Podsumowanie akcji „Krwioobieg Terytorialsa” (zdjęcia)
12:07 16-06-2019
W ramach imprezy odbyły się szkolenia z udzielania pierwszej pomocy, można było wykonać szereg badań i zapoznać się z wyposażeniem żołnierzy OT i innych służb mundurowych. Do akcji włączyło się wiele instytucji i stowarzyszeń. Pomimo panujących wysokich temperatur mieszkańcy Lublina chętnie zapoznawali się z ideą krwiodawstwa i działaniami żołnierzy OT w tym zakresie.
Przypomnijmy, w ubiegłym roku, podczas pierwszej edycji imprezy, w skali całego kraju zebrano 1300 litrów krwi. Zaangażowało się w nią 2000 żołnierz OT. Lubelscy żołnierzy oddali najwięcej krwi. Tegoroczna akcja potrwa do 23 czerwca.
Główny cel tegorocznej edycji „Krwioobiegu Terytorialsa” to zebranie 1500 litrów krwi i zaangażowanie 2500 krwiodawców. Jednak głównym założeniem akcji to nie tylko lepsze statystyki, ale przede wszystkim lepsza synchronizacja donacji krwi i osocza z potrzebami terytorialnymi i czasowymi banków krwi.
(fot. LBOT)
Szczerzy zęby na fotce i udaję obrońce P.Rz.
To kosmetyczki a nie źołnierki, pazury teź pewnie dłuźsze niź palce.
Tak jak w PRL było wojsko , to juź nigdy takie nie będzie .To nie sprzęt zwycięźa , a morale źołnierzy .
Było dużo miglansów co unikali wojska, dziś ich wnuki pchają się na potęge i bawią sie wojsko.
Wylecz się z nienawiści do drugiego człowieka internetowy napinaczu. Ty udajesz kogoś innego niż jesteś przez internet, jedź do jednostki jak taki jesteś odważny i powiedz jej to w oczy. Pewnie nigdy tego nie zrobisz, bo jesteś tylko zwykłym anonimowym komentatorem.
Na zdjęciu bardzo wyraźnie widać naszywkę XIV Liceum Ogólnokształcącego. To nie wojsko, ale klasa mundurowa…
Zabawa w wojsko następny sezon czas zacząć…
Jakby nie płacili „kilku groszy” to i obrony terytorialnej by nie było… Taka prawda…
A ty myślisz że ludzie to tacy głupi i za darmo za innych idiotów mamisynków będą poświęcać swój czas nadstawiając dodatkowo karczycho?
od 1990r , trwało powolne rozbrajanie kraju i jest to co jest, skończcie już komentować czerone bałwany, to dzięki wam tak jest i solidaruchom , okrągły stół wyszedł
Dziurawe wojsko
Szanowna Redakcjo, a może warto napisać, że ta akcja została zorganizowana w ramach 2. edycji Lubelskiego Święta Morza i Bystrzycy? Przecież to było jedno z wielu licznych wydarzeń tego dnia na terenie Mariny nad Zalewem…
Żeglarz,ale u was nudą wiało…w pewnej chwili to aż dwie osoby były pod sceną,panowie w kapeluszach korsarzy strasznie przynudzali :)Tam gdzie były służby mundurowe było o wiele ciekawiej.
Żołnierz który pokazuje SWD młodemu ma nerkę przy pasie od spodni,czy to jest w regulaminie oraz nieprzepisowe obuwie,koloru khaki!! byłem tam i widziałem co nie co oraz ta dziewczyna która jest osobą pokazująca pierwszą pomoc nie ma nic wspólnego z medycyną, opowiadała głupoty gdzie wprowadzała ludzi w niewiedzę.czy nie powinna być jakaś konkretna osoba która ma jakąś wiedzę medyczną?to jest wojsko czy pseudo-wojsko????jakby nie płacili im co miesiąc 500 to nie chodzili by na weekendowe zajęcia nie??
Lublinianin,ktoś juz pomyślał i idą zmiany…buty już nie będą czarne,tylko w kolorze brązu.”Beton” taki typowy ma w głowie regulamin,to norma.Każda osoba,która ma odrobinę wiedzy,wie że czarny kolor to bzdura w wyposażeniu żołnierza.Czarne buty,czarne czapki zimowe no super barwy maskujące,i później nauka…jak najłatwiej zamaskować czarne buty-ubrudzić je w błocie 🙂 A teraz pytanie,jaki wpływ na żołnierza ma wyposażenie ,które zakupił we własnym zakresie?Czy przez to spada jego wartość?