Podczas prac polowych wykopał granat ręczny
10:16 27-08-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 15, służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie od mieszkańca gminy Ułęż, z którego wynikało, że podczas prac polowych natrafił na granat ręczny.
Mężczyzna przerwał pracę i powiadomił o znalezisku służby. Niewybuch pochodzący z okresu II wojny światowej oraz teren wokół niego zabezpieczyli policjanci z ryckiej jednostki. Na miejsce przybyli również saperzy z Jednostki Wojskowej w Dęblinie, którzy zajęli się neutralizacją niewybuchu.
Po raz kolejny policjanci apelują o rozsądek i przypominają, że w przypadku ujawnienia przedmiotu przypominającego niewybuch , takiego znaleziska nie wolno dotykać ani przenosić. O znalezisku należy jak najszybciej powiadomić najbliższą jednostkę policji.
(fot. Policja Ryki)
W kielcach to takie znaleziska myją na przyjazd saperów…
I suszą w piekarniku ?
zawsze mnie to dziwi, jak na polu nagle znajduje się granat. czyli jak, to pole było nieuprawiane od wojny i pierwszy raz zaorane?
Ta bo rolnik jak orze to po każdych 5 metrach przeszukuje ziemie, czy nie ma tam starych granatów, pocisków, itp.
Wygląda na polski wz.33