Po uderzeniu w płot wypadł z opla. Był nietrzeźwy, nie miał uprawnień (zdjęcia)
13:26 08-10-2019
W poniedziałek przed godziną 21 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku w Stoczku Łukowskim, z którego wynikało, że pojazd osobowy uderzył w ogrodzenie posesji, a z auta wypadł kierowca.
Na miejscu mundurowi ustalili, że 28-letni kierowca opla, przed zakrętem wyprzedził inną osobówkę, a następnie stracił panowanie nad autem. Samochód zjechał z jezdni na chodnik i uderzył w ogrodzenie posesji. Siła uderzenia była tak duża, że kierujący został wyrzucony przez szybę auta.
Mężczyzna z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Jak się okazało, 28-latek nie miał uprawnień do kierowania samochodem, a dodatkowo był nietrzeźwy. Badanie wykazało prawie 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Wkrótce 28-latek usłyszy zarzuty i stanie przed sądem.
(fot. Policja Łuków)
Jakby ogrodzenie było ze szpikulcami …. ech marzenia.
Też tak macie? Że im bardziej jesteście pijani, to tym większą czujecie potrzebę wyprzedzania?
Wbrew pozorom wcale nie trzeba bardzo dużej prędkości żeby po tym jak poduszka obije mordę wylecieć przez szybę… oczywiście wszystko to gratis gdy się nie zapnie pasów…
Nie, bo my nie jeździmy, jak jesteśmy pijani.
A OC ten złom ma ?
no skąd. Pzecie składka przewyższa wartość złoma
Szkoda, że to nie było jego ostatnie tango…..