W trakcie wylewania betonu prąd poraził pracowników budowy, jeden z nich zginął na miejscu. Operator uciekł (zdjęcia)
18:57 30-05-2022

Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 12 w miejscowości Łazy w gminie Łuków. Na trenie jednej z posesji, gdzie prowadzona jest budowa domu jednorodzinnego, trwały prace związane z wylewaniem betonu. Został on dostarczony za pomocą betonomieszarki i podawany przez specjalną pompę.
W pewnym momencie urządzenie dotknęło przebiegającej w pobliżu linii średniego napięcia. W skutek tego dwóch pracowników budowy zostało porażonych prądem. O wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespoły ratownictwa medycznego oraz policja.
Niestety jeden z mężczyzn nie przeżył. Drugi został przetransportowany do szpitala. Jednocześnie okazało się, że nigdzie nie ma operatora betonomieszarki. Początkowo podejrzewano, że on również mógł zostać ranny. Dlatego ściągnięto dodatkowe siły i przystąpiono do przeszukiwania okolicy.
Jak nam przekazano, w akcji brało udział 51 strażaków i kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji. Mężczyzny nie udało się jednak odnaleźć. Wszystko wskazuje więc na to, że widząc co się stało, uciekł on z miejsca zdarzenia. Obecnie czynności w tej sprawie prowadzą policjanci pod nadzorem prokuratora.
(fot. KP PSP Łuków)
Kierownik tez będzie miał prokuratora! Powinien być przy betonowaniu ! On odpowiada za budowę i bezpieczeństwo na niej…!
pewnie był pijany i uciekl
Przy budowie domów jednorodzinnych kierownik jest tylko na papierze a nie na budowie.
Może chłopa odparowało?
Jakby uziemił pompę to by nic się nie stało! Podpór nie rozłożył?
Powiedz jak można uziemić pompę