Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Pijany 40-latek zakończył podróż na dachu. Mężczyzna ma aktywny zakaz kierowania pojazdami

Pijany 40-latek wsiadł za kierownicę pojazdu osobowego, swoją podróż zakończył na dachu w przydrożnym rowie. Mieszkaniec gminy Terespol miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 14:30 w miejscowości Wólka Dobryńska w powiecie bialskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że samochód osobowy wpadł do przydrożnego rowu.

Funkcjonariusze ustalili na miejscu, że 40-letni mieszkaniec gminy Terespol, chcąc skręcić w drogę leśną, zjechał do przydrożnego rowu. W wyniku tego auto dachowało. Mężczyzna nie doznał poważnych obrażeń ciała, natomiast policjanci wyczuli od niego wyraźnie woń spożytego alkoholu. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Mężczyzna miał też ze sobą butelkę z alkoholem.

Co więcej, 40-latek posiada aktywny zakaz kierowania pojazdami. Teraz o dalszym losie amatora jazdy na podwójnym gazie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

(fot. Policja Biała Podlaska)

13 komentarzy

  1. Od razy wiedziałem, że sprawcą będzie mężczyzna i/lub kierujący samochodem.

  2. Jak ma zakaz, to za % powinni ręce obcinać. By się kończyło rumakowanie.

  3. Najgorsze jest to,że pijak nie doznał poważnych obrażeń.

  4. No to się w końcu doigrał. Teraz dostanie drugi zakaz

  5. a poznije dostanie 3 zakaz i tak wkoło.

  6. Zgruzował sprzęta więc nikomu (przynajmniej chwilowo) szkody nie wyrządzi.

  7. Ale tylko 2,5 promila, to jest gdzieś pośrodku ranking, bo ostatni to sami /same 3 i 4 promile. Ale nic straconego przy następnym zakazie może pobije swój rekord no i może jakieś ? drzewo potrąci dla upamiętnienia ?.

  8. Ale facet ma szczescie – nikogo nie zabil, sam przezyl, a samochod to i tak szrot, wiec go nie szkoda. Jeszcze na złomie dostanie za niego ze dwu stówki i będzie mial kase na alkohol. Gosc jest wygrany.

Z kraju