Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Podczas wyprzedzania zderzył się z dwoma autami. 36-latek zmarł w szpitalu (zdjęcia)

Wczoraj na drodze krajowej nr 19 w Borownicy doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych. Kierowca jednego z nich zmarł po przewiezieniu do szpitala.

Jak informowaliśmy, wczoraj wieczorem na drodze krajowej nr 19 w Borownicy doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych – toyoty yaris, nissana i toyoty auris.

Policjanci ustalili wstępnie, że kierujący samochodem osobowym marki Toyota Yaris 36-latek podczas manewru wyprzedzania zderzył się z wyprzedzanym pojazdem marki Nissan. Następnie jego auto zderzyło się z jadącym z naprzeciwka samochodem marki Toyota Auris. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe.

Do szpitala z obrażeniami ciała trafili kierowcy ze wszystkich pojazdów oraz pasażerka z toyoty auris. 36-latek kierujący toyotą yaris zmarł w szpitalu. Jak ustalili policjanci kierujący toyotą auris i nissanem byli trzeźwi. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Droga krajowa nr 19 była nieprzejezdna przez kilka godzin.

(fot. nadesłane Bartłomiej, Auto Łysiak Assistance – Pomoc drogowa, agent Factum Car – auto zastępcze z oc sprawcy)

13 komentarzy

  1. Wszystkich kierowców, którzy powodują wypadki powinno się profilaktycznie potopić albo lepiej do Wsidnika na dmuchanie zanim kogoś zabiją samochodem.

  2. „Jak informowaliśmy wczoraj wieczorem, na drodze krajowej nr 19 w Borownicy, w poniedziałek przed godziną 20, doszło do zderzenia trzech pojazdów osobowych – toyoty yaris, nissana i toyoty auris.” – niezła gimnastyka w tym zdaniu.

  3. To wina deszczu, krzywej drogi, ewentualnie ograniczeń prędkości albo bzdurnego pierwszeństwa pociągu na przejeździe kolejowym, bo na pewno nie idioty za kierownicą. I gdyby nie powolniak w pojeździe wyprzedzanym, który tamował ruch to do wypadku by nie doszło.

  4. Jeżeli można sprawdzić czy Nissan nie przyspieszał podczas wyprzedzania to polecam. Ostatnio jakaś cwiercmózga baba w BMW mi taki numer wywinęła.

    • Zauważyłam że dużo ludzi tak teraz robi. Tak super być chamem na drodze i nie dać się wyprzedzić, mimo że ciągnie się jak flaki z olejem. W tamtym roku w okolicach Walentynek zginął młody chłopak bo nie chcieli go wpuścić.

      • Zależy co to znaczy, że nie chcieli go wpuścić. Ostatnio widziałem gościa, który wyprzedzał na podwójnej ciągłej, przy braku miejsca. Sznur samochodów, a on wyprzedza i próbuje się wciskać pomiędzy samochody.

    • Ale całkiem sporo ludzi robi też tak, że wyprzedza „na gazetę” – nie wiem – czy mają problem z oceną odległości, ale czasami przyhamowuję, by mnie nie zahaczył. Zastanowiłaś się, czy aby Ty tak nie robisz i masz wrażenie, że ktoś inny przyspiesza?

      • Ja to zauważyłam ze niektóre osoby mają problemy z opanowaniem pojazdu,odklejeniem chociaż na sekundę wzroku z maski pojazdu i ogarnięciem tego o się dzieje w lusterkach…(czy ktoś wyprzedza,karetka nie jedzie) I później zdziwienie ze ktoś mnie wyprzedzał-w takim wypadku proponowałabym nie wsiadać w ogóle do samochodu.
        (zazwyczaj baby w małych samochodach).
        I tak-to irytuje bo delikwentka nie nadaj się do jazdy a mimo to „jedzie”…

        Baba w BMW o której pisałam po prostu po zaprzestaniu pisania w smartfonie odłożyła go do torebki i wcisnęła gaz do dechy. Zaskoczyło mnie to, bo jechała niecałe 60km/h (na 90km/h) wiec przy wyprzedzaniu bardzo się nie rozpędzałam.

        • Baba to pani jest i to na dodatek pusta. Co to za ptak co wlasne gniazdo paskudzi.

          • Uderz w stół a drogowe kalectwo się odezwie…
            A może jedna z tych walniętych feministek która uważa ze szacunek należy sie z góry tylko za to co ma sie miedzy nogami? w tym przypadku-waginę?
            Nie jestem ptakiem, i w moim ludzkim świecie na szacunek trzeba sobie zasłużyć, bez względu na wiek,pleć czy inne czynniki. Nie wystarczy urodzić się kobietą BABO…

  5. A co za za różnica czy byli inni trzeźwi.oni nie wariowali na drodze jak ten co spowodował wypadek i zginal.co za durne prawo.ze jak by miał ciut alkoholu w organizmie to musi odpowiadać za tego co winny.nie jeden podpity lub pijany jedzie bezpieczniej niż inni trzeźwi.wystarczy popatrzeć co się dzieje na drogach jak wyprzedzają ci trzeźwi i tel.przy uchu wiem bo robię 12tys.miesiecznie.

Z kraju