wystarczy kilka miesięcy a życie mocno utrudnione.
          Pójdzie siedzieć jeden „znajomy”, drugi, trzeci. I zacznie działać wyobraźnia.

  3. 20-letni kierowca a to paserati pewnie w tdi chyba starsze.

Z kraju