Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

58 komentarzy

  1. Zaraz ludki z niemiec zazadaja tam sygnalizacji i na amen sparalizuja ruch na 19.
    Jezdze tamtedy kilkanascie razy tygodniowo i trzeba byc totalnie slepym i glupim by sue tam wpakowac pod samochod. Chybaze kobieta samobojca to nie ratujcie.
    Szkoda kierowcy – znowu niewinny beknie za glupote pieszych.
    Jade objazdem a wy?

    • Najpierw pomysl, a potem pisz.

    • Żal mi Ciebie gościu.

      • Mi tez zal Anki

        • Czy Ty wiesz, że w cywilizowanych krajach jest coś takiego jak Prawo i wynikające z tego obowiązki. Nie ma racji ten silniejszy – jeżeli tak jak Ci się wydaje to jesteś w błędzie.
          Co to za głupi argument się po raz kolejny pojawia, że kierowca potrącający jest mądry, a potrącony pieszy głupi? – przecież może być zupełnie na odwrót.
          Powodujący wypadek jest głupi – a nie strona niewinna.

          • Oczywiście, zgadzam się. Ale jest taki piękny cytat, który towarzyszy mi od czasów liceum: ” mieć rację to za mało, by wygrywać”. Zatem – będąc w sytuacji pieszej, myślisz że jest szczęśliwa że dostanie kilka tys odszkodowania? Albo rodzina zabitych na przejściu – czy jest szczęśliwa, że pieszy miał rację? Bohater bo udowodnił swoje? Ja podchodzę do życia, kierując się logiką – z większym czy silniejszym NIE wygram, więc:
            – nie włażę pod nadjeżdżający samochód
            – nie wjeżdżam pod tira, który wymusił pierwszeństwo

            Myślę, że nie można pieszych zwalniać z myślenia i rozsądku. Ja mam wywalone na to, ze w niektórych sytuacjach mam pierwszeństow, skoro mogę starcić życie lub zdrowie. Jeśli pieszy tego nie rozumie, to znaczy że głupi.

          • Aaron Fleischman

            @Żmija jadowita,

            ”mieć rację to za mało, by wygrywać”

            Publiczne drogi to nie pole walki, gdzie się wygrywa albo przegrywa. Jeśli tak postrzegasz ruch drogowy, to lepiej oddaj prawko, bo masz coś z głową.

          • Aronie – znany jesteś z tego, iż własna piersią ochronisz pieszego nawet przed jadącym 89 km/h tirem. Co jest jak najbardziej chwalebne. Ja jednak bohaterką nie chce być – jeżdżę ostrożnie, jako piesza poruszam się ostrożnie i wyobraź sobie ŻYJĘ. Może właśnie dlatego jak postrzegam ruch drogowy. Choćbyś zaklinał rzeczywistość, fizyki nie zmienisz. Samochód zawsze wygra w zderzeniu z człowiekiem, osobówka z ciężarówką. Moja życiowa filozofia – to przetrwać i tego nauczyć dzieci. Jeśli mają postrzegać drogę jak pole walki i dzięki temu nie zginą pod kołami, to niech postrzegają. Ja nie będę bohatersko przelewać krwi na przejściu za „posiadanie racji, bo ja miałam pierwszeństwo”. Nazwij mnie tchórzem … dla tej idei jednak nie chcę umierać. Pozdrawiam Cie serdecznie i wiedz, że z zapartym tchem czytam Twoje komentarze 🙂

    • Powiedz tępa dzido jak można nie widzieć pieszego przechodzącego od strony leonowa jadąc od lubartowa. Świadek widział pusty pas od lublina, za to renówka przyjęła pieszego bez hamowania. Poczekajmy na opinie śledczych.

      • Mnie w szkole uczyli że zanim się przejdzie przez przejście dla pieszych trzeba sie 3 razy rozejrzeć, i jak nic nie jedzie mozna bezpiecznie przejść przez przejście

        • A co ma zachowanie pieszego do zachowania kierowcy? Jaki ma związek bajeczki z dzieciństwa do tego, że kierowca bawi się telefonem i nie zauważa pieszego na przejściu?

        • No bo tak się małym dzieciom to tłumaczy – bez wchodzenia w szczegóły i żeby te reguły były jak najprostsze w zastosowaniu.
          Ale dorośli ludzie (którzy są pieszymi czy kierowcami) mają się stosować do przepisów. Tak jak położna nie opiera swojej pracy na bajkach o bocianach przynoszących dzieci.

        • Jaka jest różnica, czy się przechodzi po przejściu, czy po nim?
          Jeżeli pieszy wszedł na PdP, to uczyli Cie, że co powinno wydarzyć się dalej:
          -kierowca ma wtedy zwolnic/zatrzymać się, celem tego, żeby pieszy ukończył przechodzenie
          -kierowca może dalej bawić się telefonem, przyspieszyć, omijać, wyprzedzać czy jeszcze coś podobnego robić?
          -kierowca ma udawać, że nie widzi pieszego, żeby nie ścierać klocków, nie marnować paliwa

          Bardzo mnie ciekawi dalsza cześć Twojej nauki ruchu drogowego z przedszkola.

        • Wygląda na to, że tylko to zapamiętałaś z przedszkola. A później było jeszcze kilka lekcji o zachowaniu się z punktu widzenia kierującego. Czy to kursie karty rowerowej, czy kursie prawa jazdy. Tam powinnaś poznać do czego służą PdP, jak na nich powinni się zachowywać zarówno piesi jak i kierujący.

          Sąd nie będzie przepytywał sprawcy wypadku, z tego co mu pani przedszkolanka 30 lat temu powiedziała.

      • to ja.
        Można. Wystarczy być kobieta i ogarniać tylko to co przed maską. Przyjrzyj się jak mijasz niektóre baby. Czoło na klej do szyby, oparta klatką piersiowa o kierownicę. Czy widzi cokolwiek poza 3-4 metry przed maska? wątpię.

      • Wszyscy psioczący na kierowcę: zdajecie sobie sprawę z tego, że na pieszym też spoczywają obowiązki przy przechodzeniu przez jezdnię, nawet na wyznaczonym przejściu? Pomijam już kwestię naturalnego instynktu przetrwania. Ja osobiście wole się zatrzymać, uskoczyć, czy przyśpieszyć kroku i ewentualnie zakląć pod nosem, zamiast udowadniać za wszelką cenę swoje pierwszeństwo.

    • Wielki paniczu z puszki – ty również jesteś pieszym i lepiej, żebyś nie natrafił na puszkę drugiego panicza podczas prawidłowego przechodzenia przez przejście.

      • On jest taki mądry, że siłą myślenia hamuje nadjeżdżające pojazdy – a jak się uważanie rozejrzy to siła patrzenia wyhamuje nawet ciężarówkę.
        Nie to co ci ślepi, głupi, nie rozglądający się piesi, którzy są rozjeżdżani na PdP, chodnikach, placach zabaw itd.

    • Sama przejdź przez to przejście rano, a potem zastanów się co piszesz. Ta kobieta już prawie była na przystanku, a kierowca twierdzi, że jej nie widział. Może zdejmijcie trochę nogę z gazu w takich miejscach, bo to działa w obie strony.

      • Prawie na przystanku gdyby była to samochód miałby rozbitą prawa stronę a nie lewą

      • Skoro widziała nadjeżdżajacy samochód to trzeba było sp … a nie czekać na bęcki … czy wy jestescie nienormalni???

    • Dorota Kaczmarek

      Żenujący komentarz…?

    • Jeśli uważasz, że 19-tka jest sparaliżowana przez sygnalizację świetlną to pozdrawiam. Dalszej Twojej wypowiedzi nie ma co komentować.

    • Kobieto puknij się w głowę!

    • Te koluniu. Po pierwsze nikt chlopkom sygnalizacji świetlnej nie zrobi bo to droga krajówa. A po drugie co się wpierd.. Byłeś widziałeś jak było.? Jutro cie pstryknie np.Tir i tyle pogadasz.

    • Jeżdzić tamtędy a przechodzić przez to przejście to dwie różne sprawy,polecam spróbować pokonać to przejscie w godzinach najwiekszego ruchu a dopiero pisać brednie, wtedy może ktoś o tobie napisze żeś Slepa i głupia jak cmokniesz logo auta .

    • Zbyt srogie piguly masz Ewooo…

  2. A my nie! 🙂 Ja jechałem o 5.15 rano to jeszcze nic się nie działo. I również jeżdżę tamtędy codziennie.

  3. Tak jeżdzą stodolaki z Lubartowa.Ludzie z Lubartowskiej wsi powinny żyć w zgodzie z naturą , jezdzić kuniami a nie autami:)

    • Lubartowska wieś

      Znalazł się lubellak … Zaraz z dumy się tak wygniesz że gałkę sobie sam spolerujesz

  4. Już się tak cieszył na widok dwupasmówki…

  5. Tragedia dla jednej i drugiej strony. Jechałam chwilę po wypadku, nie było jeszcze karetki. Nie bronię kierowce, ale kawałek dalej wyprzedzałam autobus, a sama kiedyś na tym przejściu miałam sytuację, że piesza spóźniona na autobus stojący na przystanku wybiegła bez rozglądania. Na szczęście skończyło sie tylko na ostrym hamowaniu i wytrąbieniu babiny. Pamietajcie, że to nie jest teren zabudowany, a o tej porze jest jeszcze dość ciemno. Zresztą sama idea przejścia tuż przed oraz na samej dwupasmówce jest poroniona.

    • Tragedia ma miejsce wtedy, gdy dzieje się coś „tragicznego” nie z naszej winy. Jeżeli sami doprowadzamy do czegoś strasznego – to sami nie jesteśmy ofiarami tragedii, lecz jej sprawcami.
      Przykład: Morderstwo to jest tragedia dla rodziny ofiary, a nie dla mordercy (nie porównuję morderstwa do spowodowania wypadku – taki przykład tylko).

      • Ola ma racje, Dziwne, że pisaliście jak ta babka wpakowała się pod pociąg z dwójką dzieci i wszystkich pozabijała …. dramat dla maszynisty a nie dla rodziny sprawcy

    • Codzennie dojeżdżający

      „…Na szczęście skończyło sie tylko na ostrym hamowaniu i wytrąbieniu babiny….” – obserwowałaś przejście, miałaś odpowiednią prędkość i uniknęłaś wypadku. W dzisiejszym zdarzeniu któregoś z tych elementów zabrakło, a może nawet wszystkich.

  6. Widzę że na forum mamy lepszych ekspertów niż CSI na podstawie artykułu dwóch zdjęć znają już przyczynę, no k……a lepsi niż cyganka z kryształową kulą.

  7. też piesza i też kierowca

    Od prawie 6 lat codziennie przechodzę przez to przejście, niestety prawda jest taka, że rozpędzone samochody od strony Lublina, czy od strony Lubartowa nie zwalniają przed przejściem, wejść można dopiero jak jest pusto, bądź wtedy, gdy samochody są wystarczająco daleko, ale to co myli i gubi pieszych to odległość, wydaje się nam że samochód jest jeszcze daleko, ale tak pędzi, że w przeciągu kilku sekund jest już obok nas, natomiast to co gubi kierowców (szczególnie tych, którzy jadą w kierunku Lublina) to to, że widzą przed sobą dwupasmówkę i już od świateł ,,na górce” rozpędzają samochód do dużych prędkości… Sama bardzo często stoję nawet 10 minut żeby móc bezpiecznie przejść. To co wg mnie zastanawiające, to to, że nigdy nie przepuszczają kierowcy samochodów osobowych, wielokrotnie zatrzymują się przed przejściem kierowcy tirów i mrugając długimi umożliwiają wejście na przejście (bez włażenia na siłę pieszego). To niestety bardzo niebezpieczne przejście.

    • Ta …. parę metrów dalej było jeszcze jedno „bardzo niebezpieczne” przejscie toście światła pomontowali …. teraz zamontujcie i tutaj światła, bo ofermy nie potrafią przejśc przez przejscie tylko sie zatrzymywać królowom trzeba … Neimce to stolica głupoty

      • Aaron Fleischman

        A to wina pieszych, że aby mogli bezpiecznie przejść przez przejście, to muszą być światła, bo inaczej żadna święta krowa się nie zatrzyma? Niech kierowcy dalej walą w pieszych, to przejścia z sygnalizacją świetlną będą nawet na osiedlowych uliczkach, a korkom nie będzię końca. Jak organizator ruchu widzi, że kierowcy mają w nosie przepisy, to stawia sygnalizację. Proste.

      • Ty jesteś oferma a Niemce to jedyna miejscowość w Polsce

      • I zrobimy wszystko zeby te swiatla postawili skoro niektorzy pozal sie Boze kierowcy od 7 bolesci nie znaja przepisow ruchu drogowego przyspieszajac przed przejsciemalbo blokujac skrzyżowanie!!!

  8. Amen Ty tepa dzido.droga krajowa przez wieś to tylko w Polsce niestety jest.jest duże natężenie ruchu.ciekawe jak Ty byś przechodził codziennie przez pasy.powodzenia.rozwagi też Ci zycze

  9. I po co się tu „produkować” .Tu nie trzeba specjalisty zeby wiedzieć kto był winny …nieostrozna piesza ,bo w tym miejscu nie ma innej opcji …i po co dyskutować

  10. Aaron Fleischman

    Do „pogromców pieszych” powyżej.

    TAK! Piesi mają na PDP pierwszeństwo i BĘDĄ z tego pierwszeństwa korzystać, czy się Wam to podoba czy nie, bo właśnie po to zostały stworzone przejścia dla pieszych, żeby nikt nie musiał czekać, aż w promieniu kilometra nie będzie żadnego samochodu, aby móc przejść na drugą stronę jezdni. Będzie tak, choćbyście milion razy napisali w komentarzach na lublin112, że „cmentarze są pełne tych, co mieli pierwszeństwo”. Wasze pohukiwania to zaklinanie rzeczywistości i bicie się z faktami oraz prawem, które obowiązuje WSZYSTKICH! Im wcześniej przyjmiecie to do wiadomości, tym lepiej dla Was, bo dłużej zachowacie PJ.

    TAK! Kary za lekceważenie prawa względem pieszych BĘDĄ coraz surowsze! W tej chwili wcale nie trzeba pieszego potrącić, by stracić PJ. Już za omijanie na PDP można mieć zatrzymane uprawnienia. Wymuszenie pierwszeństwa na pieszym znajdującym się na przejściu również jest coraz częściej kwalifikowane jako „rażące naruszenie zasad PoRD”.

    TAK! Tylko kwestią czasu jest wprowadzenie bezwzględnego pierwszeństwa pieszego, który oczekuje na możliwość wejścia na przejście, czyli największego koszmaru dla Was. Będą tego same plusy: z dróg zostaną szybko wyeliminowani potencjalni zabójcy, korki się zmniejszą, a MPK zarobi więcej.

    • W takim razie za twoją radą , piesi wchodzcie na przejścia egzekwując swoje pierszeństwo, tym samym będzie więcej potrąceń i wypadków z udziałem pieszych. Mentalności niektórych nie zmieni nic.

      • Aaron Fleischman

        Akurat to czy będzie więcej wypadków i potrąceń zależy w głównej mierze od kierowców, bo to oni są w 3/4 ich sprawcami. Ale to jest po prostu kolejna rzecz, której tacy jak Ty po prostu nie chcą przyjąć do wiadomości :)))

        A jeśli chodzi o zmianę mentalności, to taka zmiana przydałaby się przede wszystkim kierowcom.

        • leze na przejście bo mam pierszenstwo to nic ze samochod pol metra przed , aron zrob prawko i wtedy się wypowiadaj bo teraz robisz z siebie menczennika i swoimi radami ludzi na cmentarz wysylasz

    • Meliske se zaparz …
      Mylisz się. Żadna kara nie będzie surowsza dla kierującego, który potracił śmiertelnie pieszego … bo w Polsce nie ma kary śmierci. Widać, że nie szanujesz życia skoro namawiasz pieszych do bezmyślnego wchodzenia na przejście pod nadjeżdżające samochody. Dopóki mamy takie prawo w polsce, jakie mamy – czyli rozgladnij sie zanim wejdziesz na przejście, dopóty mają to robić i nie pchać się na maske.
      Jak wiesz … kierowcy nic sobie nie robią z zatrzymanego prawa jazdy i nadal jeżdżą … ba … ludzi nawet stać na zapłacenie kilkudziesięciu tysięcy jeśli bedzie taka konieczność …. bo OC nie wypłaci. …. sądy działaja tak opieszale … nic, niestety nic Twoja przemowa nie zmieni. Ale wykorzystaj swe życzenia na czas dzielenia się opłatkiem z rodziną

      • Aaron Fleischman

        Pieszy niekoniecznie musi na PDP zginąć. Może odnieść ciężkie obrażenia, lekkie, albo żadnych.

        Ty, jako kierowca, przeyebane będziesz miał zawsze, jeśli nie będziesz przestrzegać prawa.

    • Lecz się z nienawiści wobec innych uczestników ruchu, skąd w tobie tyle jadu.

      • A co Ci przeszkadza ? Moge nie lubic ludzi. Nie mam takiego obowiazku. Nie wymagaj ode mnie empatii w stosunku do ludzi ktorzy zachowuja sie glupio. Mi naprawede obojetne jest czy zyja czy umieraja. Nie zdarzylo mi sie jeszcze nikogo potracic bo bardzo szanuje swoj komfort. Przestrzegam przepisow … ale jak widac bardzo wielu ludzi nie. Jedni jada za szybko a inni nie rozgladaja sie nalezycie. I kiedy ich sciezki sie lacza to jest taki efekt marny. A dla kogo marniejszy … ?
        A jad — to nie jest jad. Prawda, okrutna i bolesna.

Z kraju