…piesi to też jak święte krowy w Indiach”lezą wszędzie”
Mecenas
Proszę obejrzeć ów znak na zbliżeniu i czy występuje takie ” malowidło ” w kodeksie drogowym .
war 321
a kto sie przejmuje glupim znakiem aby zawsze kierowcy winni
///
może se przejdę i się uda , nie udało si ę i [***] boli teraz
Xx
Zakaz ruchu pieszych to może przyspiesze zrobię starszej kobiecie na złość…bo ona nie ma prawa tam być ….
Jest widno, mogę zwolnić ale nie chce bo jest zakaz ruchu pieszych….
Kierowco….zwolnij czasami….
Pomyśl, że ktoś może być chory….
Ostatnio w sklepie emerytka zapomniała Pin do karty i zablokowała kolejkę…ludzie nie mieli litości….bo powinna mieć zapisany itd.
Każdy z nas będzie starszy …I każdy może zgubić, zapomnieć….
Gdzie się tak wszyscy spieszycie??
LU
Piszesz, jakbyś nigdy nie jeździł autem. Wsiądź za kierownicę, przejedź się po mieście. Będziesz zatrzymywał się na każdym przejściu, bo chodnikiem idzie człowiek, który może akurat zechce zaraz przejść na drugą stronę jezdni? Profilaktycznie zatrzymasz się i zaczekasz, czy jednak będziesz jechać i kontrolować sytuację? Co innego zważać na pieszego, a co innego spodziewać się, że nagle wtargnie na jezdnię. Być może kierujący nie wiedział nawet, że tam jest zakaz przechodzenia przez drogę, ale piesza wiedzieć powinna, bo co innego namalowane pasy, a co innego prace budowlane dookoła, zwężenie drogi i brak chodnika po drugiej stronie, a przede wszystkim ZNAK ZAKAZU!
Zdrówka dla wszystkich.
Gość
Ostatnio już miałem strąbić „pieszego”. Jadę dwupasmówką, widzę pieszy na krawężniku więc się zatrzymuję. Dopiero jak się zatrzymałem widzę, że on w telefonie coś robi. A ja stoję i już miałem trąbić, ale mnie zauważył i wszedł na jednie. A jak bym uznał, że nie jest pieszym tylko użytkownikiem telefonu i bym się nie zatrzymał on by wszedł pod koła? Trąbić, czekać (nie wiadomo ile) aż się ocknie czy jechać aby potrącić jak nagle wejdzie?
gość
Rozumiem, że przepisy prawa o ruchu drogowym obowiązują tylko kierowców?
xor
No i elegancko, oczywiście dużo zdrowia dla potrąconej, ale ma świeta krowa nauczkę i teraz niech płąci za szkory. Piesi k…a pałętają sie tak bezmyślnie, że szkoda gadać.
Senior
GUS po ostatnim spisie podawał źe i tak więcej jest ich niź facetów . Statystycznie rodzi się więcej chłopców , ale doźywa więcej kobiet , ktoś pilnuje by nie była za duźa róźnica w populacji.
E.
redakcjo chyba Lubomelska 🙂
redakcja
Jest napisane ul. Lubomelska…
????
No i co, że zakaz. Piesza dostanie może 200-500 zł mandatu a kierowca za nieuwagę 30 tysięcy a jak coś poważnego się stało to i może zawiasy. Taka jest sprawiedliwość wg. PISu czyli karła PJK i szeryfa Z.- tak na marginesie już jego najbardziej zaufany uciekł przed odpowiedzialnością do partyjnego Trybunału (tylko już zwanego konstytucyjnego).***** ***
Franio
1. Płyniecie wpław, a kierowanie tankowcem to też nie to samo i zupełnie inna odpowiedzialność. Czy uważasz, że jednak to to samo.
2. Sam zauważyłeś, że pojazdem można wyrządzić krzywdę pieszemu, a w drugą stronę to już trudno. Może w tym właśnie różnica.
Śnieżkami można się rzucać na ulicy, a strzelać, nawet do tarczy, z ostrej amunicji nie można. Też uważasz to za nonsens i dyskryminowanie ludzi lubiących sobie postrzelać?
3. Jeżeli państwo/policja/rząd są tak opresyjne względem kierowców, lub jeżeli uważasz, że nie potrafisz sprostać wynikającym z kierowania pojazdem obowiązkom oraz odpowiedzialności – to nie kieruj. Wybierz inny sposób poruszania się. Nie ma przymusu bycia kierowcą.
gość
A pieszy może mieć przepisy w głębokim poważaniu? Wszystkie Twoje wpisy zwalają winę tylko i wyłącznie na kierowców. Nie widzisz nieprawidłowych i sprzecznych z przepisami zachowań pieszych.
XD
Nie widzi bo jego wzrok sięga tylko gdzie sam stoi, nie widzi drugiej strony medalu bo u niego jest tylko jedna strona, reszka po obu i tak powinno być jego zdaniem. Prawo powinno być tak skonstruowane że w takim samym stopniu jak kierowca ma uważać na pieszego pieszy musi dbać o swoje życie i uważać na samochody. Dając komuś prawo wejścia na pas startowy z góry wiadomo że będą ofiary czy się chce czy się nie chce. Może nie do końca to jest słuszne porównanie ale w mieście nie ma możliwości ustalenia czy pieszy wejdzie na przejście czy nie, czy stoi tylko rozmawia przy przejściu i nie zamierza przechodzić lub zamierza przechodzić za 5 min jak dokończy rozmawiać z kolegą lub pisać sms, idą w z dłuż chodnika i ścinają od razu na przejście nie oglądając się nawet za siebie nie dając kierowcy szansy na reakcję bo mają prawo wejść ale także mają prawo umrzeć lub zostać kalekami do końca życia takie jest prawo …
rysio
w Lublinie nie ma ulicy lubelskiej 🙂
redakcja
A gdzie Pan widzi ul. Lubelska?
DJ
Ostatni akapit nad zdjęciami.
redakcja
A ok 🙂 słownik 🙂 to i tak zmieniliśmy, bo to już ul. Wieniawska.
Kuba
Czy Policja wystawiła też mandaty blokującym kontrapas dla rowerów (widać 3 samochody na zdjęciu)?
Czy wystawiła mandat blokującym tymczasowe przejście przez Wieniawską (kawałek wyżej – od jego wyznaczenia zawsze ktoś tam stoi, a od pieszych wymaga się najwyraźniej latania nad zaparkowanymi na przejściu pojazdami)?
Tu akurat pełna wina pieszej, która „skróciła sobie drogę”, ale policja i „strasz wiejska” mogłyby się tam pojawiać częściej z powodu nagminnej chamówy uprawianej tam przez kierowców.
ropa
Czy tych znaków nie da się postawić tak, żeby człowiek się nie zastanawiał, czy to znak, czy ktoś sobie jaja robi, czy zapomnieli ściągnąć itd.?
jak byk stoi zakaz dla pieszych!!!
…piesi to też jak święte krowy w Indiach”lezą wszędzie”
Proszę obejrzeć ów znak na zbliżeniu i czy występuje takie ” malowidło ” w kodeksie drogowym .
a kto sie przejmuje glupim znakiem aby zawsze kierowcy winni
może se przejdę i się uda , nie udało si ę i [***] boli teraz
Zakaz ruchu pieszych to może przyspiesze zrobię starszej kobiecie na złość…bo ona nie ma prawa tam być ….
Jest widno, mogę zwolnić ale nie chce bo jest zakaz ruchu pieszych….
Kierowco….zwolnij czasami….
Pomyśl, że ktoś może być chory….
Ostatnio w sklepie emerytka zapomniała Pin do karty i zablokowała kolejkę…ludzie nie mieli litości….bo powinna mieć zapisany itd.
Każdy z nas będzie starszy …I każdy może zgubić, zapomnieć….
Gdzie się tak wszyscy spieszycie??
Piszesz, jakbyś nigdy nie jeździł autem. Wsiądź za kierownicę, przejedź się po mieście. Będziesz zatrzymywał się na każdym przejściu, bo chodnikiem idzie człowiek, który może akurat zechce zaraz przejść na drugą stronę jezdni? Profilaktycznie zatrzymasz się i zaczekasz, czy jednak będziesz jechać i kontrolować sytuację? Co innego zważać na pieszego, a co innego spodziewać się, że nagle wtargnie na jezdnię. Być może kierujący nie wiedział nawet, że tam jest zakaz przechodzenia przez drogę, ale piesza wiedzieć powinna, bo co innego namalowane pasy, a co innego prace budowlane dookoła, zwężenie drogi i brak chodnika po drugiej stronie, a przede wszystkim ZNAK ZAKAZU!
Zdrówka dla wszystkich.
Ostatnio już miałem strąbić „pieszego”. Jadę dwupasmówką, widzę pieszy na krawężniku więc się zatrzymuję. Dopiero jak się zatrzymałem widzę, że on w telefonie coś robi. A ja stoję i już miałem trąbić, ale mnie zauważył i wszedł na jednie. A jak bym uznał, że nie jest pieszym tylko użytkownikiem telefonu i bym się nie zatrzymał on by wszedł pod koła? Trąbić, czekać (nie wiadomo ile) aż się ocknie czy jechać aby potrącić jak nagle wejdzie?
Rozumiem, że przepisy prawa o ruchu drogowym obowiązują tylko kierowców?
No i elegancko, oczywiście dużo zdrowia dla potrąconej, ale ma świeta krowa nauczkę i teraz niech płąci za szkory. Piesi k…a pałętają sie tak bezmyślnie, że szkoda gadać.
GUS po ostatnim spisie podawał źe i tak więcej jest ich niź facetów . Statystycznie rodzi się więcej chłopców , ale doźywa więcej kobiet , ktoś pilnuje by nie była za duźa róźnica w populacji.
redakcjo chyba Lubomelska 🙂
Jest napisane ul. Lubomelska…
No i co, że zakaz. Piesza dostanie może 200-500 zł mandatu a kierowca za nieuwagę 30 tysięcy a jak coś poważnego się stało to i może zawiasy. Taka jest sprawiedliwość wg. PISu czyli karła PJK i szeryfa Z.- tak na marginesie już jego najbardziej zaufany uciekł przed odpowiedzialnością do partyjnego Trybunału (tylko już zwanego konstytucyjnego).***** ***
1. Płyniecie wpław, a kierowanie tankowcem to też nie to samo i zupełnie inna odpowiedzialność. Czy uważasz, że jednak to to samo.
2. Sam zauważyłeś, że pojazdem można wyrządzić krzywdę pieszemu, a w drugą stronę to już trudno. Może w tym właśnie różnica.
Śnieżkami można się rzucać na ulicy, a strzelać, nawet do tarczy, z ostrej amunicji nie można. Też uważasz to za nonsens i dyskryminowanie ludzi lubiących sobie postrzelać?
3. Jeżeli państwo/policja/rząd są tak opresyjne względem kierowców, lub jeżeli uważasz, że nie potrafisz sprostać wynikającym z kierowania pojazdem obowiązkom oraz odpowiedzialności – to nie kieruj. Wybierz inny sposób poruszania się. Nie ma przymusu bycia kierowcą.
A pieszy może mieć przepisy w głębokim poważaniu? Wszystkie Twoje wpisy zwalają winę tylko i wyłącznie na kierowców. Nie widzisz nieprawidłowych i sprzecznych z przepisami zachowań pieszych.
Nie widzi bo jego wzrok sięga tylko gdzie sam stoi, nie widzi drugiej strony medalu bo u niego jest tylko jedna strona, reszka po obu i tak powinno być jego zdaniem. Prawo powinno być tak skonstruowane że w takim samym stopniu jak kierowca ma uważać na pieszego pieszy musi dbać o swoje życie i uważać na samochody. Dając komuś prawo wejścia na pas startowy z góry wiadomo że będą ofiary czy się chce czy się nie chce. Może nie do końca to jest słuszne porównanie ale w mieście nie ma możliwości ustalenia czy pieszy wejdzie na przejście czy nie, czy stoi tylko rozmawia przy przejściu i nie zamierza przechodzić lub zamierza przechodzić za 5 min jak dokończy rozmawiać z kolegą lub pisać sms, idą w z dłuż chodnika i ścinają od razu na przejście nie oglądając się nawet za siebie nie dając kierowcy szansy na reakcję bo mają prawo wejść ale także mają prawo umrzeć lub zostać kalekami do końca życia takie jest prawo …
w Lublinie nie ma ulicy lubelskiej 🙂
A gdzie Pan widzi ul. Lubelska?
Ostatni akapit nad zdjęciami.
A ok 🙂 słownik 🙂 to i tak zmieniliśmy, bo to już ul. Wieniawska.
Czy Policja wystawiła też mandaty blokującym kontrapas dla rowerów (widać 3 samochody na zdjęciu)?
Czy wystawiła mandat blokującym tymczasowe przejście przez Wieniawską (kawałek wyżej – od jego wyznaczenia zawsze ktoś tam stoi, a od pieszych wymaga się najwyraźniej latania nad zaparkowanymi na przejściu pojazdami)?
Tu akurat pełna wina pieszej, która „skróciła sobie drogę”, ale policja i „strasz wiejska” mogłyby się tam pojawiać częściej z powodu nagminnej chamówy uprawianej tam przez kierowców.
Czy tych znaków nie da się postawić tak, żeby człowiek się nie zastanawiał, czy to znak, czy ktoś sobie jaja robi, czy zapomnieli ściągnąć itd.?