Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Policjanci patrzą z drona na piratów drogowych (wideo)

We wtorek dużo osób wybierze się w drogę powrotną z długiego weekendu. W całym kraju, a także na drogach w regionie będzie panował wzmożony ruch. Nad bezpieczeństwem podróżujących czuwają już policjanci, którzy również przy wykorzystaniu drona eliminują z ruchu piratów drogowych.

Od piątku na drogach województwa lubelskiego doszło do 17 wypadków, w których 20 osób odniosło obrażenia. Na szczęście podczas tego weekendu na drogach regionu nikt nie zginął. Mundurowi odnotowali 169 kolizji drogowych i zatrzymanych zostało ponad 100 nietrzeźwych kierujących.

Na drogach w całym kraju kierowcy muszą liczyć się ze wzmożonymi kontrolami policji, również prowadzonymi z powietrza za pomocą dronów. Funkcjonariusze sprawdzą, czy kierujący stosują się do przestrzegania ograniczeń prędkości na drogach. Podczas kontroli mundurowi będą sprawdzać także, czy podróżujący mają zapięte pasy bezpieczeństwa, a dzieci przewożone są w fotelikach bądź na podkładkach. Będą zwracali także uwagę na stan techniczny pojazdów, przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz stan trzeźwości kierujących wszelkimi pojazdami.

Lubelscy policjanci prowadzą w trakcie długiego weekendu kontrole wykorzystując drony m.in. nad skrzyżowaniami w Lublinie oraz na trasach w regionie. Dzięki temu eliminują z ruchu kierowców, którzy między innymi nie stosują się do sygnalizacji świetlnej oraz wyprzedzają w miejscach niedozwolonych.

Policjanci patrzą z drona na piratów drogowych (wideo)

(fot. wideo Policja Lublin)

26 komentarzy

  1. Sam muszę przyznać, że czasami przejeżdżam na „późnym czerwonym”, szczególnie jak jadąc główną ulicą miasta stołecznego Lublina muszę się zatrzymywać przed każdymi światłami bo właśnie włączyło się czerwone. Łysy dzieciorób wpakował grube miliony (oczywiście swoim kolegom) naszych pieniędzy na samouczącą się sygnalizację by stworzyć tzw. zielone fale na głównych ulicach. Jak to działa każdy wi pomykając ulicami miasta inspiracji. Na pytania o tę sprawę znalazł sobie wymówkę taką samą jak, łupiący nas niemiłosiernie, miłosiernie nam panujący pis – bezpieczeństwo. Częste zatrzymywanie się ogranicza prędkość i podnosi bezpieczeństwo. Tylko za to znowu my, zwykli obywatele-podatnicy, płacimy wyższymi rachunkami za benzynę. Ale chyba o to chodzi, żeby nas łupić na każdym kroku i jak nigdy z tym zgadzają się obecnie rządzący politycy i z pisu i z peło. Przecie oni tylko z nas żyją i to bardzo dobrze. j..ać pis i po
    PS. z dwojga złego wolę jednak peło skoro polski naród nie umi wydusić z siebie nic innego, zdecydowanie lepszego…

  2. ??? na „późnym czerwonym” powiadasz? Czy jak? Przed samym zapaleniem zielonego przejeżdżasz?

  3. Tymon Tranzystor

    Serdecznie pozdrawiam zaiwaniającego ślepego dziadka, który dziś na Narutowicza, centralnie przed komendą nie widział pieszego na przejściu oddalonym o kilkanaście metrów od niego i gdyby nie jego ogarnięcie (pieszego) skończyłoby się tragedią. Do okulisty albo wordu seniorzy w blachosmrodach pamiętających transformację ustrojową, a najlepiej obu.

    • Proszę, nie siej zgorszenia i nie wypisuj takich rzeczy, że tylko ogarnięcie pieszego uratowało go przed potrąceniem. Tutaj obowiązuje dogmat o nieomylności kierowcy, a pieszy jest zawsze „bezmyślną świętą krową”, nawet jeśli musi myśleć za siebie i za dzbanów za kierownicą.

  4. Nigdy więcej rządów PO PSL.

  5. Wystarczy jechać zgodnie z przepisami, to nie zapłacimy mandatu.

  6. Olgierd Jedlina

    Pozdrowienia dla kierowcy, który na Nałkowskich wyprzedzał na przejściu dla pieszych na podwójnej ciągłej. Spodziewaj się mandaciku, bo ci nie daruję takiej bezmyślności.

    • Tak trzymaj, tylko mandat przemówi do rozumu jeśli go jeszcze ma, żadne apele

  7. Od razu widać z tego fimiku,że Ci kierowcy umią jeździć,piszę serio

Z kraju