Pijany kierowca jechał audi bez świateł. Na widok radiowozu zaczął uciekać
16:55 05-10-2019
W czwartek patrolujący teren powiatu włodawskiego funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Urszulinie, przejeżdżając przez miejscowość Stary Brus, zauważyli samochód osobowy jadący bez włączonych świateł mijania. Postanowili zatrzymać pojazd do kontroli.
Kiedy jeden z funkcjonariuszy dał kierowcy audi znak do zatrzymania się, ten tylko przyśpieszył. Mundurowi ruszyli za nim w pościg. Niebawem udało się im go zatrzymać. Kierowca nie chciał się jednak łatwo poddać.
Nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy, stawiał czynny opór na dodatek znieważył interweniujących policjantów. Badanie alkomatem wykazało, że 61-latek miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został osadzony w policyjnej celi. Następnego dnia, kiedy wytrzeźwiał, doprowadzono go do prokuratury. Tam przedstawiono mu zarzuty. W trakcie przesłuchania przyznał się do popełnionych przestępstw. Jak tłumaczył, przyczyną jego zachowania był alkohol.
Teraz 61-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a także zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat.
(fot. lublin112 – zdjęcie ilustracyjne)
powinni na miejscu zrobić pałowanie staremu dziadowi:-)
Chciałbyś powrotu milicji?
Następny siny ryj ” odstrzelony ” .
Brawo policja !
Jakie palowanie? To zadne przewinienia. Beda zawiasy i grzywna.
powinni na miejscu zrobić pałowanie staremu dziadowi:-)
Trzaba bylo pare pal na garb zastosowac.A tak wszyscy placa na te moczymordy,a on za tydzien znowu na bani bedzie jezdzil.
Do pudła wsióra.
Wzór? Przecież on z miasta
A co przy zderzeniu z ewentualnym rowerzystą, albo pieszym bez kamizelki? Winny rowerzysta, bo nie miał dzwonka, albo pieszy bo miał kaptur.