Ale to się działo dzieje i dziać będzie. Bo ludzie siedzą w tych telefonikach smartfonikach, rybek reklam się nakręca bo już są wszędzie …pieniądze tylko pieniądze się liczą i odwracanie uwagi od problemów ..
Każdy tylko wirtualny świat czci a ten w którym żyjemy już się nie liczy
Ludzie nie zwracają uwagi nawet na to co się dzieje wokół.
Codziennie widzę ludzi bez uśmiechu zamkniętych w sobie, z problemami. Tych ludzi jest ogrom.
Ale Wy widzicie tylko tych uśmiechniętych, a jeszcze lepiej to puste lalki z odsłoniętymi c!pami i nogami.
Bo wszędzie erotyka przejęła inicjatywę. Bo jak nie inaczej odwrócić uwagę jak po prostu zadziałać na instynkt ..w tym przypadku naj….czyli instynkt pożądania .
Dawniej człowiek siedział na ławce przed blokiemi rozmawiał na ławce z sąsiadami. Całe osiedle się znało a teraz ?
Ludzie słabi też istnieją. Każdy się uważa za silnego ale kiedy dochodzi do walki z samym sobą, z psychika to nie każdy daje radę.
Psychologowie też są o kant d… potłuc. Tylko nieliczni robią to w odpowiedni sposób, reszta się lansuje i nie potrafi pomóc człowiekowi w potrzebie
Wieśniaczka w gumofilcach na szpileczkach
Powiadasz, że dawniej człowiek siedział na ławce przed blokiem i rozmawiał na ławce z sąsiadami… teraz też siedzą na ławeczkach przed blokami, tylko że piszą do siebie SMS’y.
Taki znak czasu… 😆
Paw.
Tak, bo jak wszyscy się znają to faktycznie zawsze pomagają. W takich przypadkach presja otoczenia też nie pomaga w trudnych chwilach, a krzywe spojrzenia sąsiadów życia nie ułatwiają. Samobójstwa występowały i będą występować w społeczeństwach, bo często ludzie sobie nie radzą ze swoimi problemami. Czasem są to chwilę, acz trudne załamania, które można byłoby pokonać, a czasami poważne problemy bez możliwości happy endu. Nie znamy ofiary, nie znamy jej motywów, nie oceniamy tego przypadku. Samobójstwo może popełnić ktoś znudzony życiem, nieodpowiedzialny, albo nieuleczalnie chory, a przy tym jak najbardziej świadomy takiego czynu. Samobójca może zostać ktoś bez perspektyw poprawy, ktoś załamany trudna relacją z bliskim/i, albo brakiem wsparcia. Może to być ktoś uzależniony od wielu używek, albo jeszcze wiele innych przypadków, których nie jesteśmy świadomi. Po co oceniać i generalizować, mądrzyc się ze swoimi teoriami w świetle indywidualnej tragedii. Żal człowieka, ale jego śmierć nie musi wpisywać się w nasze postrzeganie swiata, bo do śmierci doprowadziło go jego własne.
Ad.
Gotowy!
Ładny i dobry komentarz.
Dodał bym tylko że teraz empatię zastąpił egoizm. Kiedyś, powojenne pokolenie było bardziej otwarte. Teraz ludzie myślą wyłącznie o własnym szczęściu, nawet kosztem drugiego.
Wypadł czy wyskoczył… najważniejszy jest „wynik” i to, że drugi raz nie wyskoczy, ani nawet nie wypadnie
Nieznajoma
Podobno skoczył z dachu ale czy to jest takie ważne
Kordian
Jeżeli brakuje ci wrażeń, to skocz sobie z wysokości. Będziesz miał okazję popatrzeć na siebie z bliska.
redakcja
Nic się nie chrzani…
,aa,boKrzycho.paPj
Do Pana czy pani Gotowy i innych komentujacych.Tak zmienił się świat,jak się da i ma się znajomości na policji,to można drugiego człowieka wiele lat prześladować bezkarnie, urzędy czy psychologowie nie są po to by pomagać,a po to by przede wszystkim ściągać pieniądze,a teraz człowiek nie znaczy nic, może aż zdychać ,to nikt ci nie pomoże,patrzy się tylko jak by się z kogoś baśniach, poniżyć i zniszczyć drugiego człowieka,tak naprawdę to najbardziej co cieszy człowieka ,to to , że obok żyje człowiek nieszczęśliwy, poniżony,smutny ,bez perspektyw.Najjbardziej ludzie cieszą się z ludzkiego nieszczęścia i lidzkiej bezsilności
,aa,boKrzycho.paPj
Tylko jakby się z kogoś naśmiać
Zaniepokojony
Wie ktoś ile lat miał tragicznie zmarły .
miki
a jakie to ku… ma znacznie?
Dominik
Zmarły byl po 30 wczoraj obchodzil urodziny gdyby nie byl nachodzony w domu i zastraszany nie zrobil by tego
Spoczywaj w pokoju Szymonku
Tom
40
Mam dość
Ja tez niedługo wypadnę z balkonu.
Nie miej dość
Nie mów tak. Są ludzie, którzy pomogą. W kościele NSJ. Poszukaj pomocy.
radek
to Wypadł czy wyskoczył ? Bo to zasadnicza różnica .Wypaść to można przypadkowo i przez nieuwagę ,a wyskoczyć to już z pełną premedytacją i z własnej nie przymuszonej woli
Lolo
Mieszkam na tej ulicy
Nieznajoma
A ja w tym bloku co on mieszkał
Nieznajoma
Słyszałam że skoczył z dachu ale to nie jest takie ważne
Ale to się działo dzieje i dziać będzie. Bo ludzie siedzą w tych telefonikach smartfonikach, rybek reklam się nakręca bo już są wszędzie …pieniądze tylko pieniądze się liczą i odwracanie uwagi od problemów ..
Każdy tylko wirtualny świat czci a ten w którym żyjemy już się nie liczy
Ludzie nie zwracają uwagi nawet na to co się dzieje wokół.
Codziennie widzę ludzi bez uśmiechu zamkniętych w sobie, z problemami. Tych ludzi jest ogrom.
Ale Wy widzicie tylko tych uśmiechniętych, a jeszcze lepiej to puste lalki z odsłoniętymi c!pami i nogami.
Bo wszędzie erotyka przejęła inicjatywę. Bo jak nie inaczej odwrócić uwagę jak po prostu zadziałać na instynkt ..w tym przypadku naj….czyli instynkt pożądania .
Dawniej człowiek siedział na ławce przed blokiemi rozmawiał na ławce z sąsiadami. Całe osiedle się znało a teraz ?
Ludzie słabi też istnieją. Każdy się uważa za silnego ale kiedy dochodzi do walki z samym sobą, z psychika to nie każdy daje radę.
Psychologowie też są o kant d… potłuc. Tylko nieliczni robią to w odpowiedni sposób, reszta się lansuje i nie potrafi pomóc człowiekowi w potrzebie
Powiadasz, że dawniej człowiek siedział na ławce przed blokiem i rozmawiał na ławce z sąsiadami… teraz też siedzą na ławeczkach przed blokami, tylko że piszą do siebie SMS’y.
Taki znak czasu… 😆
Tak, bo jak wszyscy się znają to faktycznie zawsze pomagają. W takich przypadkach presja otoczenia też nie pomaga w trudnych chwilach, a krzywe spojrzenia sąsiadów życia nie ułatwiają. Samobójstwa występowały i będą występować w społeczeństwach, bo często ludzie sobie nie radzą ze swoimi problemami. Czasem są to chwilę, acz trudne załamania, które można byłoby pokonać, a czasami poważne problemy bez możliwości happy endu. Nie znamy ofiary, nie znamy jej motywów, nie oceniamy tego przypadku. Samobójstwo może popełnić ktoś znudzony życiem, nieodpowiedzialny, albo nieuleczalnie chory, a przy tym jak najbardziej świadomy takiego czynu. Samobójca może zostać ktoś bez perspektyw poprawy, ktoś załamany trudna relacją z bliskim/i, albo brakiem wsparcia. Może to być ktoś uzależniony od wielu używek, albo jeszcze wiele innych przypadków, których nie jesteśmy świadomi. Po co oceniać i generalizować, mądrzyc się ze swoimi teoriami w świetle indywidualnej tragedii. Żal człowieka, ale jego śmierć nie musi wpisywać się w nasze postrzeganie swiata, bo do śmierci doprowadziło go jego własne.
Gotowy!
Ładny i dobry komentarz.
Dodał bym tylko że teraz empatię zastąpił egoizm. Kiedyś, powojenne pokolenie było bardziej otwarte. Teraz ludzie myślą wyłącznie o własnym szczęściu, nawet kosztem drugiego.
To w końcu wypadł czy wyskoczył ???
„Obecnie policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia”.
Wypadł czy wyskoczył… najważniejszy jest „wynik” i to, że drugi raz nie wyskoczy, ani nawet nie wypadnie
Podobno skoczył z dachu ale czy to jest takie ważne
Jeżeli brakuje ci wrażeń, to skocz sobie z wysokości. Będziesz miał okazję popatrzeć na siebie z bliska.
Nic się nie chrzani…
Do Pana czy pani Gotowy i innych komentujacych.Tak zmienił się świat,jak się da i ma się znajomości na policji,to można drugiego człowieka wiele lat prześladować bezkarnie, urzędy czy psychologowie nie są po to by pomagać,a po to by przede wszystkim ściągać pieniądze,a teraz człowiek nie znaczy nic, może aż zdychać ,to nikt ci nie pomoże,patrzy się tylko jak by się z kogoś baśniach, poniżyć i zniszczyć drugiego człowieka,tak naprawdę to najbardziej co cieszy człowieka ,to to , że obok żyje człowiek nieszczęśliwy, poniżony,smutny ,bez perspektyw.Najjbardziej ludzie cieszą się z ludzkiego nieszczęścia i lidzkiej bezsilności
Tylko jakby się z kogoś naśmiać
Wie ktoś ile lat miał tragicznie zmarły .
a jakie to ku… ma znacznie?
Zmarły byl po 30 wczoraj obchodzil urodziny gdyby nie byl nachodzony w domu i zastraszany nie zrobil by tego
Spoczywaj w pokoju Szymonku
40
Ja tez niedługo wypadnę z balkonu.
Nie mów tak. Są ludzie, którzy pomogą. W kościele NSJ. Poszukaj pomocy.
to Wypadł czy wyskoczył ? Bo to zasadnicza różnica .Wypaść to można przypadkowo i przez nieuwagę ,a wyskoczyć to już z pełną premedytacją i z własnej nie przymuszonej woli
Mieszkam na tej ulicy
A ja w tym bloku co on mieszkał
Słyszałam że skoczył z dachu ale to nie jest takie ważne