Jedna z bialskich policjantek po służbie szyje maseczki, które trafiają do pracowników służby zdrowia oraz domów pomocy społecznej. W domowej produkcji maseczek funkcjonariuszce pomagają dzieci.
Wielkie brawa dla Pani Izy, szanuję takich ludzi, powinna zostać nagrodzona przez policję że swój cenny czas po pracy poświęca na pomoc z pandemią koronawirusa, jeszcze raz wielki szacunek dla tej Pani.
rolnik co nieznalazł żony
Ładna kobieta i miło z jej strony. Jednak widzimy jak na siłę ocieplany jest wizerunek pewnej instytucji…
Ee
mózg sobie lepiej ocieplij bo coś przewiało….
ja
Dobrze gada. Niebawem zobaczysz bo nie bez powodu teraz ta instytucja zbroi się za grube miliony w sprzęt do tłumienia zamieszek. Mimo wszystko pozdrawiam mundurowych, bo wiem że w większości tylko wykonują rozkazy.
Asia
Tych masek to jeszcze wnukom zostanie.
Daniel
Jakąś taką wiejską urodę ma ?jeśli już ten temat poruszajcie Janusze …???
Art
U mnie też jest taka tradycja rodzinna, ale ja nie mam czasu na szycie maseczek bo mnie tarcza antykryzysowa nie obejmuje
Fago
Super, brawo i podziękowania dla tej Pani. Pocieszające jest to że wśród nas są takie osoby, prawdziwi ludzie.
Paw.
To się chwali!
Rysio
Fajnym i oryginalnym pomysłem by było gdyby materiał na maseczki miał wzór w pieski.
lekolowalele
I to jest służenie i pomoc społeczeństwu, brawa dla Pani.
. . .
Ło,ło !.wielka gwiazda , bo w domu szyje maseczki . Jakby ta Pani poszła pomagać lekarzom i ratownikom to mógłbym ją pochwalić . Szycie maseczek które rozdaje są dostępne od złotówki ! ( koszt dwóch butelek po piwie .)
Ładna zgrabna blondyneczka
Wielkie brawa dla Pani Izy, szanuję takich ludzi, powinna zostać nagrodzona przez policję że swój cenny czas po pracy poświęca na pomoc z pandemią koronawirusa, jeszcze raz wielki szacunek dla tej Pani.
Ładna kobieta i miło z jej strony. Jednak widzimy jak na siłę ocieplany jest wizerunek pewnej instytucji…
mózg sobie lepiej ocieplij bo coś przewiało….
Dobrze gada. Niebawem zobaczysz bo nie bez powodu teraz ta instytucja zbroi się za grube miliony w sprzęt do tłumienia zamieszek. Mimo wszystko pozdrawiam mundurowych, bo wiem że w większości tylko wykonują rozkazy.
Tych masek to jeszcze wnukom zostanie.
Jakąś taką wiejską urodę ma ?jeśli już ten temat poruszajcie Janusze …???
U mnie też jest taka tradycja rodzinna, ale ja nie mam czasu na szycie maseczek bo mnie tarcza antykryzysowa nie obejmuje
Super, brawo i podziękowania dla tej Pani. Pocieszające jest to że wśród nas są takie osoby, prawdziwi ludzie.
To się chwali!
Fajnym i oryginalnym pomysłem by było gdyby materiał na maseczki miał wzór w pieski.
I to jest służenie i pomoc społeczeństwu, brawa dla Pani.
Ło,ło !.wielka gwiazda , bo w domu szyje maseczki . Jakby ta Pani poszła pomagać lekarzom i ratownikom to mógłbym ją pochwalić . Szycie maseczek które rozdaje są dostępne od złotówki ! ( koszt dwóch butelek po piwie .)