Pijany kierowca volkswagena zakopał się na polu w błocie. Zareagował świadek zdarzenia
14:30 24-12-2020
Do zdarzenia doszło w środę w Żyrzynie. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca volkswagena zakopał się w błocie na przydrożnym polu. Zgłaszający przekazał, że mężczyzna może być pod wpływem alkoholu.
Ślady pozostawione na drodze przez pojazd świadczyły o tym, że kierujący nie zapanował nad autem, a następnie wypadł z drogi na pobliskie pole, tam samochód zapadł się w grząskim gruncie.
Policjanci interweniujący na miejscu zdarzenia przebadali alkomatem kierowcę volkswagena. Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec powiatu ryckiego miał 2,4 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut i zostanie przesłuchany.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie w stanie nietrzeźwości, kierowcy grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna. Będzie także musiał zapłacić świadczenie na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej od 5 tysięcy złotych.
(fot. pixabay.com)
Brawo za postawę! Eliminować takich…nawet jak są na dobrej posadzie siadają po alkoholu …prezesi czy detektory np ….,:-)
nawet jak są na dobrej posadzie siadają po alkoholu …prezesi czy detektory np ….,:-)
czyli ksiądz też się do nich zalicza …
Tak czarna stonka ma najlepsze i najgłębsze koryto nie dość że od Państwa ciągną to i ludzi wyzyskują za coś za co nie powinni brać pieniędzy! Tak ponoć Jezus uczył….ale biznes jest biznes…najstarsza „włoska mafia….”