Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Plenerowe imprezy sylwestrowe w naszym regionie. Gdzie się odbędą, kto zagra i ile potrwają

Nie wszystkie miasta powiatowe zdecydowały się na organizację imprez sylwestrowych dla mieszkańców. Powody są różne, złe doświadczenia z lat ubiegłych, związane z wybrykami znajdujących się pod wpływem alkoholu osób, czy też niewielkie zainteresowanie mieszkańców.

23 komentarze

  1. dziadom pozostają tylko takie imprezy jak ich nie stać na restauracje hehe śmieje sie z was dziady

    • Omijam marny człecze te twoje ostanie pozostałości mózgu przelane w komentarzach, i życzę tobie byś wraz z Nowym Rokiem zajął kolejkę do specjalisty odpowiedniego dla ciebie.Nawet jeżeli robisz to dla zabawy, to normalnemu człowiekowi znudziłoby się już.

  2. Tobie pozostaje wsadzic sobie lep w wiaderko z bimbrem.

  3. Lublin ma Zoo i dlatego nie będzie fajerwerków.proszę podać adres tego Zoo…….

    • plusem braku fajerwerków jest oszczędność pieniędzy i tego należy Radnym i Gnojownikowi życzyć na nowy rok, bo zadłużenie Lublina to prawie 1,5 MILIARDA złotych, a poza tym każdy we własnym zakresie może poużywać fajerwerków tej nowy do woli, żeby uczcić nadchodzący Nowy Rok, a nawet na pohybel zoofilom 🙂

  4. lubelskie zespoły po całej polsce au nas bida nawet bez fajerwerków

  5. Same czerstwe te gwiazdy, owszem kiedyś to bylo coś, lecz nie dzis czas idzie do przodu a tu ciagle te same kotlety

  6. Trzeba dotrwać tego sylwestra,mnie się to nie udawało co roku bo już bylem gorący przed 22.

  7. Prezydenta miasta powinni wywieżć na taczce.

  8. szatan z siódmej klasy

    Cieszy mnie fakt, że w końcu Lublin stał się kulturalnym miastem i wzorem bardziej ucywilizowanych miast nie będzie pokazu ogni, które fascynują tylko prymitywne jednostki w naszym społeczeństwie. Pozostałe miasta w naszym regionie jak widać dalej są zacofane kulturowo i oferują prymitywom rozrywkę zgodną z ich oczekiwaniami, a co tam niech się podniecają tak jak pierwotny człowiek na widok ognia.
    Dzisiaj odwiedziłem kilka nielegalnych stoisk sprzedaży sztucznych ogni zadając sprzedającym jedno pytanie – jaki przepis złamali ? Co niektóry dresik zanim ochłonął zaskoczony pytaniem zaczął coś bekać o zachowanej odległości od materiałów łatwopalnych a ja pytam się a gdzie ma gaśnicę na wypadek pożaru i wielkie zdziwienie w oczach a ja udaję rozmowę przez tel. do odpowiednich służb. Za pół godziny po stoiskach nie było śladu.

  9. W końcu w Lublinie impreza sylwestrowa na poziomie! Oby tak dalej 🙂

  10. Do ORMO by się nadał.

Z kraju