Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy,12 osób odpowie za pomocnictwo. Rzecznik Praw Dziecka zabrał głos w sprawie migrantów

W niedzielę strażnicy graniczni odnotowali ponad 400 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Zatrzymano 12 osób, które odpowiedzą za pomocnictwo. W sprawie irackich migrantów głos zabrał Rzecznik Praw Dziecka.

W minioną niedzielę funkcjonariusze Straży Granicznej odnotowali 434 próby nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Strażnicy graniczni zatrzymali 16 obywateli Iraku, pozostałym zaś próbom zapobieżono.

Za pomocnictwo zatrzymano aż 12 cudzoziemców: 5 obywateli Ukrainy oraz obywatela Białorusi, Gruzji, Tunezji, Turcji, Bułgarii i 2 obywateli Niemiec.

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zabrał głos w sprawie grupy irackich migrantów przebywających tymczasowo na posterunku Straży Granicznej w Michałowie. Jak się okazuje imigranci domagali się zawiezienia ich do Niemiec.

– Zgodnie z prawem Straż Graniczna musiała ich przekazać stronie białoruskiej – w bezpiecznych dla nich warunkach, a nie „do lasu”. Migranci, którzy po przedostaniu się na terytorium Polski chcą u nas pozostać, są umieszczani w ośrodkach dla cudzoziemców i obejmowani procedurą ochrony międzynarodowej. Funkcjonariusze Straży Granicznej i Policji, a także żołnierze Wojska Polskiego udzielają pierwszej pomocy medycznej i humanitarnej każdemu dziecku, które nielegalnie przekroczyło granicę. Decyzję o tym, czy zostanie ono objęte procedurą ochrony międzynarodowej, podejmują jednak jego rodzice lub opiekunowie, a nie przedstawiciele państwa polskiego – informuje Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.

Rzecznik nie odnotował przypadków stosowania przez polską Straż Graniczną metody push-back. Przekazywanie stronie białoruskiej dotyczy migrantów, którzy po nielegalnym przedostaniu się na terytorium naszego kraju odmawiają ochrony ze strony Polski, ponieważ chcą jechać dalej na zachód Europy. Polska Straż Graniczna nie ma podstaw prawnych do transportowania ich do Niemiec. Byłoby to złamanie prawa międzynarodowego i pomoc w nielegalnym procederze przemytu ludzi.

Rzecznik Praw Dziecka nie odnotował przypadków pozostawiania migrantów „w lesie czy na bagnie”, jak donosiły niektóre media.

– Rzecznik odnotował przypadki stosowania przemocy wobec migrantów, także wobec dzieci, przez funkcjonariuszy białoruskich służb. Z informacji przekazywanych przez migrantów wynika, że zdarzają się przypadki pobicia i zmuszania do przekraczania granicy z Polską na terenach niebezpiecznych, bagiennych. Rzecznik stwierdza, że takie działania naruszają podstawowe prawa człowieka. Odnotowano także przypadki dostarczania migrantom przez stronę białoruską narzędzi do niszczenia polskich zabezpieczeń granicznych – nożyc do cięcia drutu czy drabin. Rzecznik Praw Dziecka uznaje za niedopuszczalne publikowanie wizerunku dzieci, chronionego m.in. przez przepisy o ochronie danych osobowych. Apeluje do polskich mediów, polityków i użytkowników serwisów społecznościowych, aby uszanowali prawa migrantów, a zwłaszcza dzieci, do prywatności – ci ludzie nie mają możliwości dochodzenia swoich praw, dlatego należy ich przestrzegać ze szczególną starannością – czytamy w komunikacie RPD.

(fot. SG)

9 komentarzy

  1. Totalnie durna opozycja wprowadza zamęt.

    • Gdzie masz opozycję, masz jedną i tą samą bandę kolesiów z synagogi robiących teatrzyk, żebyś patrzył się na 15 dziennie złapanych na granicy, a nie 3000 dziennie przyjeżdzających legalnie.

      • liczba pozytywnych testów i liczba nielegalnych „prób” przekroczenia granicy….
        czyli codziennie wałkowane tematy zastępcze żeby ciemny lud miał się czym emocjonować
        i nie pytał o inflacje, falę bankructw, wyprzedawane rezerw złoto itp „sukcesy” rządzących…

  2. Gondol Jerzy z Nadwisły

    Zabrał głos… lepiej późno niż wcale, w końcu musi wiedzieć za co, co miesiąc dostaje niemały przelew na konto.
    Dobrze, że racjonalnie tłumaczy, choć pewnie rzucą się na niego z pazurami, ze nie takiej odpowiedzi się spodziewali (p)osłowie broniący w Sejmie i mediach interesów Łukaszenki

  3. RPD: ” Apeluje do polskich mediów, polityków i użytkowników serwisów społecznościowych, aby uszanowali prawa migrantów, …., do prywatności ”

    Aaaaaa Ja apeluję do imigrantów o uszanowanie naszego prawa i nie przechodzenie przez zieloną granicę.
    Jeżeli mój apel będzie zastosowany to nie będzie problemu z apelem RPD.

  4. Jedna z wielu matek Polek

    Po mojemu prawa migrantów powinno się stosować gdy taki np. Irakijczyk legalnie, przez przejście graniczne i z dokumentami chce przekroczyć granicę, ale kiedy taki „turysta” granicę przekracza wpław, albo taplając się po bagnach, czy drąc odzież i ciało na zasiekach z drutu kolczastego, jest pospolitym przestępcą do którego powinno się raczej strzelać niż otaczać go jakąkolwiek pomocą.

    • Takiemu zastrzelonemu podczas nielegalnego przekraczania granicy, jedynej pomocy jakiej bym mu udzielił to fundując mu grób.

  5. Rozumiem, że większość owych „biednych, prześladowanych”, to Irakijczycy, ale skoro Allach im nie chce skutecznie pomóc w skakaniu przez płoty, to może przedstawiciele „jedynego” Boga, wysupłają z darowywanych im przez pisowskie Państwo sporych pieniędzy, jakieś chociażby symboliczne złotówki, albo przygarnęliby na plebanie i „domy parafialne” po kilku „prześladowanych”.

Z kraju