Głównym celem tego przedsięwzięcia jest przede wszystkim poprawa stanu bezpieczeństwa na drogach, a tym samym zmniejszenie ilości zdarzeń drogowych z udziałem kierowców i pasażerów nie korzystających podczas jazdy autem z pasów bezpieczeństwa
Co za pieprzenie. To czy ktoś zapnie pasy czy nie, ma taki samo znaczenie na bezpieczeństwo na drodze jak to jakiego koloru ktoś założy koszulkę danego dnia, albo co jadł na śniadanie. Żadnego. W przypadku kolizji zaś, gdy jedziemy sami krzywdę można wyrządzić tylko sobie, a to za przeproszeniem gówno kogokolwiek powinno obchodzić. Choć też nie zawsze gdyż znam nie jedną osobę której brak pasów uratował życie.
Paweł S.
Tylko ze przy dachowaniu taki zawodnik w naszym aucie co jest bez pasów moze wszystkich pasażerów połamać bo lata bezwladnie. A czasem sie zdążą wypadki gdzie bez pasów było lepiej ale to jeden na wielu.
internauta
jawne golenie kierowców z kasy, z bezpieczeństwem nie ma nic wspoólnego
Maro
Bzdury, nie wierze w to że to dla poprawy bezpieczeństwa, zwłaszcza w terenie zabudowanym. To powinna być indywidualna sprawa każdego czy chce zapinać pasy czy nie w zależności od tego gdzie jedzie, jaką drogą i jakim samochodem. Znam osobę która nie miała zapiętych pasów i dzięki temu przeżyła zderzenie z drzewem na śliskiej drodze.
Michał R.
ja znam dwie osoby, które gdyby miały ZAPIĘTE pasy zostałyby zmiażdżone w samochodzie
a tak cieszą się życiem!
Michał R.
zapomniałem napisać, że to dwa ODDZIELNE przypadki
pablito
widzę że wypowiadają się ludzi którzy nigdy nie uczestniczyli w wypadku. taki wypadek że nic się nikomu nie stało bez zapiętych pasów zdarza się raz na jakiś czas, poza tym nie wiadomo co byłoby gdyby ktoś miał w tej sytuacji pasy. mając poduszkę powietrzną radziłbym zapinać pasy bo samo wystrzelenie poduszki bez zapiętych pasów może złamać kark. skoro pasy są takie niebezpieczne i jazda bez pasów „ratuje żyie” to czemu w rajdach i wyścigach samochodowych gdzie niebezpieczenstwo wypadku jest na kazdym zakrecie stosuje sie pasy szelkowe. ludzie puknijcie się w te puste głowy. pasy są obowiązkowe i powinny być karane i jazda po alkoholu i koniec. na zachodzie Europy wszyscy jezdza w pasach i wystarczy spojrze na statystyki poszkodowanych w wypadkach. tam nawet stary rolnik, chłop ze wsi który na codzien ma w dupie bhp i wszelkie zasady bezpieczenstwa jadąc w pole polną drogą zapina pasy bo ma to we krwi.
piszecie że zapinanie pasów nie wpływa na bezpieczenstwo i że to indywidualna sprawa, co za bzdury, przecież to właśnie to Twoje bezpieczestwo chodzi. Potem ludzie sie dziwią statystykom, że w Polsce na 100 osób biorących udział w wypadku ginie 11 osób a w Niemczech tylko 2. Ktoś zaraz skomentuje że Niemcy mając bepieczniejsze auta, no bo mają ale zapinają też pasy.
ss
Nakazuje Ci codziennie spać w kasku i masz się do tego stosować bo to dla Twojego bezpieczeństwa. Sufit się może zawalić.
pablito
dzieciaku, bierz się za lekcje a nie wypisujesz bzdury w internecie, jak będziesz duży i będziesz jeździł samochodem, takim prawdziwym a nie zabawkowym, to porozmawiamy. Jak możesz komuś coś kazać? przeczytaj swoją wypowiedź i zastanów się co napisałeś bo sorry ale wyszedłeś na głupka. życzę Ci jak najlepiej ale żebyś nie przekonał się kiedyś na własnej skórze po co są pasy w samochodzie i żebyś nie żałował że ich nie zapiąłeś , każdy jest mądry dopuki nie dojdzie do wypadku, potem jest płacz i dużo czasu na przemyślenia, czy warto jednak było poświecić te 3 sekundy na zapięcia pasa czy nie.
Krzyś z Lisboa
Setki ja nie tysiące mądrych, uczonych ludzi na całym świecie za grube pieniądze przeprowadzają testy zderzeniowe.
Wyliczają siły działające na ciało człowieka, liczą statystyki itd. i wszystkim mądrym tego świata wychodzi ze W ZAPIĘTYCH PASACH jest bezpieczniej.
Ale przecież Polacy wiedzą lepiej….
To tylko u nas w Polsce czyta się wpisy, że ktoś przeżył wypadek bo miał nie zapięte pasy a policja nie poprawią bezpieczeństwa tylko okrada biednych kierowców z pieniędzy.
X.
Ależ pozwólmy ludziom decydować, czy zapinać pasy czy ich nie zapinać.
Mają swoją wolność – niech z niej korzystają.
Jednak trzeba postawić logiczne warunki.
1. Wsiadasz do samochodu i nie zapinasz pasów to musisz uzyskać zgodę innych pasażerów/kierowcy. W trakcie wypadku możesz zostać żywym pociskiem zabijając innych.
2. Ryzyko poważnych obrażeń w trakcie wypadku wg badań jest wielokrotnie wyższe w przypadku nie zapięcia pasów, niż kiedy uczestnik zdarzenia ma je zapięte.
Nie zapinasz pasów – narażasz społeczeństwo na wyższe koszty swojego leczenia. Masz prawo się pokiereszować, ale sobie za to płać sam.
Nie zapinasz pasów to płać 5 razy wyższe OC ew. składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
Masz prawa – masz obowiązki.
Giń sobie, leż na OIOMie, rehabilituj się, ale NIE MOIM KOSZTEM.
A teraz cry me a river, babe.
aaa
Dokładnie to samo chciałem napisać.
Są całe grupy społeczne niepłacące składki zdrowotnej i nie mam ochoty sponsorować ich głupoty ze swoich de facto pieniędzy.
Stefan
A dlaczego policjanci nie zapinają pasów jadąc radiowozem,to im należą się duże mandaty.
Marian
Popieram Cię Stefan musimy się za nich zabrać bo jeszcze sobie krzywdę zrobią.
Magda
Nie miałam przy sobie bloczka mandatowego bo w Świdniku było by więcej mandatów,gdyż policjanci w radiowozach w ogóle nie zapinają pasów,a taki obowiązek mają ,chyba,że konwojują osobę zatrzymaną.
Głównym celem tego przedsięwzięcia jest przede wszystkim poprawa stanu bezpieczeństwa na drogach, a tym samym zmniejszenie ilości zdarzeń drogowych z udziałem kierowców i pasażerów nie korzystających podczas jazdy autem z pasów bezpieczeństwa
Co za pieprzenie. To czy ktoś zapnie pasy czy nie, ma taki samo znaczenie na bezpieczeństwo na drodze jak to jakiego koloru ktoś założy koszulkę danego dnia, albo co jadł na śniadanie. Żadnego. W przypadku kolizji zaś, gdy jedziemy sami krzywdę można wyrządzić tylko sobie, a to za przeproszeniem gówno kogokolwiek powinno obchodzić. Choć też nie zawsze gdyż znam nie jedną osobę której brak pasów uratował życie.
Tylko ze przy dachowaniu taki zawodnik w naszym aucie co jest bez pasów moze wszystkich pasażerów połamać bo lata bezwladnie. A czasem sie zdążą wypadki gdzie bez pasów było lepiej ale to jeden na wielu.
jawne golenie kierowców z kasy, z bezpieczeństwem nie ma nic wspoólnego
Bzdury, nie wierze w to że to dla poprawy bezpieczeństwa, zwłaszcza w terenie zabudowanym. To powinna być indywidualna sprawa każdego czy chce zapinać pasy czy nie w zależności od tego gdzie jedzie, jaką drogą i jakim samochodem. Znam osobę która nie miała zapiętych pasów i dzięki temu przeżyła zderzenie z drzewem na śliskiej drodze.
ja znam dwie osoby, które gdyby miały ZAPIĘTE pasy zostałyby zmiażdżone w samochodzie
a tak cieszą się życiem!
zapomniałem napisać, że to dwa ODDZIELNE przypadki
widzę że wypowiadają się ludzi którzy nigdy nie uczestniczyli w wypadku. taki wypadek że nic się nikomu nie stało bez zapiętych pasów zdarza się raz na jakiś czas, poza tym nie wiadomo co byłoby gdyby ktoś miał w tej sytuacji pasy. mając poduszkę powietrzną radziłbym zapinać pasy bo samo wystrzelenie poduszki bez zapiętych pasów może złamać kark. skoro pasy są takie niebezpieczne i jazda bez pasów „ratuje żyie” to czemu w rajdach i wyścigach samochodowych gdzie niebezpieczenstwo wypadku jest na kazdym zakrecie stosuje sie pasy szelkowe. ludzie puknijcie się w te puste głowy. pasy są obowiązkowe i powinny być karane i jazda po alkoholu i koniec. na zachodzie Europy wszyscy jezdza w pasach i wystarczy spojrze na statystyki poszkodowanych w wypadkach. tam nawet stary rolnik, chłop ze wsi który na codzien ma w dupie bhp i wszelkie zasady bezpieczenstwa jadąc w pole polną drogą zapina pasy bo ma to we krwi.
piszecie że zapinanie pasów nie wpływa na bezpieczenstwo i że to indywidualna sprawa, co za bzdury, przecież to właśnie to Twoje bezpieczestwo chodzi. Potem ludzie sie dziwią statystykom, że w Polsce na 100 osób biorących udział w wypadku ginie 11 osób a w Niemczech tylko 2. Ktoś zaraz skomentuje że Niemcy mając bepieczniejsze auta, no bo mają ale zapinają też pasy.
Nakazuje Ci codziennie spać w kasku i masz się do tego stosować bo to dla Twojego bezpieczeństwa. Sufit się może zawalić.
dzieciaku, bierz się za lekcje a nie wypisujesz bzdury w internecie, jak będziesz duży i będziesz jeździł samochodem, takim prawdziwym a nie zabawkowym, to porozmawiamy. Jak możesz komuś coś kazać? przeczytaj swoją wypowiedź i zastanów się co napisałeś bo sorry ale wyszedłeś na głupka. życzę Ci jak najlepiej ale żebyś nie przekonał się kiedyś na własnej skórze po co są pasy w samochodzie i żebyś nie żałował że ich nie zapiąłeś , każdy jest mądry dopuki nie dojdzie do wypadku, potem jest płacz i dużo czasu na przemyślenia, czy warto jednak było poświecić te 3 sekundy na zapięcia pasa czy nie.
Setki ja nie tysiące mądrych, uczonych ludzi na całym świecie za grube pieniądze przeprowadzają testy zderzeniowe.
Wyliczają siły działające na ciało człowieka, liczą statystyki itd. i wszystkim mądrym tego świata wychodzi ze W ZAPIĘTYCH PASACH jest bezpieczniej.
Ale przecież Polacy wiedzą lepiej….
To tylko u nas w Polsce czyta się wpisy, że ktoś przeżył wypadek bo miał nie zapięte pasy a policja nie poprawią bezpieczeństwa tylko okrada biednych kierowców z pieniędzy.
Ależ pozwólmy ludziom decydować, czy zapinać pasy czy ich nie zapinać.
Mają swoją wolność – niech z niej korzystają.
Jednak trzeba postawić logiczne warunki.
1. Wsiadasz do samochodu i nie zapinasz pasów to musisz uzyskać zgodę innych pasażerów/kierowcy. W trakcie wypadku możesz zostać żywym pociskiem zabijając innych.
2. Ryzyko poważnych obrażeń w trakcie wypadku wg badań jest wielokrotnie wyższe w przypadku nie zapięcia pasów, niż kiedy uczestnik zdarzenia ma je zapięte.
Nie zapinasz pasów – narażasz społeczeństwo na wyższe koszty swojego leczenia. Masz prawo się pokiereszować, ale sobie za to płać sam.
Nie zapinasz pasów to płać 5 razy wyższe OC ew. składkę na ubezpieczenie zdrowotne.
Masz prawa – masz obowiązki.
Giń sobie, leż na OIOMie, rehabilituj się, ale NIE MOIM KOSZTEM.
A teraz cry me a river, babe.
Dokładnie to samo chciałem napisać.
Są całe grupy społeczne niepłacące składki zdrowotnej i nie mam ochoty sponsorować ich głupoty ze swoich de facto pieniędzy.
A dlaczego policjanci nie zapinają pasów jadąc radiowozem,to im należą się duże mandaty.
Popieram Cię Stefan musimy się za nich zabrać bo jeszcze sobie krzywdę zrobią.
Nie miałam przy sobie bloczka mandatowego bo w Świdniku było by więcej mandatów,gdyż policjanci w radiowozach w ogóle nie zapinają pasów,a taki obowiązek mają ,chyba,że konwojują osobę zatrzymaną.