Poszła na zakupy, w zamkniętym samochodzie zostawiła dzieci. Zareagowali przechodnie
12:14 21-06-2019
W środę mieszkańcy Łukowa dostrzegli zaparkowany przed jednym ze sklepów samochód, w którym zamknięte były dzieci. Temperatura na zewnątrz przekraczała 30 stopni więc w pojeździe była ona znacznie wyższa. Siedzące w „nosidełku” malutkie dziecko płakało, widać było, że jest bardzo spocone. Obok znajdowało się drugie dziecko, w wieku kilku lat, które również odczuwało skutki upału.
Ponieważ mieszkańcy nie odnaleźli nigdzie kierowcy, o wszystkim powiadomiona została policja. Dyżurny skierował na miejsce patrol. Kiedy funkcjonariusze dojechali, wciąż nie pojawił się opiekun dzieci. Mundurowi dostrzegli, że jedna z szyb była nieznacznie opuszczona. Dzięki temu udało im się otworzyć pojazd i wyciągnąć dzieci bez konieczności wybijania szyby.
Dzieci zostały przeniesione w cień a na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. Na szczęście okazało się, że nic im się nie stało. W międzyczasie jeden z policjantów odnalazł w pobliskim sklepie matkę dzieci. Kobieta tłumaczyła, że poszła tylko na zakupy, a jej siedmiomiesięcznemu synkowi i 6-letniej córeczce, które pozostawiła w zamkniętym samochodzie, nic się przecież nie stało.
Policjanci ustalają teraz, czy 41-letnia mieszkanka Łukowa poprzez swoje postępowanie nie naraziła swoich dzieci na utratę zdrowia a nawet życia.
(fot. policja)
Je…any 41 letni tuman!
pińcetplusy w akcji
Znafcuf od 500- to aż miło poczytać. Nie zmienia to faktu, że siano zamiast mózgu, ale co zrobić na to lekarstwa nie ma.
Zamknąć mamuśke dla przykładu na 40 minut w nagrzanym samochodzie i zobaczymy jak jej będzie wesoło
Do wszystkich swiadkow takich sytuacji! Najpierw trzeba rozbić szybę w samochodzie, a dopiero potem wzywać policję! Zdrowie i zycie dzieci sa wazniejsze niz jakas szyba za pare zlotych.
idiotka!!!!!
Ciekawe jakby sie poczula gdyby ktos ja zamknal w nagrzanym samochodzie i poszedl sobie na zakupy. Co za glupia baba.
Nawet jakby nie było upału, to w życiu bym nie spuścila z oczu tak małych dzieci. Zawsze ktoś moze np. wjechac w taki samochod, ktoś moze porwać dzieci, moze dziecko zacząć płatać. Milion rzeczy sięmoże wydarzyć. A ta sobie poszła na zakupy i to jak widać, wcale nie na krótko
Ale pustak,