Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany kierowca schował się w Biedronce. Na jego niebezpieczną jazdę zareagował nasz czytelnik

Kolejny pijany kierowca, jaki został wczoraj zatrzymany, usiłował schować się w sklepie. Na niewiele mu się to zdało, gdyż jako jedyny klient, nie posiadał na sobie koszulki.

Wczoraj przed godziną 15 zatrzymano kolejnego pijanego kierowcę. Jeden z naszych czytelników, jadąc drogą krajową nr 82 Łęczna – Lublin, zwrócił uwagę na volkswagena golfa, którego kierowca poruszał się wężykiem. Widząc, jak ogromne stwarza on zagrożenie, nie wahając się ani chwili powiadomił o wszystkim policję. Zanim patrol dojechał na miejsce, kierowca volkswagena o mało nie wjechał w pieszych. Aby nie doszło do tragedii, świadkowie postanowili zapobiec jego dalszej jeździe.

W rejonie osiedla Borek w Turce jeden z kierowców zajechał drogę volkswagenowi, zmuszając kierującego nim mężczyznę do zatrzymania. Jednak ten postanowił, że nie podda się tak łatwo. Opuścił pojazd i uciekł do pobliskiego sklepu. Jego odnalezienie było bardzo proste, gdyż jako jedyny z klientów był rozebrany od pasa w górę.

Mężczyzna trafił w ręce policjantów. – Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Do tego kierujący volkswagenem golfem 46 – letni mieszkaniec Świdnika nie posiadał prawa jazdy – wyjaśniała nam Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. Niebawem mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu i bez uprawnień.

Pijany kierowca schował się w Biedronce. Na jego niebezpieczną jazdę zareagował nasz czytelnik
Pijany kierowca schował się w Biedronce. Na jego niebezpieczną jazdę zareagował nasz czytelnik

(fot. nadesłane)
2016-08-21 22:23:02

15 komentarzy

  1. Brawo za postawę. Nie wolno przechodzić obojętnie koło pijanych za kółkiem.

    • spokojnie, jak go wypuszczą, to wsiądzie znowu do auta po pijaku i będzie jeździł dopóki go ktoś kolejny raz nie złapie, bo Trybunał tzw. Konstytucyjny uniemożliwił zabieranie pijakom potencjalnego narzędzia zbrodni, czyli samochodu…

      • o.O skończ konkretny pier… zaraz powiesz po co łapać morderców czy gwałcicieli za 10 lat i tak wyjda a fiu… im i tak nie obetną… Ty to byś se darował powiedział ” a () a sie nie mieszam

  2. I tych leżących na chodnikach wszak to największy skarb rzadzacych.

  3. Jednego nie rozumiem jak on się w tej biedronce zmieścił, no chyba że to był sklep biedronka ale że sklep to nikt nie napisał w samym tytule tylko w treści. Biedna biedronka taki duży człowiek w nią wlazł. Może łatwiej było mu się wsliznąć do niej bez koszuli hahaha. Świdnik to stan umysłu.

    • Wystarczy pomyśleć. Dlaczego w tytule Biedronka jest napisana z dużej litery? Uważam, że zwyczajnie się czepiasz.

      • a czego się spodziewałeś no nick’u bbb? szkoda, że się nie podpisał +++

        • Kiedyś ludzie nie znali literek, to stawiali trzy krzyżyki, teraz jak mają klawiaturę to wybierają trzy te same klawisze, Bbb trzy razy wcisnął mały klawisz nad samym środkiem tego największego (zwanego spacją, na maszynie kiedyś zwał się ten klawisz odstępnikiem), i stąd wyszło „bbb”. Nie musi szukać plusa, używać „shifta” ani grzebać się w systemowej tablicy znaków, same plusy, nawet trzy plusy.

    • A nie zastanowiło cię dlaczego Biedronka jest napisana przez duże B ?

    • Przeczytaj swoj debilny komentarz i zastanow sie nad stanem swojego umyslu.

    • stan umysłu bbb jak u biedronki

  4. dobrze, że zadzwonił na Policję a nie ograniczył się do wstawienia na spotted Lublin ;p

  5. o kurde ale kombo. Pijany za kółkiem bez koszulki ze Świdnika.

  6. Podobno policja zasadziła się z kamerą przed drzwiami sklepu i każdej wychodzącej osobie zadawała to samo pytanie:
    -Czy Pan(i) robił(a) tutaj zakupy?
    -Nie, ja się tylko schowałem – odpowiadał każdy wychodzący.

  7. on się nie schował, tylko jeszcze po flaszke poleciał.

Z kraju