Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)

Organizatorzy tegorocznych pokazów lotniczych w Świdniku zdradzili pierwsze szczegóły imprezy. Wiadomo już, że więcej ma być pokazów nocnych a na wydarzenie widzowie dojadą bezpłatną komunikacją miejską.

W czwartek przedstawione zostały pierwsze szczegóły dotyczące tegorocznego Świdnik Air Festivalu. Organizatorem imprezy są: Urząd Miasta w Świdniku, Miejski Ośrodek Kultury oraz Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Chełmie. Burmistrz Świdnika Waldemar Jakson podpisał jednocześnie list intencyjny w tej sprawie zarówno z chełmską uczelnią, jak też PZL Świdnik oraz Portem Lotniczym Lublin, które to będą służyć pomocą w organizacji wydarzenia.

Pokazy samolotów wojskowych, cywilnych oraz historycznych odbędą się w dniach 8 i 9 czerwca na trawiastym lotnisku przy ul. Sportowej. Całość ma mieć formę pikniku lotniczego, przeznaczonego dla wszystkich grup wiekowych, począwszy od dzieci, na seniorach kończąc. Oprócz pokazów, które będą główną częścią wydarzenia, nie zabraknie wystawy statków powietrznych oraz zabytkowych pojazdów. Zaplanowana została również strefa zabaw dla dzieci.

W ubiegłym roku, w pierwszej edycji imprezy, lotnisko odwiedziło ponad 50 tys. osób. Wystąpiło 20 zespołów akrobacyjnych, odbyło się też łącznie ponad 600 minut pokazów akrobacji. Jak wyjaśniał Adam Żurek, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, wszystko skończyło się o godzinie 16:00 i zdaje sobie sprawę, że widzowie czuli niedosyt. Dlatego też na ten rok zaplanowano więcej pokazów, a także koncerty muzyczne. Na scenie zagra Ania Dąbrowska, Organek i Enej. W składzie tego ostatniego zespołu występuje świdniczanin. Wyższy będzie też budżet na organizację wydarzenia. W 2018 roku było to 750 tys. złotych, teraz koszt ma wynieść ponad milion złotych.

-Dla mnie ważne jest, że ten Festiwal organizowany jest po raz drugi a wiec weszliśmy w cykliczność. Udało nam się znaleźć tylu wspaniałych współpracowników, osób i instytucji, które integrują się wokół hasła „lotnictwo”. Lubelszczyzna od dawna bowiem stoi lotnictwem i jest z tego znana. Myślę, że tak jak w ubiegłym roku, kiedy to do Świdnika przybyło więcej osób, niż jest mieszkańców, tak i tegoroczna impreza będzie się cieszyła ogromnym powodzeniem – wyjaśniał Waldemar Jakson, burmistrz Świdnika.

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Chełmie w ramach organizacji wydarzenia zapewni zabezpieczenie ruchu lotniczego na płycie, udostępni sprzęt na wystawę statyczną oraz wystąpi w pokazach dynamicznych. PZL Świdnik ma zarezerwować na potrzeby pokazów zakładowy heliport oraz hangar, udostępni tez swoje pomieszczenia. Dodatkowo zaprezentują się w locie śmigłowce MI-2, SW4 i Sokół. Na wystawie statycznej dodatkowo SM-1 i SM-2. Z kolei Port Lotniczy Lublin udostępni zieloną płytę lotniska.

Jak zdradził Adam Żurek, z uwagi, że w ubiegłym roku największe uznanie wśród publiczności znalazły pokazy wieczorne oraz nocne, podczas tegorocznej imprezy ma ich być znacznie więcej. Widzowie chcieli też z bliska zobaczyć statki powietrzne biorące udział w pokazach. Dlatego też postanowiono, że wystawa statyczna ma wejść w przestrzeń publiczności oraz udostępnione zostaną na niej maszyny, które później zaprezentują się w locie. Trwają też rozmowy z Zarządem Transportu Miejskiego oraz Polregio. Wiadomo już, że na pokazy lotnicze będzie można dojechać bezpłatną komunikacją miejską. Uruchomiona zostanie specjalna linia pomiędzy Lublinem a Świdnikiem. Z kolei Polregio ma uruchomić dodatkowe składy pociągów.

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)

Pokazy samolotów cywilnych i wojskowych a także koncerty. Zbliża się Świdnik Air Festival (zdjęcia)
(fot. lublin112)

16 komentarzy

  1. Braci Koala Para

    Franek już pewnie się pieni, że go zamolot prze…leci?

  2. Wszystko OK, ale po ile bilety.

  3. Po co ten banderowski Enej?

  4. Jaki Festival? Prawdziwe pokazy miały miejsce 25 lat ten w tym mieście. Teraz to totalne zero plus zapiekanki odmrazane za 15 zł sztuka. Dno i wodorosty. I oczywiście teraz i tym wpisie cały Świdnik będzie mnie obrzucal gównem.

  5. W Gdyni ogłoszony Viggen i Hawker Hunter a w Świdniku Enej, Dąbrowska i Organek hehe. A i organizatorzy. Też ważna informacja 😉

  6. Przede wszystkim niech zadeklarują czy będą bliskie pokazy F16 lub MIG, bo w innym wypadku to znów będzie dno.

    • Poważnie? Na świecie tylko MiG i F16? 😀
      MiGi są uziemione, F16 już się nudzi od kilku lat co chwile wszędzie F16, pokazaliby coś nowego. Chociażby tak jak Viggen i Hawker Hunter w Gdyni. Ale z drugiej strony ciężko tu o blok dynamicznych pokazów odrzutowców więc to F16 mogłoby być faktycznie gratką dla tych, którzy lubią te głośniejsze i szybsze maszyny.
      Ale komentarz, że jak nie będzie na pokazach F16 lub MiGa to będzie dno – jest trochę nie na miejscu. Po pierwsze – tak jak napisałem w pierwszym zdaniu a po drugie lotnictwo to nie tylko te dwie maszyny,

  7. Ceny biletów za cały dzień w okolicach 8-10zł a i tak zawsze znajdą się cebulaki, którym nie pasuje bo zapiekanka i piwo drogie. Przynajmniej zachlanych i agresywnych idiotów jest mniej, dzięki czemu można spokojnie pójść całą rodziną z dziećmi i dobrze się bawić. A nażreć możesz się w domu jak uważasz że drogo na imprezie.

    • Bilety – 10 zł ulgowy, 20 zł normalny za jeden dzień.

      • Wciąż jest to niska cena.
        Mniej więcej tyle ile się zapłaci za godzinę na basenie 😉

    • Już nie przesadzajmy z tymi cebulakami. Upał ogromny a woda mała 5 zł? To nie okęcie tylko tak jak wspominałeś – festiwal rodzinny.
      A piwo, które tam serwowali – nie jest piwem 🙂
      W zeszłym roku było fajnie, ale było też wiele potknięć, niedociągnięć i wręcz absurdów organizacyjnych i nie jestem „polaczkiem, któremu nic nie pasuje”, ale interesuję się lotnictwem od dziecka, jeżdżę co roku na niejedne pokazy lotnicze i mam porównanie, mogę wysnuć wnioski co kuleje a co było fajne. A co na pewno – organizator powinien zadbać żeby był przynajmniej jeden punkt z tanią (już nie mówię, że darmową jak w Radomiu) wodą i także kilka tańszych punktów gastronomicznych. Sam jestem zaopatrzony w posiłki w plecaku, ale ktoś inny woli zjeść na miejscu – niech ma szansę na jakąś zapiekankę czy coś innego ciekawego w rozsądnej cenie. Z tego co pamiętam, stała furgonetka z JEDNYM małym ziemniakiem na wykałaczce do szaszłyków za 15 zł, tylko dlatego, że był „zakręcony” i usmażony na gorącym oleju.

  8. Dno już jest. Z uwagi na zaproszony ukraiński zespół bojkotuje te pokazy!

  9. Jest b. wielu przeciwników tego typu imprez na lotnisku. Przede wszystkim my, którzy mieszkamy blisko i musimy znosić potworny hałas. Chcielibyśmy, żeby burmistrz przestał organizować nam ten łomot. Mamy już dość tych imprez, dni Świdnika, itp. Jeżeli ktoś koniecznie chce słuchać głośno muzyki niech założy sobie słuchawki i niech słucha. Ale dlaczego katować tym innych?

Z kraju