Pijany 24-latek roztrzaskał auto na drzewie. Z pojazdu wypadł silnik (zdjęcia)
11:25 28-12-2020
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w miejscowości Stara Dąbia w powiecie ryckim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że pojazd osobowy uderzył w drzewo.
Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia zobaczyli rozbite auto, którego elementy porozrzucane były w promieniu kilkudziesięciu metrów. Siła uderzenia była tak duża, że z samochodu wypadł silnik.
Jak ustalili funkcjonariusze autem kierował 24-letni mieszkaniec Ryk. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem, a następnie zjechał z jezdni uderzając w drzewo. 24-latek w chwili zdarzenia był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Sprawca zdarzenia może mówić o dużym szczęściu, z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Mundurowi ustalają wszystkie okoliczności tego zdarzenia.
(fot. Policja Ryki)
Ponoć ten silnik co wypadł i leży na polu jeszcze pracuje na wolnych obrotach do tej pory,bo nie mogą znaleźć ani kluczyka ani stacyjki żeby go zgasić …dobre te TDIki som
Jednak zadna opatrznosć nad nikim nie czuwa …gdyby tak było to potencjalni zabójcy drogowi ,zawsze gineli by w wypadkach ,dzieki tej „opatrznosci ” …ot ślepy los ,nic wiecej
Szkoda ze nie skończył podobnie jak jego auto ,w kawałkach
A pod komentarzami reklama zakładu pogrzebowego. Nie ma co operator portalu ma poczucie humoru ??
idiota i pijak mila szczescie ze sie nei zabil