Podczas przymierzania, założył nowe buty i wybiegł ze sklepu. Potem próbował ukraść dwie butelki wódki
18:38 04-11-2021
W miniony wtorek w jednym z marketów na terenie Parczewa jeden z klientów próbował wynieść alkohol bez płacenia. Sprawcę kradzieży w porę zauważył właściciel sklepu i go zatrzymał. Między mężczyznami doszło do szarpaniny. Podczas całego zajścia, sprawca wypuścił na chodnik dwie butelki alkoholu, które się rozbiły.
Mężczyźnie nie udało się uciec i został zatrzymany. Jak się okazało, to znany policjantom 20-latek. To nie jedyne przestępstwo na jego koncie w ostatnim czasie, ponieważ parę dni wcześniej ukradł podczas przymiarki sportowe buty ze klepu obuwniczego. Mężczyzna wykorzystując nieuwagę pracownika, wybiegł ze sklepu w nowych butach, na miejscu pozostawiając swoje stare.
Warte 230 złotych buty miał na swoich nogach 20-latek, w trakcie zatrzymania po kradzieży rozbójniczej. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(fot. pixabay.com – ilustracyjne)
Proszę o kontakt tego nieszczęśnika . Mam walonki , darmo oddam . Zima idzie.
grozi mu 10 lat więzienia? powinien zostać skazany na 10 lat uczciwej pracy za najniższą krajową.
… tak jak większość uczciwych mieszkańców „Polski B”!
Temu 10 lat za 230zl. Ile dostanie ktoś za wałek na miliony. ?
Nic. A jeszcze jak ma znajomości to zostanie ułaskawiony.
To na pewno emigrant, bo im się Nie chce pracować. Ale jak widać jest światełko ww tunelu zaiwanił wódkę, więc się szybko asymiluje. Ja i tak bym go deportował I całą jego rodzinę, 3 pokolenia wstecz. Są wspolwinni.
Boso miał tą wódkę pić? ?