Wtorek, 16 kwietnia 202416/04/2024
690 680 960
690 680 960

Ponad 33 ha lasu w ogniu, ponad stu strażaków w akcji. Przyczyną pożaru mogło być podpalenie (wideo)

Łącznie paliło się na obszarze 33,25 ha, głównie upraw leśnych oraz młodników. Dotychczasowe ustalenia wskazują na podpalenie.

Już ponad dobę trwają działania strażaków w miejscu pożaru lasu w okolicach miejscowości Matiaszówka w gminie Tuczna w powiecie bialskim. Dym nad kompleksem leśnym został zauważony w niedzielę około godziny 13:30. Na miejsce skierowano kilka zastępów straży pożarnej, jednak okazało się, że pożar objął już bardzo duży obszar. Dlatego też na pomoc wysłano kolejnych strażaków, a także pracowników służb leśnych.

Działania znacznie utrudniały podmuchy silnego wiatru. To sprawiało, że płomienie szybko się rozprzestrzeniały, zaś opanowanie sytuacji było niezwykle trudne. Do działań włączony został samolot gaśniczy Dromader, który stanowił wsparcie dla walczących z ogniem strażaków. Łącznie paliło się na obszarze 33,25 ha, głównie upraw leśnych oraz młodników.

Obecnie na miejscu wciąż przebywają strażacy. Kilka zastępów patroluje bowiem pogorzelisko w celu dogaszania terenu. Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, wstępną przyczyną pojawienia się ognia było podpalenie. Sprawą pożaru będą się teraz zajmować policjanci.

Przedstawiciele Nadleśnictwa Włodawa wyjaśniają, że wiosna oraz późne lato to czas, kiedy pożary wybuchają w lesie najczęściej. W ponad 90 procentach sprawcami wszystkich pożarów lasów są ludzie. Najczęściej zdarzają się zaprószenia ognia, ale nie brak również celowych podpaleń.

(wideo – A. Kościuczyk)

4 komentarze

  1. No, zwolennicy wypalania traw, chcecie coś powiedzieć..?

  2. dziadek, łojciec podpalali to i łone muszą.

  3. A jakby to było od pieruna?

Z kraju