Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Policjanci interweniowali w związku z nieprawidłowym stosowaniem oprysku środkiem chwastobójczym

W miniony weekend policjanci interweniowali na jednym z pól na terenie gminy Głusk. Jeden z mieszkańców powiadomił mundurowych, że znajdujący się tam rolnik wykonuje oprysk o niewłaściwej porze dnia.

W minioną sobotę około godziny 9:30 policjanci z III komisariatu interweniowali w jednej z miejscowości na terenie gminie Głusk. Mundurowi otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na polu mężczyzna prowadzi oprysk, który może zagrażać przyrodzie.

Funkcjonariusze na polu zastali mieszkańca Lublina. Mężczyzna wykonywał opryski na polu pszenicy. Jak się okazało, 57-latek dokonywał oprysków środkiem chwastobójczym. Na pytanie funkcjonariuszy o zasadność robienia oprysków o tej porze dnia oświadczył, że chciał zdążyć przed wietrzną pogodą zapowiadaną na popołudnie. Co więcej przyznał, że opryskiwacz który stosuje, nie posiada atestu, a on sam żadnego przeszkolenia w tym zakresie.

Policjanci sporządzili notatkę z tej interwencji i przypominają, że kto stosuje środek ochrony roślin w sposób stwarzający zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt lub dla środowiska, podlega karze grzywny, a w przypadku rażącego naruszenia przepisów zostaje wydany zakaz wykonywania zabiegów z użyciem środków ochrony roślin (art. 76 ust. 1 ustawy z dnia 8 marca 2013 roku o środkach ochrony roślin.)

(fot. pixabay.com)

50 komentarzy

  1. Opryskana pszczoła zmienia zapach i rodzina pszczela odrzuca inaczej pachnącą pszczołę. Każdy zabieg oprysku powinien być wykonywany przez istoty bardziej rozumne. Niestosowanie dobrych praktyk powinno skutkować zabraniem dopłaty.

  2. W Niemczech,Holandii,Belgii i Francji mało kto się do tego stosuje. Wiem to bo w tych krajach mieszkałem.

Z kraju