Po badaniach „przypomniał sobie”, że ma koronawirusa. Odpowie za wywołanie niepotrzebnych czynności służb ratunkowych
14:49 31-03-2020
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem w Puławach. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że na puławskiej Marinie śpi nietrzeźwy mężczyzna. Na miejscu mundurowi zastali 42-latka z gminy Kazimierz Dolny. Od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu oraz miał obrażenia głowy, więc funkcjonariusze wezwali zespół ratownictwa medycznego.
Ratownicy zrobili wstępny wywiad z mężczyzną, po czym zabrali go do szpitala w Lublinie. W trakcie dalszych czynności służbowych, 42-latek „przypomniał sobie”, że jest zakażony koronawirusem. Miało do tego dojść kilka dni wcześniej, podczas kontaktu ze znajomą, która wróciła z Niemiec.
O wszystkim zostały powiadomione służby sanitarne. Decyzją sanepidu, 42-latek oraz osoby, które podjęły wobec niego interwencję czyli policjanci i ratownicy medyczni, objęci zostali kwarantanną. Jak się okazało, kobieta o której mówił mężczyzna, nie przebywa w Polsce i nie miała z nim kontaktu. Jednakże, aby wykluczyć możliwość zakażenia wirusem COVID-19, przeprowadzone zostały badania. Wykazały one, że mieszkaniec gminy Kazimierz Dolny jest zdrowy.
Wkrótce 42-latek stanie przed sądem. Odpowie za wywołanie niepotrzebnych czynności służb ratunkowych oraz za złamanie przepisów porządkowych wprowadzonych w związku ze stanem epidemii.
(fot. lublin112.pl)
Skąd się tacy biorą?
na bulwarze…czyli blisko Wisły…nie rozumiem, po co angażować jakieś służby…w nocy było -7 podobno…natura by zrobiła swoje…
W czasie tej pandemii durnie jakos mocno sie uaktywniaja.
no właśnie skąd…?
Droga Redakcjo już kilka ładnych tygodni o tym się mówi a większość mediów dalej swoje – COVID -19 to choroba! Wirus to SARS-Cov-2, który notabene wywołuje tą chorobę.
To są nasì rolnìcy.
Oj oj ale smieszne. Zryj asfalt.
To raczej restaurator z Kazimierza który jest chwilowo bezrobotny bo mu turyści siedzą na kwarantannie.
Gdzie środki zapobiegawcze służb ratunkowych? Rozumiem, że jest problem z asortymentem ale nie warto ryzykować. Gdyby naprawdę następnym razem osoba nieprzytomna miała wirusa to kogo będą winić? Osobę nieświadomą (odużoną) że nie poinformowała?
towarzyszu! maseczki i kombinezony już są, wasi towarzysze z kpch „podarowali” pełen samolot.
Przyśnił mu się kontakt ze znajomą z Niemiec. Generał Bolesław Wieniawa-Długoszowski, były pułkownik, na jego miejscu wysłałby jej kwiaty…
moze mial z nia KONTAKT online?
i znowu…pijany z rozbitym łbem full opcja badań wykonana….mozna?
miał sen, że się z nią kontaktował……a przecież alkohol zabija wszelakie wirusy więc skoro był w stanie upojenia to po co marnować test i robić panikę z niczego? Zwolnienia w służbach są dalej płatne 100% – więc wszystko jasne.
Takiemu hu..wi to bym dał tę najwyższą karę – 30tyś. Śmieć by poczuł i odechciałoby mu się żartować na dobre parę lat.