Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

PILNE! Mercedes ominął rogatki i wjechał pod pociąg. Kierowca zginął na miejscu

Dzisiaj po południu na przejeździe kolejowym w Motyczu pod Lublinem samochód osobowy wjechał pod pociąg. Kierowca ominął zamknięte rogatki.

31 komentarzy

  1. tak kończą cwaniacy… inni mogli stać ale dziadzio z mesia musiał pokazać kto tu rządzi i pokazał, aniołkom w niebie.

  2. Tyle kasy na całą akcję, bo kretynowi nie chciało się czekać. Takich nie szkoda.

  3. selekcja naturalna

  4. Ofelia Cimcirymkiewiczówna

    Wilk zapewne omijał rogatki razy kilka, aż diabli wzięli wilka.
    Bóg już stary i niezbyt rychliwy, ale sprawiedliwy.

  5. specyficzny przejazd kolejowy… kiedyś jechałem tą drogą. rogatki zostały opuszczone, przejechal pociąg, rogatki się otworzyły po czym przejechał drugi pociąg, a rogatki zamknęły się dopiero jak pociąg wjechał na przejazd. Chwila nieuwagi może kosztować życie. Na przejazdach kolejowych nie ma żartów.

    PS
    jak juz zasłaniacie tablice to na zdjęciu nr 9 też możecie zasłonić naklejke bo widać na niej idealnie numery.

    Szkoda człowieka. Panie świeć nad Jego duszą

  6. PS
    ze zdjęcia nr 9 wynika że to taryfiarz ? z Puław Nałęczowa czy Lublina ?? bo rejestracja LPU

    • Kiedyś „popełniłem”zdjęcie pięknego krajobrazu z idącą drogą do lasu dziewczyną (tyłem do widza).
      Wielu z oglądających nie widziało owego krajobrazu, każdy pytał: „Kto to idzie?”

      Piszę o tym dlatego, że dla wielu nie ważne, że wypadek miał miejsce, nie ważne, że ktoś zginął, dla niego ważne są numery rejestracyjne, czas co do sekundy i czy napisane „ó”, a nie „u”. Ogarnijcie sie cieniasy.

  7. Rejestracja ***** mówi sama jacy kierowcy są w Puławach – ************

  8. Moja kochana żonka jechała 5h przez ten wypadek z Lublina.

  9. Dodam ze jechała do Dęblina.

    • ROTFL.
      To którędy jechała?
      Przez Bełżyce z Lublina do Dęblina?
      Gratuluję żony… co by to nie miało w tym wypadku oznaczać.

      Tak się składa, że dość często jeżdżę do Dęblina właśnie z Lublina i jazda przez Motycz w tamte okolice brzmi dla mnie dość abstrakcyjnie (że delikatnie to ująć raczę).
      No chyba, że ślubną o coś podejrzewasz i to chciałeś insynuować 🙂

      • Gratuluję orientacji Kuba. Coś mi się zdaje , że chodziło o podróż pociągiem do Dęblina przez Motycz :).

        • Don Juan - pies na baby

          Faktycznie z Lublina do Dęblina przez Motycz to hardcor, Trasa zaiste krajoznawcza i 2 h drogi.
          Dla nieznających tematu , pociągi osobowe na tej trasie nie kursują, jest komunikacja zastępcza autobusowa ale jedzie się 2 razy dłużej niż normalnie ;-).
          Jeżeli zafundowała sobie tędy kurs to musi jednak coś w tym być, jak napisał Kuba ….

  10. Znowu mamy oszczędności.Tyle nam płacił składki i sam z wypłaty emerytury na tak krótko przed przejściem na świadczenia zrezygnował.

Z kraju