W nocy ze środy na czwartek w Kocku doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Pojazd osobowy uderzył w drzewo. Jedna osoba zginęła na miejscu, jedna z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.
żeby kupić taki samochód, powinno się wymagać kompletu badać psychiatrycznych, bo to tak samo jak choremu psychicznie dać pistolet
gb
Każdym autem można się rozbić.
On
Z tego co wiem, miał te badania… Ale nie pomogły.
Ojej
Ale to zwykły Boxter. Skoda Fabia jest tak samo szybka jak ten maluch.
PS do frustratów: nie jeżdżę Skodą.
h4
Ile musiał zapitalać, że tak skasował swoje Porsche?
Inna
Ile on zapie*dalał, że tylko tyle zostało z tego samochodu?
Jarecki
Konieczne, było użycie narzędzi hydraulicznych….
Pocięli, poszarpali, jak to teraz wyklepać.
No gdzie to taki samochód pociąć. Trzeba było powolutku jakoś, delikatnie, podgiąć, odgiąć, uwolnić ludzi, i auto do naprawy, a teraz kto co z tego zrobi. Części drogie, ale ciekawe czy do sprzedania będzie, może szpachlą by coś jeszcze ugrał
imć pan
Łofcy bósz przewidzieli że będą burze i gałęzie się będą łamać a oni wyjechali no i masz.
Jak się okaże że byli trzeźwi i nie naćpani to będę ich żałował.
Megi
Zabić się na takiej uliczce, szczyt głupoty. Dobrze że nie rano jak dzieci idą do pobliskiej szkoły.
Franio
Pomyliłeś fora. Tutaj by napisano, że może i kierowca jechał trochę za szybko, może i był pijany, może i się zagapił, ale dzieci mogły bardziej uważać, a nie LEŹĆ beztrosko chodnikiem, jakby to było przedłużenie korytarza szkolnego.
Pan Cieć z Alei Lubartowskich w Mieście Inspiracji
Porsche uderzyło w drzewo, jedna osoba nie żyje, jedna trafiła do szpitala – to po co to: PILNE…
Przecież ci co się śpieszyli są właściwie ustabilizowani i nigdzie się nie spieszą.
A my, zwykli zjadacze chleba naszego powszedniego, jak dowiemy się o tym pół godziny, czy nawet godzinę później
to sytuacji stabilizacyjnej ani nie cofniemy, ani nie przyśpieszymy.
dziwne
W Kocku jest chyba ograniczenie do 50 km/h? Czy się mylę?
Kuba
50 jest dla frajerów.
Jak masz 20-letnie Porsie Boxter to nie obowiązuje.
Gość
Slabe to porche. Mniemam ze powozacy jechał przepiowo do 50 km/h, a takie szkody….. Co oni teraz produkują ci księgowi. Moze niech za produkcje aut wezmą sie z powrotem inżynierowie
Franio
Jechał nawet 47km/h lewym pasem, czym tamował ruch, wszystkim tym którzy chcieli lecieć 99km/h na (50). Temu pierwszemu należy zabrać lejce i dać 30.000PLN grzywny, a ten drugi się po prostu spieszy. A na PdP wyprzedzał, bo się zagapił. Bo ten z lewego pasa go zdenerwował.
Lejla
Jak trzeba jechać żeby tam się zabić i w dodatku rozwalić nie swoje auto.Wspolczuje rodzinie .
[***] .
Franio
Niech pierwszy ten rzuci kamieniem (w samochód zaparkowany nieprawidłowo na chodniku), ten z nas, kto kiedyś przestrzegał ograniczeń przekroczył, albo zatrzymał się przy zielonej strzałce,
Kuba
Ja ostatnio bardzo przepisowo jeżdżę.
Od niedawna (wcześniej całe lata „nic”) biorę udział w „loterii punktowej MSWiA”, bo się głupio dałem złapać w „gęsto zabudowanym sadem i stodołą”.
Fafelek
Franiu, uprzejmie informuję, że specjalistami od rzucanie kamieniami są przestępcy z białorusko-polskiej granicy którzy tą czynność mają genach i uczą naszych pograniczników jak się to robi..
żeby kupić taki samochód, powinno się wymagać kompletu badać psychiatrycznych, bo to tak samo jak choremu psychicznie dać pistolet
Każdym autem można się rozbić.
Z tego co wiem, miał te badania… Ale nie pomogły.
Ale to zwykły Boxter. Skoda Fabia jest tak samo szybka jak ten maluch.
PS do frustratów: nie jeżdżę Skodą.
Ile musiał zapitalać, że tak skasował swoje Porsche?
Ile on zapie*dalał, że tylko tyle zostało z tego samochodu?
Konieczne, było użycie narzędzi hydraulicznych….
Pocięli, poszarpali, jak to teraz wyklepać.
No gdzie to taki samochód pociąć. Trzeba było powolutku jakoś, delikatnie, podgiąć, odgiąć, uwolnić ludzi, i auto do naprawy, a teraz kto co z tego zrobi. Części drogie, ale ciekawe czy do sprzedania będzie, może szpachlą by coś jeszcze ugrał
Łofcy bósz przewidzieli że będą burze i gałęzie się będą łamać a oni wyjechali no i masz.
Jak się okaże że byli trzeźwi i nie naćpani to będę ich żałował.
Zabić się na takiej uliczce, szczyt głupoty. Dobrze że nie rano jak dzieci idą do pobliskiej szkoły.
Pomyliłeś fora. Tutaj by napisano, że może i kierowca jechał trochę za szybko, może i był pijany, może i się zagapił, ale dzieci mogły bardziej uważać, a nie LEŹĆ beztrosko chodnikiem, jakby to było przedłużenie korytarza szkolnego.
Porsche uderzyło w drzewo, jedna osoba nie żyje, jedna trafiła do szpitala – to po co to: PILNE…
Przecież ci co się śpieszyli są właściwie ustabilizowani i nigdzie się nie spieszą.
A my, zwykli zjadacze chleba naszego powszedniego, jak dowiemy się o tym pół godziny, czy nawet godzinę później
to sytuacji stabilizacyjnej ani nie cofniemy, ani nie przyśpieszymy.
W Kocku jest chyba ograniczenie do 50 km/h? Czy się mylę?
50 jest dla frajerów.
Jak masz 20-letnie Porsie Boxter to nie obowiązuje.
Slabe to porche. Mniemam ze powozacy jechał przepiowo do 50 km/h, a takie szkody….. Co oni teraz produkują ci księgowi. Moze niech za produkcje aut wezmą sie z powrotem inżynierowie
Jechał nawet 47km/h lewym pasem, czym tamował ruch, wszystkim tym którzy chcieli lecieć 99km/h na (50). Temu pierwszemu należy zabrać lejce i dać 30.000PLN grzywny, a ten drugi się po prostu spieszy. A na PdP wyprzedzał, bo się zagapił. Bo ten z lewego pasa go zdenerwował.
Jak trzeba jechać żeby tam się zabić i w dodatku rozwalić nie swoje auto.Wspolczuje rodzinie .
[***] .
Niech pierwszy ten rzuci kamieniem (w samochód zaparkowany nieprawidłowo na chodniku), ten z nas, kto kiedyś przestrzegał ograniczeń przekroczył, albo zatrzymał się przy zielonej strzałce,
Ja ostatnio bardzo przepisowo jeżdżę.
Od niedawna (wcześniej całe lata „nic”) biorę udział w „loterii punktowej MSWiA”, bo się głupio dałem złapać w „gęsto zabudowanym sadem i stodołą”.
Franiu, uprzejmie informuję, że specjalistami od rzucanie kamieniami są przestępcy z białorusko-polskiej granicy którzy tą czynność mają genach i uczą naszych pograniczników jak się to robi..
Nie ważne ile żyjesz. Ważne w czym kończysz.
Wszyscy w tym samym