Patrzcie teraz pseudo partacze elektryczni jak się kończy wasze grzebanie tam gdzie grzebać się nie powinno..!!
jerbie
Anal-fabeta i d3bil.
Mate
Jerbać Cie.
Franio
Jest postęp. Kierowcy wozów strażackich przypomnieli sobie przepisy dotyczące zakazu jazdy pojazdami ciężarowymi po chodniku.
...
A miałem taka cichą nadzieję , że to Ciebie ten prąd popier.olił.
TT
I dwóch baranów skomentowało…
Walo
Hehe. Dobrze mówisz.
VIGO WŁADCA KARPAT
Dobry jezu a nasz panie…daj mu wieczne spoczywanie…hehe
123
CZY OFIARA MIAŁA UPRAWNIENIA SEP JEŻELI NIE, TO JAKIM PRAWEM PRACOWAŁA PRZY LINII ZASILAJĄCEJ – INSPEKCJA PRACY TO WYJAŚNI
Rudy
Głupiś i tyle.
Hejter gona hejt
123 nie ma czegoś takiego jak uprawnienia SEP. SEP może wystawić Ci świadectwo kwalifikacji które poświadcza Twoją wiedzę o tej dziedzinie. Jeśli linia była czynna i pracował pod napięciem powinien posiadać uprawnienia do PPN nadane przez właściciela linii (w tym przypadku PGE Dystrybucja). Nie mniej jednak rzadne z powyższych nie były potrzebne do pracy przy elewacji budynku. Jeśli rządny jesteś przepisów, a to wyczuwam – osoba pośrednio odpowiedzialną za tą tragedię może być osoba która wydała zgodę na umiejscowienie rusztowania na tyle blisko linii energetycznej, że między innymi zasada wyciągniętej ręki została pominięta.
Zakładam oczywiście, że omegi widoczne na linii zostały założone przez PE.
Grammarnazi
Nawet jeśli merytorycznie, to boli jak się czyta takie błędy
Lolek
U mnie panowie majstry ocieplający dom zasugerowali, aby zmienić te stare kable na jeden splot. Oczywiście przyjechali z ZE i to zrobili za kilka stówek.
M... A
Wyrazy współczucia dla rodziny. Bo znam to uczucie…
Pan
I jakie to uczucie jak cie prąd pieści? Przecież on pracował przy elewacji, a nie przy prądzie, ponad połowa komentarzy jest w ogóle bez sensu, czytacie tylko nagłówki, czy i to nawet nie?
Patriot
Niech prokurator sprawdzi bezpieczniki mocy jakie zostały założone w stacji trafo. Podejrzewam że za duże. Niech sprawdzi protokoły pomiarów z rezystancji uziemień i impedancji pętli zwarcia. Takie protokoły muszą być w Zakładzie energetycznym i podejrzewam że Pogotowie Energetyczne przepisuje wartości z poprzednich lat. Takie są realia pracy monterów pogotowia. A może chłop by żył jakby bezpiecznik się przepalił na czas. A prokuratura pewnie tego nie sprawdzi. A to bardzo ważne.
elektryk
twoja wypowiedź świadczy tylko o tym że nie masz zielonego pojęcia o tematyce, którą poruszasz, prąd bezpiecznika , rezystancja uziemienia i impedancja pętli zwarcia to parametry do eliminacji zagrożenia wynikającego z dotyku POŚREDNIEGO, żaden bezpiecznik ani najmniejsza wartość uziemienia nie wyeliminuje porażenia przy dotyku BEZPOŚREDNIM, tutaj tylko pomóc może wyłącznik różnicowoprądowy i też nie zawsze. Odsyłam do literatury zamiast wypisywać idiotyzmy na forum. Wyrazy współczucia dla bliskich zmarłego.
Chichot Losu
Wy to o elementach ciała Maryni, a grabarz zadowolony z klienta, a i „dobrodziej” też swoje cołaski odfajkuje, udając żałobę.
Patrzcie teraz pseudo partacze elektryczni jak się kończy wasze grzebanie tam gdzie grzebać się nie powinno..!!
Anal-fabeta i d3bil.
Jerbać Cie.
Jest postęp. Kierowcy wozów strażackich przypomnieli sobie przepisy dotyczące zakazu jazdy pojazdami ciężarowymi po chodniku.
A miałem taka cichą nadzieję , że to Ciebie ten prąd popier.olił.
I dwóch baranów skomentowało…
Hehe. Dobrze mówisz.
Dobry jezu a nasz panie…daj mu wieczne spoczywanie…hehe
CZY OFIARA MIAŁA UPRAWNIENIA SEP JEŻELI NIE, TO JAKIM PRAWEM PRACOWAŁA PRZY LINII ZASILAJĄCEJ – INSPEKCJA PRACY TO WYJAŚNI
Głupiś i tyle.
123 nie ma czegoś takiego jak uprawnienia SEP. SEP może wystawić Ci świadectwo kwalifikacji które poświadcza Twoją wiedzę o tej dziedzinie. Jeśli linia była czynna i pracował pod napięciem powinien posiadać uprawnienia do PPN nadane przez właściciela linii (w tym przypadku PGE Dystrybucja). Nie mniej jednak rzadne z powyższych nie były potrzebne do pracy przy elewacji budynku. Jeśli rządny jesteś przepisów, a to wyczuwam – osoba pośrednio odpowiedzialną za tą tragedię może być osoba która wydała zgodę na umiejscowienie rusztowania na tyle blisko linii energetycznej, że między innymi zasada wyciągniętej ręki została pominięta.
Zakładam oczywiście, że omegi widoczne na linii zostały założone przez PE.
Nawet jeśli merytorycznie, to boli jak się czyta takie błędy
U mnie panowie majstry ocieplający dom zasugerowali, aby zmienić te stare kable na jeden splot. Oczywiście przyjechali z ZE i to zrobili za kilka stówek.
Wyrazy współczucia dla rodziny. Bo znam to uczucie…
I jakie to uczucie jak cie prąd pieści? Przecież on pracował przy elewacji, a nie przy prądzie, ponad połowa komentarzy jest w ogóle bez sensu, czytacie tylko nagłówki, czy i to nawet nie?
Niech prokurator sprawdzi bezpieczniki mocy jakie zostały założone w stacji trafo. Podejrzewam że za duże. Niech sprawdzi protokoły pomiarów z rezystancji uziemień i impedancji pętli zwarcia. Takie protokoły muszą być w Zakładzie energetycznym i podejrzewam że Pogotowie Energetyczne przepisuje wartości z poprzednich lat. Takie są realia pracy monterów pogotowia. A może chłop by żył jakby bezpiecznik się przepalił na czas. A prokuratura pewnie tego nie sprawdzi. A to bardzo ważne.
twoja wypowiedź świadczy tylko o tym że nie masz zielonego pojęcia o tematyce, którą poruszasz, prąd bezpiecznika , rezystancja uziemienia i impedancja pętli zwarcia to parametry do eliminacji zagrożenia wynikającego z dotyku POŚREDNIEGO, żaden bezpiecznik ani najmniejsza wartość uziemienia nie wyeliminuje porażenia przy dotyku BEZPOŚREDNIM, tutaj tylko pomóc może wyłącznik różnicowoprądowy i też nie zawsze. Odsyłam do literatury zamiast wypisywać idiotyzmy na forum. Wyrazy współczucia dla bliskich zmarłego.
Wy to o elementach ciała Maryni, a grabarz zadowolony z klienta, a i „dobrodziej” też swoje cołaski odfajkuje, udając żałobę.