Pijany 40-latek zakończył podróż na dachu. Mężczyzna ma aktywny zakaz kierowania pojazdami
14:48 10-09-2020
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 14:30 w miejscowości Wólka Dobryńska w powiecie bialskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że samochód osobowy wpadł do przydrożnego rowu.
Funkcjonariusze ustalili na miejscu, że 40-letni mieszkaniec gminy Terespol, chcąc skręcić w drogę leśną, zjechał do przydrożnego rowu. W wyniku tego auto dachowało. Mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń ciała, natomiast policjanci wyczuli od niego wyraźnie woń spożytego alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna miał też ze sobą butelkę z alkoholem.
Co więcej, 40-latek posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami. Teraz o dalszym losie amatora jazdy na podwójnym gazie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Od razy wiedziałem, że sprawcą będzie mężczyzna i/lub kierujący samochodem.
Ach ” bystrzak” jesteś. Przecieź to nie koń z wozem leźy do gory kołami tylko auto.
Jak ma zakaz, to za % powinni ręce obcinać. By się kończyło rumakowanie.
Najgorsze jest to,że pijak nie doznał poważnych obrażeń.
A może ten pijak też ma rodzinę?! Karma wraca
Przez odbyt , może być dla ciebie.
ciekawe co ty tam w odbycie masz… Wszystkiego najgorszego bywalcu
No to się w końcu doigrał. Teraz dostanie drugi zakaz
a poznije dostanie 3 zakaz i tak wkoło.
Jak się dobrze postara, to w końcu któryś zakaz okaże się zakazem dożywotnim.
Zgruzował sprzęta więc nikomu (przynajmniej chwilowo) szkody nie wyrządzi.
Ale tylko 2,5 promila, to jest gdzieś pośrodku ranking, bo ostatni to sami /same 3 i 4 promile. Ale nic straconego przy następnym zakazie może pobije swój rekord no i może jakieś ? drzewo potrąci dla upamiętnienia ?.
Ale facet ma szczescie – nikogo nie zabil, sam przezyl, a samochod to i tak szrot, wiec go nie szkoda. Jeszcze na złomie dostanie za niego ze dwu stówki i będzie mial kase na alkohol. Gosc jest wygrany.