Pijanego kierowcę volvo „zatrzymały” latarnie (zdjęcia)
11:17 22-12-2020
Zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę przed południem na ul. Kaczyńskiego w Międzyrzecu Podlaskim, w powiecie bialskim. Policjanci podczas patrolu zauważyli uszkodzony pojazd stojący na poboczu oraz przewróconą latarnię.
Wstępne ustalenia policjantów wskazywały, że kierowca volvo prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem, w wyniku czego zjechał na pobocze ścinając jedną latarnię oświetleniową. Po tym auto zatrzymało się na kolejnej. Pojazdem kierował 35-latek z Międzyrzeca Podlaskiego.
Na początku mężczyzna tłumaczył mundurowym, że autem podróżował jego ojciec, jednak ostatecznie okazało się, że to 35-latek siedział za kierownicą auta. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Co więcej, posiada on zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Policjanci ustalają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi 35-latkowi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
(fot. Policja Biała Podlaska)
Jak to mówią: z braku laku to i smoła dobra… przydrożne drzewa wycieli inni męczennicy motoryzacji, temu latarnie zostały. 😆
Ciekawe co na to obrońcy ciemiężonych kierowców? Nie ważne jak, nie ważne w jakim stanie, nie ważne czy z zakazami czy bez prawa jazdy. Ważne, że naszego biją. A źli są ci inni. Piesi, rowerzyści.
Piłeś nie jedź…
Stare dobre volvo, tak załatwił 2 latarnie a nawet szyba nie pękła
Ładnie tak na tatusia zganiać? Tatulko parę lat pupcię podcierał a teraz synalek się odwdzięcza.
I pomyśleć tylko ze gdyby to była stara porządna żelbetowa latarnia ,to najprawdopodobniej nie dowiedzielbysmy się wiele od sprawcy …szkoda ze już takich solidnych latarni nie ma
Co volvo to volvo. Dwa uderzenia w to samo miejsce, a ono całkiem nieźle wygląda.