Poniatowa: Nie wrócił z kuligu, zmarł z wychłodzenia
14:26 27-01-2016
We wtorek policjanci z Opola Lubelskiego otrzymali informację, że zaginął 60-letni mieszkaniec gminy Poniatowa. Mężczyzna dzień wcześniej udał się na szkolny kulig jako woźnica. Wszczęto poszukiwania 60-latka.
– Na miejsce natychmiast udali się policjanci wraz z psem tropiącym. Około godziny 15 udało się odnaleźć ciało mężczyzny w znacznej odległości od miejsca zamieszkania. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon oraz stwierdził, że przyczyną jego śmierci było prawdopodobnie wychłodzenie organizmu – informuje st. asp. Edyta Żur z opolskiej Policji.
Trwa wyjaśnianie okoliczności śmierci 60- latka.
2016-01-27 14:20:15
(fot. ilustr. lublin112.pl)
„Około godziny 15 udało się ciało mężczyzny w znacznej odległości od miejsca zamieszkania.” to zdanie jest niejasne
Jest ok
Czytaj dokladnie baranie
To trzeba się nauczyć czytać około godziny 15 udało się (znaleść ) ciało …….
Ja na kulgu nigdy nie byłem trzezwy. Miałem szczęście
Jak on zaginął nie mogę pojąć.
No niestety dziwne. Ale Policja z Opola też niestety nie ustali przyczyny. Jestem pewien…
może i zmarł z wychłodzenia, ale jakim cudem sanie były ze 2km od ciała? a koń chodził luzem bez uprzęży?? nawet kantara nie miał, sam sobie zdjął????
udali sie na szkolny kulig, woznica zaginal, wg komentarzy kon tez zostal…to z kim uczniowie wrocili? nuikt nie zauwazyl ze nie ma woznicy? chore
albo pijany, albo dostał zawału, lub udaru, albo jedno i drugie… sekcja wyjaśni…
Kulig się już skończył, ich było w sumie 4 na cztery sanie i się rozjechali do domów, trzech wróciło, jeden się zawieruszył…..
To nie był nieszczęśliwy wypadek.POMOGLI mu w tym dobrzy ludzie,którzy chcieli ukraśc konia.Jest wiele nieścisłości w zeznaniach świadków.Ofiara została znaleziona leżąc 3 m od sań i nie było śladów aby mogła tam dojść o własnych siłach.Na ”szczęście” konia nie udało się ukraść. Ale dobrego….. człowieka nie ma na świecie.
Ofiara została znaleziona 3 metry od śladu sań nie od sań bo takowe były daleko znalezione.A co ciekawe to koło znalezionyh sań nie było śladu konia.