Podczas dachowania nastolatkowie wypadli z opla. Policjanci ustalają, kto kierował pojazdem
15:01 30-12-2019
Do zdarzenia doszło w sobotę przed godziną 22 na drodze krajowej nr 2 w miejscowości Rogoźnica – Kolonia w powiecie bialskim, na trasie Międzyrzec Podlaski – Biała Podlaska.
Policjanci pracujący na miejscu wypadku ustalili, że kierujący samochodem osobowym marki Opel, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu i do przydrożnego rowu, gdzie dachował. Podczas dachowania z pojazdu wypadli dwaj nastolatkowie.
18-latek oraz jego 17-letni kolega trafili do szpitala. Po przeprowadzeniu badań, okazało się, że 18-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Od młodzieńców pobrana została krew do badań na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia, a także to, kto kierował autem w chwili wypadku.
(fot. Policja Biała Podlaska)
No całe szczęście, że pasów nie zapięli. Jeszcze by się spalili albo utopili w samochodzie…
Nikt nie kierował ,to zapewne bylo auto „autonomiczne ” a oni siedzieli z tyłu .Taką linie obrony bym przyjął
Pomroczność jasna , albo choroba filipińska .
Szkoda, wielka szkoda, że tak się stało, że obaj wypadli ze swoich miejsc jakby się tak zaklinowali to strażacy mogliby poinformować policję skąd, którego wycinali.
A i grabarz miałby zajęcie. O „dobrodzieju” czekającym na „cołaski” nawet nie wspomnę, choć to też człowiek.
Chlopaki maja cale zycie przed soba. Dobrze ze nic im sie nie stalo. A i straty finansowe sa zadne, bo ten samochod i tak trzeba bylo oddac na zlom.
A gdybyś to jechał na przeciwległym pasie i taki wyżelowany nastolatek z wygoloną klatką piersiową wjechał w twój samochód ….. ” siedziałbyś na poboczu i mówił co ten s….. zrobił…”