Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Poszukiwania zaginionej mieszkanki powiatu puławskiego z wykorzystaniem śmigłowca (wideo, zdjęcia)

Po niemal 24 godzinach policjanci odnaleźli zaginioną 38-letnią mieszkankę powiatu puławskiego. Kobieta znajdowała się na terenie woj. świętokrzyskiego. W akcję poszukiwawczą zaangażowany był policyjny śmigłowiec Bell-407GXi.

W minioną środę puławscy policjanci przyjęli zgłoszenie o zaginięciu mieszkanki gminy Żyrzyn. Rodzina relacjonowała, że 38-letnia kobieta, w stanie wzburzenia emocjonalnego wyjechała z domu samochodem w nieznanym kierunku. Ze względu na dolegliwości, na które cierpi, jej życie mogło być zagrożone.

Policjanci ustalili, że kobieta może znajdować się w rejonie Ostrowca Świętokrzyskiego. Do przeszukania wytypowano teren kilkudziesięciu kilometrów kwadratowych lasu. W związku z tym, że liczył się czas, a życie kobiety było zagrożone, ze względu na dużą rozpiętość terenu, podjęta została decyzja o wykorzystaniu do działań policyjnego śmigłowca Bell-407GXi.

Poszukiwania zaginionej mieszkanki powiatu puławskiego z wykorzystaniem śmigłowca (wideo, zdjęcia)

Po godzinie policyjni lotnicy wylądowali w rejonie poszukiwań, by na pokład zabrać 2 funkcjonariuszy z powiatu puławskiego prowadzących poszukiwania. Kilkadziesiąt minut później, po dokładnym sprawdzeniu wyznaczonego obszaru, policyjni lotnicy wypatrzyli w lesie, w trudno dostępnym terenie, rozbitego białego peugeota, w którym mogła znajdować się zaginiona. Natychmiast wylądowali w pobliżu.

Kobieta była wycieńczona i zmarznięta, był z nią utrudniony kontakt. W samochodzie znajdowało się kilkadziesiąt opakowań po lekach oraz butelki po alkoholu. Na miejsce wezwano zespół ratownictwa medycznego. Po udzieleniu kobiecie pierwszej pomocy na miejscu, karetką pogotowia przetransportowano ją do szpitala w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Pamiętajmy, że jeśli potrzebujemy pomocy, nie wstydźmy się o nią poprosić. W trudnych chwilach możemy zwrócić się do osób, które pomogą nam przejść przez ciężki okres w życiu. Kontakt ze specjalistami dyżurującymi pod podanymi niżej numerami telefonów jest bezpłatny, a porady i pomoc udzielane są anonimowo. Nie musimy być sami z naszymi problemami.

Kryzysowy Telefon Zaufania numer 116-123 (czynny codziennie w godzinach 14:00-22:00)

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży numer 116-111 (czynny codziennie, przez całą dobę).

(fot. Policja Puławy)

16 komentarzy

  1. W samochodzie znajdowało się kilkadziesiąt opakowań po lekach oraz butelki po alkoholu – tak, rzeczywiście ze względu na dolegliwości, na które cierpi, jej życie mogło być zagrożone.

    • i ta coś takiego są wydawane pieniądze podatników…mnie też nieraz szlak trafia na wszystko i nie robię takich numerów…jak większość normalnych ludzi…
      po pierwsze zabrać prawo jazdy…

  2. Dżesica (koleżanka Brajanka)

    Ciekawe jak się mają koszty godziny lotu śmigłowca do kosztów pogrzebu.
    I nie jest to złośliwe… po prostu jestem ciekawa

    • Jak wyceniasz swoje życie według lotu śmigłowca? Wystarczy na paliwo, na start? Ciekaw jestem.

  3. Wariat (czy chory psychicznie) na lekach jeździł legalnie po drogach. A jakby ten wariat zy chory psychicznie) rozbił się na przystanku pełnym ludzi to co? Dlaczego psychiatrzy nie informują by wariatom odebrać prawo jazdy.

  4. Po mojemu cała akcja ratyumkowo poszukiwawcza była przedwczesna, leki zaczęłyby działać, wzburzenie by opadło, wytrzeźwiałaby i sama w szczęściu i zdrowiu powróciłaby se na kwadrat.
    O ile nie trafiłaby na kontrolę trzeźwości, albo w przystanek pełen przedszkolaków.

  5. Wycieńczona, zmarźnięta relaksowała się konsumując alkohol w samochodzie. Rozumiem, że policja dostarczyła jej napoje izotoniczne i zafundowała darmowy przelot helikopterem? Tylko dlaczego nie przetransportowali jej do właściwej jednostki tj. Szpital w Lublinie na Abramowickiej?

  6. powinna pokryć koszty akcji

  7. Ona pochodzi z [***], policja non stop tam interweniuje.

  8. Prawko powinna stracić.

  9. Obciążyć kosztami to znudzi im się robienie takich jaj. Ciemnota z ciemnogrodu…

  10. Ów kobieta była trzeźwa i nie prosiła nikogo o ratunek – łykacie wszystko jak młode pelikany, aby tylko było na kogo szczuć, kogo obrażać, hejtować, podniosło się ego idioci, nie? I pewnie by żyła po zażyciu tylu prochów ? puknijcie się w te puste łby. Żal.

Z kraju